W Polsce sprzedają coraz lepsze paliwo?
Inspekcja Handlowa dokonała corocznej kontroli paliw płynnych. Jest lepiej niż było rok temu, zakwestionowano tylko 3,92 proc. próbek. Ale niektóre województwa znacznie odbiegają od tego wyniku.
28.03.2014 | aktual.: 28.03.2014 17:12
Kontrolę przeprowadzono losowo na 945 stacjach paliw. Przed rokiem zastrzeżenia były do 4,14 proc. skontrolowanych próbek. To duży postęp, bo kiedy w 2003 r. Inspekcja Handlowa rozpoczęła regularne kontrole zastrzeżenia, co do jakości tego, co nam sprzedają na stacjach benzynowych były aż w 30 proc. przypadków.
„Mniej zastrzeżeń dotyczyło jakości wlewanego do baków oleju napędowego – zakwestionowano 5,42 proc. przebadanych próbek (rok wcześniej 7,84 proc.). Nieco pogorszyła się natomiast jakość benzyny - wymaganiom nie odpowiadało 2,78 proc. próbek (w 2012 roku – 1,43 proc.)” – stwierdzono w raporcie.
Niestety niektóre województwa znacznie odbiegały od średniej. Największe uchybienia względem jakości paliw odnotowano w: opolskim – 11,11 proc. próbek, podkarpackim – 10,20 proc., lubelskim – 6,78 proc. Co ciekawe w: kujawsko-pomorskim, małopolskim i warmińsko-mazurskim nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości.
Gorzej jest niestety z gazem. Przeprowadzone w 2013 roku losowe kontrole jakości LPG wykazały nieprawidłowości w przypadku 2,31 proc. sprawdzonych próbek. Natomiast rok wcześniej było to 1,03 proc.
W przypadku oleju napędowego wśród najczęściej kwestionowanych parametrów znalazła się zbyt niska temperatura zapłonu oraz zbyt wysoki poziom siarki. Zbyt niska temperatura zapłonu stwarza niebezpieczeństwo wybuchu oparów oleju podczas nalewania paliwa z dystrybutora do baku. Duża ilość siarki natomiast przyczynia się do korozji silnika i zużycia jego niektórych elementów.
W przypadku benzyny najczęściej kwestionowano nieprawidłową prężność par, która prowadzi do kłopotów z uruchomieniem silnika, a nawet jego unieruchomienia w efekcie tworzenia się korków parowych. Zastrzeżenia budziło też m.in. niedotrzymanie wymagań RON – badawczej liczby oktanowej. Zbyt niska liczba oktanowa może być powodem występowania w silniku spalania stukowego, co oznacza nieprawidłowy przebieg spalania, powodujący głośną i nierównomierną pracę silnika oraz większe zużycie paliwa.
W przypadku gazu LPG zastrzeżenia najczęściej dotyczyły przekroczenia dopuszczalnego poziomu całkowitej zawartości siarki, co grozi korozją niektórych elementów silnika.