W 2015 roku ma być oddana do użytku PKM
W 2015 r. ma być oddana do użytku Pomorska Kolej Metropolitalna. Nowa ok. 20-km linia połączy Gdańsk-Wrzeszcz z Portem Lotniczym im. Lecha Wałęsy i dalej połączy się z istniejącą linią kolejową Gdynia-Kościerzyna. Inwestycja ma poprawić komunikację w regionie.
07.05.2013 | aktual.: 07.05.2013 15:10
We wtorek w Gdańsku umowę w sprawie budowy PKM podpisali przedstawiciele spółki PKM SA i polsko-hiszpańskiego konsorcjum firm Budimex S.A. (lider konsorcjum, 95 proc. udziałów) i Ferrovial Agrovial Agroman S.A.. W przetargu konsorcjum zaproponowało najniższą cenę realizacji inwestycji - 716,3 mln zł brutto. W środę plac budowy ma być przekazany wykonawcy.
W ramach inwestycji mają powstać m.in. 17-kilometrowy odcinek dwutorowej linii kolejowej od stacji Gdańsk Wrzeszcz do połączenia z linią nr 201 Gdynia-Kościerzyna, 1,4-kilometrowy odcinek jednotorowej łącznicy PKM z linią kolejową 201, 8 przystanków pasażerskich oraz 16 wiaduktów kolejowych, 8 wiaduktów drogowych i 5 przejść nad torami.
Prezes spółki Pomorska Kolej Metropolitalna (PKM) SA, Krzysztof Rudziński uważa, że realizacja inwestycji w ciągu dwóch lat "jest jak najbardziej możliwa". Podczas budowy największych trudności spodziewa się w miejscach, gdzie występują bardzo nienośne grunty. - Szczególnie na odcinku między lotniskiem a połączeniem z linią 201 są miejsca, gdzie występuje 8-metrowa warstwa torfów - dodał.
Poinformował, że przy budowie nasypów zostanie wymienionych ok. 2 mln metrów sześciennych gruntów. - To na pewno zwiększy ilość ciężkich samochodów jeżdżących po mieście, zwłaszcza w 2013 i na początku 2014 roku - dodał. W ramach inwestycji powstanie ok. 40 konstrukcji inżynieryjnych, wśród których niektóre będą miały długość ok. 1 km.
Marszałek województwa, Mieczysław Struk liczy, że budowa PKM będzie pierwszym krokiem do znaczącego usprawnienia komunikacji publicznej w regionie. Zakłada, że z połączenia korzystać będą miały głównie osoby dojeżdżające do Trójmiasta z Kartuz i z Kaszub. - W niecałe 25 minut będziemy mogli z Wrzeszcza dojechać do lotniska, a w kolejne 25 minut dotrzeć do Kartuz i właśnie dlatego mam nadzieję, że mieszkańcy tej części regionu będą wybierać PKM - tłumaczył.
Ocenił, że "skomunikowanie PKM z innymi środkami publicznego transportu w Trójmieście poprzez węzły komunikacyjne jest najlepszym sposobem na przyciągnięcie pasażerów i odbudowę zaufania do transportu publicznego". Według przeprowadzonych badań, z PKM może korzystać rocznie od 6,5 do 10,5 mln pasażerów.
Zapowiedział, że cena biletów "będzie musiała uwzględniać politykę samorządu, który chce zachęcić do korzystania z transportu publicznego". Przyznał, że "samorząd wojewódzki będzie musiał dopłacać do utrzymania PKM, bo każdy tego typu transport wymaga pomocy publicznej".
Obecnie trwa przygotowywanie przetargu na zakup taboru wykorzystywanego przez PKM. Na zakup 10 pojazdów zespolonych spółka planuje wydać ok. 150 mln zł. Rudziński powiedział, że łączny koszt inwestycji, wraz z wykupem gruntów i zakupem taboru, może wynieść ok. 1,2-1,3 mld zł.
Prezes Budimex SA, Dariusz Blocher powiedział dziennikarzom, że przy budowie spółka będzie wykorzystywać też lokalne firmy jako podwykonawców. Zapowiedział, że budowa będzie prowadzona jednocześnie w wielu miejscach naraz. Powiedział, że ze względu na ograniczony dostęp najbardziej obawia się budowy wiaduktów nad aleją Grunwaldzką i nad ulicą Słowackiego oraz budowy łącznika przy terminalu lotniczym.
Ponad 500 mln zł na budowę PKM ma pochodzić z funduszy unijnych. Dzięki PKM także Gdynia będzie miała bezpośrednie połączenie kolejowe z portem lotniczym. Gdańsk natomiast odzyska bezpośrednie połączenie kolejowe z Kartuzami i Kościerzyną, zniszczone w czasie II wojny światowej.