Ustawa Szyszki idzie do kosza. Pokażcie, jak wycinki zmieniły waszą okolicę

Od soboty trzeba będzie zgłaszać urzędnikom zamiar wycięcia drzew. Nowe prawo ma także ograniczyć korzyści deweloperów. Jednak przez ostatnie miesiące wiele okazów usunięto bezpowrotnie. Czekamy na wasze zdjęcia.

Ustawa Szyszki idzie do kosza. Pokażcie, jak wycinki zmieniły waszą okolicę
Źródło zdjęć: © PAP | Wojciech Pacewicz
Patryk Skrzat

14.06.2017 10:51

Ogołocone parki, usunięte ostatnie drzewa na miejskich placach - to efekt ustawy nazwanej od nazwiska ministra Lex Szyszko. Od stycznia drzewa można było wycinać bezkarnie na swojej działce. Wprawdzie nie dotyczyło to drzew wycinanych z związku z działalnością gospodarczą, ale to nie miało znaczenia. W całej Polsce ruszyły piły i siekiery. Mówiło się, że ustawa była pisana pod deweloperów.

Od soboty wycinać zupełnie bezkarnie już nie będzie można. Trzeba będzie zgłosić taki zamiar urzędnikom i oni wydadzą decyzję. Tego, co już zostało wycięte, nie da się jednak przywrócić. Jeśli skutki ustawy odczuliście w swojej okolicy, przyślijcie nam zdjęcie na adres dziejesie@wp.pl lub wklejcie w komentarzu na Facebooku. Wspólnie stwórzmy galerię pokazującą, efekty dotychczasowego prawa.

Przesyłając zdjęcie lub filmik na adres dziejesie@wp.pl potwierdzasz, że jesteś jego autorem i zgadzasz się na jego wykorzystanie na portalu Wirtualna Polska, naszych profilach na Facebooku i Instagramie oraz w Telewizji WP, jak również, że wszystkie osoby utrwalone w tych materiałach wyraziły zgodę na takie wykorzystanie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (251)