USA na pierwszym miejscu w niechlubnym rankingu. Na czym zyskują najwięcej?
Wartość światowego czarnego rynku, czyli obrotu nielegalnymi towarami i usługami szacuje się na 1.81 trylionów dol. Za największą jego część odpowiadają Stany Zjednoczone. Polska znalazła się na 51 miejscu.
25.07.2016 | aktual.: 27.07.2016 21:01
Wartość światowego czarnego rynku, czyli obrotu nielegalnymi towarami i usługami, szacuje się na 1,81 trylionów dol. Za największą jego część odpowiadają Stany Zjednoczone. Polska znalazła się na 51. miejscu w zestawieniu.
Listę przygotował serwis Havocscope.com na podstawie danych gromadzonych przez agencje bezpieczeństwa i wywiady, w oparciu o raporty korporacyjne, a także na podstawie innych programów oceny ryzyka.
Wartość nielegalnego obrotu towarami i usługami w Stanach Zjednoczonych szacowana jest na 625 mld. dol. Najwięcej zysków przynosi handel narkotykami - to aż 215 mld dol. Na drugim miejscu jest piractwo komputerowe: na 25 mld szacuje się obrót filmami, dodatkowych 12 mld generuje nielegalna muzyka, a oprogramowanie 10 mld dol. Duże kwoty uzyskiwane są także z prostytucji - ponad 14 mld dol. oraz z przemytu ropy i gazu - 10 mld. dol.
Na niechlubnym podium znalazły się także Chiny - 261 mld dol. oraz Meksyk 126 mld dol.
Polska uplasowała się na 51. miejscu pomiędzy Kenią i Laosem. Wartość rodzimego czarnego rynku szacuje się na 919 milionów dol. Za jego największą część odpowiada piractwo komputerowe: 618 mln dol. - obrót nielegalnym oprogramowaniem, nielegalna muzyka - 118 mln dol., a pirackie filmy to rynek wart 102 mln dol.