Utrzymany wyrok ws. szkolenia w hipermarkecie
Pracownik olsztyńskiego hipermarketu
E.Leclerc, który przeszedł szkolenie w czasie swego zatrudnienia,
po czym został zwolniony, nie musi zwracać kosztów tego kursu -
taki wyrok Sądu Rejonowego w Olsztynie utrzymał w mocy
tamtejszy sąd okręgowy.
19.07.2005 21:30
Sprawa dotyczyła spółki Olsztyndis Sp. z o.o., która zarządza hipermarketem E.Leclerc. Spółka, zawarła umowę o pracę z pracownikiem, w trakcie której Olsztyndis zorganizował bezpłatne szkolenie.
_ Szkolenia to były spotkania w sali konferencyjnej, w czasie których opowiadano nam jak należy wykładać na półkach keczup. Moim zdaniem kurs był w ogóle nieprzydatny _ - podkreślił były pracownik hipermarketu.
Mężczyzna, chcący zachować anonimowość, pracował w E.Leclercu prawie cztery lata najpierw jako pracownik działu RTV i AGD, a potem pełnił obowiązki kierownika w tym dziale.
Po szkoleniu i przepracowaniu przez uczestniczących w nim krótkiego okresu spółka rozwiązała z pracownikiem i z kilkunastoma innymi uczestnikami szkoleń umowy o pracę oraz zażądała zwrotu poniesionych kosztów tego szkolenia w wysokości 1371 euro (6,6 tys zł).
Spółka wskazała na umowę, w której istniał zapis, że w razie rozwiązania stosunku pracy, pracownik zwraca koszty szkolenia. _ Umowę tę podsuwano pracownikowi do podpisu bez możliwości zapoznania się z jej treścią. W ten sposób zarabiano dodatkowo na pracownikach hipermarketu, którzy podpisaliby wszystko, aby nie stracić pracy za 800-900 zł _ - powiedział mecenas Lech Obara, reprezentujący Stowarzyszenie Poszkodowanych przez Wielkie Sieci Handlowe.
Sprawa toczyła się przed dwiema instancjami, a we wtorek ostatecznie Sąd Okręgowy w Olsztynie uznał, że działania spółki były nieuzasadnione i wskazywały na wyzysk.