Wciąż bez poprawy w przemyśle
Produkcja przemysłowa zanotowała w maju spadek o 1,8% r/r, co było mniej więcej zgodne z oczekiwaniami. Osłabienie w porównaniu do kwietnia wynikało głównie z efektów dni roboczych. Sektor wciąż jest w stagnacji i na razie nie widać istotnych sygnałów ożywienia. Natomiast sytuacja w budownictwie uległa dalszemu pogorszeniu (spadek o 27,5% r/r, mocniej niż oczekiwano) i to mimo poprawy pogody w maju. Nic nie zwiastuje rychłej poprawy w tym sektorze. Inflacja PPI obniżyła się w maju do -2,5% r/r, co było zgodne z oczekiwaniami
rynkowymi. Dane wspierają naszą prognozę obniżki stóp NBP o 25 pb w lipcu i słabego wzrostu PKB w drugim kwartale (ok. 0,7% r/r). Rynek nie zareagował na tę publikację.
19.06.2013 | aktual.: 19.06.2013 15:01
Produkcja przemysłowa spadła w maju o 1,8% r/r, czyli mniej więcej zgodnie z naszymi i rynkowymi oczekiwaniami (odpowiednio -2,1% i -1,9%). Osłabienie wzrostu produkcji w porównaniu do kwietnia (kiedy zanotowano wzrost o 2,7% r/r) wynika przede wszystkim z efektów statystycznych: w maju liczba dni roboczych była o jeden mniejsza niż rok wcześniej, w kwietniu było na odwrót. Natomiast dane oczyszczone z efektów sezonowych i kalendarzowych pokazały spadek o 1,5% r/r w maju (w por. do spadku o 0,3% r/r w kwietniu). Roczny wzrost produkcji przemysłowej już od kilku kwartałów oscyluje wokół zera, a sektor pozostaje w stagnacji i na razie dane nie pokazują zmiany tego trendu. Warto jednak przypomnieć, że wskaźnik PMI i wskaźniki koniunktury GUS ostatnio zanotowały pewne odbicie, co może sugerować zbliżające się ożywienie w działalności przemysłowej. Pewnym pozytywnym znakiem może być także wzrost produkcji w niektórych sektorach nastawionych na eksport, na przykład w produkcji mebli (+6,7% r/r) i pojazdów
samochodowych (+4,3% r/r).
Produkcja budowlano-montażowa zanotowała natomiast dalsze pogorszenie sytuacji, pokazując spadek o 27,5% r/r (my spodziewaliśmy się -23,3%, rynek: -21,7%). Sądziliśmy, że po kwietniu, kiedy budowlanka biła rekordy niskiej produkcji, poprawa pogody w maju znacząco wesprze ten sektor. Jednak dynamika produkcji oczyszczona z efektów sezonowych spadła do -27,1% r/r, co jest najniższym odczytem od kiedy dostępne są porównywalne dane (czyli od 1996 r.). Nic nie zwiastuje rychłej poprawy w tym sektorze, spodziewamy się, Że co najmniej do końca roku będzie ona pokazywała wyniki znacząco poniżej zera.
Deflacja w cenach producenta utrzymuje się
Maj przyniósł wzrost cen producentów m/m o 0,1%, co wiązało się z podwyżkami cen w kategorii dostawy wody (o 0,4%), ale również w kategoriach wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę oraz przetwórstwo przemysłowe (wzrost po 0,1%). W porównaniu do naszej prognozy (oczekiwaliśmy wzrostu cen o 0,2% m/m) najbardziej zaskoczył nas spadek cen w kategorii górnictwo i kopalnictwo (nasza prognoza 0,5% m/m wobec spadku cen o 0,1%). W skali r/r utrzymała się deflacja cen producentów (-2,5% vs -2,1% w kwietniu – dane po korekcie), siódmy miesiąc z rzędu. Dzisiejszy odczyt nie zmienia naszych przewidywań co do ścieżki PPI w nadchodzących miesiącach.Spodziewamy się, Ŝe ujemna roczna dynamika inflacji PPI utrzyma się do końca roku, choć oczekujemy stopniowego wyhamowania trendu spadkowego.
Maciej Reluga
Główny Ekonomista
DM BZ WBK