W Jemenie kilka tysięcy osób domaga się upadku prezydenta Salaha

21.02. Sana (PAP/AFP,EFE) - Kilka tysięcy osób okupuje w poniedziałek plac przed budynkiem uniwersytetu w stolicy Jemenu Sanie, żądając upadku reżimu prezydenta Alego Abd Allaha...

21.02. Sana (PAP/AFP,EFE) - Kilka tysięcy osób okupuje w poniedziałek plac przed budynkiem uniwersytetu w stolicy Jemenu Sanie, żądając upadku reżimu prezydenta Alego Abd Allaha Salaha. Źródła medyczne poinformowały o śmierci uczestnika antyrządowych protestów w Adenie, na południu kraju.

Na poniedziałkowej konferencji prasowej prezydent Salah ogłosił, że zmiana władz za pomocą protestów jest niedopuszczalna.

"Czego chcą manifestujący? Zmiana władzy, w taki sposób jak w Egipcie czy Tunezji, jest niedopuszczalna. Protestujący mogą tego dokonać przy urnach wyborczych" - dodał Salah. Nazwał uczestników demonstracji "mniejszością" i powiedział, że "nie wszyscy Jemeńczycy chcą zmian".

W nocy z niedzieli na poniedziałek na placu uniwersyteckim w Sanie, nazywanym placem Tahrir - od głównego centrum protestów w stolicy Egiptu - zaczęli pojawiać się manifestujący, wśród których są studenci oraz deputowani opozycji i wojskowi.

"Naród chce upadku reżimu", "Naród chce zmian" - głoszą transparenty.

W niedzielę opozycja parlamentarna postanowiła przyłączyć się do ruchu kontestacji władzy prezydenta Salaha. Wcześniej antyrządowe manifestacje organizowane były głównie przez studentów.

Jemeńskie siły bezpieczeństwa dotychczas nie próbowały rozpędzić demonstracji. Utworzono punkty kontrolne przy wejściach na plac uniwersytecki.

W poprzednich dniach zwolennicy prezydenta Salaha, uzbrojeni w pałki, kamienie i noże, atakowali antyrządowych protestujących. Niedziela była pierwszym dniem, w którym dzięki interwencji policji w jemeńskiej stolicy nie doszło do podobnych ataków - pisze agencja AFP.

Tymczasem na południu kraju w Adenie, jak podały źródła medyczne, w poniedziałek nad ranem jeden uczestnik protestów został zastrzelony przez siły bezpieczeństwa, a czterech odniosło obrażenia. Według świadków, siły bezpieczeństwa ostrzelały manifestujących, którzy palili opony.

Według AFP, od początku lutego w Adenie zginęło 12 uczestników protestów.

Rządzący Jemenem od 32 lat prezydent Salah obiecał pod naciskiem opozycyjnych demonstracji, że odejdzie, gdy w 2013 roku skończy się jego kadencja prezydencka. Dodał że nie będzie próbował przekazać władzy synowi. (PAP)

jhp/ ap/ asa/

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Dostaną po pięć lat urlopu i 170 tys. zł odprawy. Oto szczegóły
Dostaną po pięć lat urlopu i 170 tys. zł odprawy. Oto szczegóły
To byłby cios w emerytów. W Sejmie petycja o zniesienie świadczeń
To byłby cios w emerytów. W Sejmie petycja o zniesienie świadczeń
Najtańszy jarmark w Polsce? Sprawdziliśmy ceny w Warszawie
Najtańszy jarmark w Polsce? Sprawdziliśmy ceny w Warszawie
Chcieli przechytrzyć protestujących. Z helikoptera spadł ładunek
Chcieli przechytrzyć protestujących. Z helikoptera spadł ładunek
Emerytury byłych prezydentów. Tak wypadają na tle Andrzeja Dudy
Emerytury byłych prezydentów. Tak wypadają na tle Andrzeja Dudy
Magda Gessler przegrała z restauracją. Poszło o głowę łosia
Magda Gessler przegrała z restauracją. Poszło o głowę łosia
Zmiana od 1 grudnia. Ci obcokrajowcy zaczną znikać z rynku pracy?
Zmiana od 1 grudnia. Ci obcokrajowcy zaczną znikać z rynku pracy?
Prezes z Indii bez pozwolenia na pracę. Ma 30 dni na wyjazd z Polski
Prezes z Indii bez pozwolenia na pracę. Ma 30 dni na wyjazd z Polski
Nowy sposób oszustów. W sieci to plaga. Tysiące zgłoszeń Polaków
Nowy sposób oszustów. W sieci to plaga. Tysiące zgłoszeń Polaków
Nowy milioner w Polsce. W czwartek padła "szóstka" w Lotto
Nowy milioner w Polsce. W czwartek padła "szóstka" w Lotto
Nowa moda w Warszawie. Oto co deweloperzy robią z mieszkaniami
Nowa moda w Warszawie. Oto co deweloperzy robią z mieszkaniami
Pożyczyłeś pieniądze rodzinie? Tego terminu musisz pilnować
Pożyczyłeś pieniądze rodzinie? Tego terminu musisz pilnować