Waloryzacja zasiłku pielęgnacyjnego w przyszłym roku? Rząd wciąż mówi to samo
Rok temu poseł PiS Michał Dworczyk pytał Ministerstwo Rodziny, czy w najbliższym czasie zostanie podniesiony zasiłek pielęgnacyjny. Dostał odpowiedź, że może nastąpić to w listopadzie 2018 r., ale nie musi. Minął rok, poseł został w tym czasie wiceministrem, a ministerstwo wciąż mówi to samo. A zasiłek wynosi 153 zł i nie był podnoszony od 11 lat.
Zasiłek pielęgnacyjny jest świadczeniem rodzinnym finansowanym z budżetu państwa. Przysługuje niepełnosprawnemu dziecku do ukończenia 16. roku życia, osobie niepełnosprawnej w wieku powyżej 16. roku życia legitymującej się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności oraz osobie, która ukończyła 75 lat.
Od 11 lat wysokość zasiłku się nie zmienia i wynosi 153 zł. To świadczenie nie podlega corocznej waloryzacji.
Waloryzacja rent i emerytur w 2018 r. Dowiedz się więcej:
"Kolejna weryfikacja kwot świadczeń rodzinnych, a więc także kwoty zasiłku pielęgnacyjnego, przewidziana jest na 1 listopada 2018 r." - odpowiedział resort. Zaznaczył jednak, że ta "weryfikacja" nie oznacza obowiązkowego podnoszenia wysokości poszczególnych świadczeń rodzinnych. "W zależności od sytuacji budżetowej, kwoty poszczególnych świadczeń rodzinnych, w tym także kwota zasiłku pielęgnacyjnego, może zostać na dotychczasowym poziomie" - napisano w odpowiedzi.
Minął rok. Michał Dworczyk objął w marcu stanowisko wiceszefa MON. Jednak w sprawie zasiłku nie zmieniło się nic - nadal wynosi 153 zł miesięcznie. Jak donosi portal niepełnosprawni.pl, sprawą zainteresowali się senatorzy. Podczas posiedzenia senacka komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, przedstawicielka Ministerstwa Rodziny wskazywała, że termin "weryfikacji" przypada na przyszły rok. I znów zastrzegła, że to wcale nie znaczy, że kwota zostanie podniesiona.
- Kolejna taka weryfikacja będzie w 2018 roku – powiedziała. – Od rządu, ale też od wyników wysokości wsparcia dochodowego rodzin zależy, czy będzie miała ona miejsce – dodała.
Senatorowie zdecydowali się zwrócić do rządu z apelem o przyspieszenie prac nad podniesieniem świadczeń.