We wtorek spotkanie premiera z szefami partii i klubów ws. euro

Premier Donald Tusk spotka się we wtorek o
godz. 15 z szefami partii i klubów parlamentarnych w sprawie
planów wejścia Polski do strefy euro - poinformował szef
gabinetu politycznego szefa rządu Sławomir Nowak.

PO, Lewica oraz PSL opowiadają się za jak najszybszym przyjęciem europejskiej waluty. Wprowadzenie euro nie będzie jednak możliwe bez zmiany konstytucji, czego nie da się dokonać bez głosów PiS. Ugrupowanie to sceptycznie odnosi się do wprowadzenia wspólnej europejskiej waluty już od 2012 r. PiS chce, aby w sprawie daty wejścia Polski do strefy euro odbyło się referendum.

W zeszły wtorek rząd przyjął mapę drogową wejścia Polski do strefy euro. Intencją Rady Ministrów jest, aby w 2011 r. Polska spełniała nominalne kryteria konwergencji. Pozwoli to, po wydaniu pozytywnej opinii przez Komisję Europejską, na przyjęcie przez nasz kraj wspólnej waluty europejskiej 1 stycznia 2012 r.

Zaproszenia otrzymali: Zbigniew Chlebowski (PO), Przemysław Gosiewski (PiS), Stanisław Żelichowski (PSL) i Wojciech Olejniczak (Lewica). Według Nowaka zaproszenia dostali również szefowie partii: Jarosław Kaczyński (PiS), Waldemar Pawlak (PSL) i Grzegorz Napieralski (SLD).

Szef klubu PO Zbigniew Chlebowski powiedział PAP, że jest "wielce pożądane", aby podczas spotkania padły jasne deklaracje ze strony wszystkich klubów w sprawie terminu wprowadzenia euro.

"Premier będzie robił wszystko, aby przekonać swoich rozmówców do planów rządu w sprawie euro" - podkreślił Chlebowski. Jak zauważył, na chwilę obecną, jedynie PiS odnosi się sceptycznie do planów wprowadzenia euro w 2012 r.

Szef doradców premiera Michał Boni powiedział w poniedziałek w RMF FM, że premier będzie przekonywał polityków, iż Polsce "potrzebne jest jak najszybsze wejście do strefy euro". Jego zdaniem, realny termin wprowadzenia nowej waluty, to 2012 r.

Pytany, czy premier zaproponuje wspólne prace nad zmianami w konstytucji - koniecznymi przy wprowadzenia euro, Boni powiedział: "Na pewno. Od decyzji polityków będzie zależało, jaką drogą i kiedy dojdziemy do zmiany konstytucji".

Boni nie wykluczył, że jeżeli nie będzie zgody politycznej, trzeba będzie - tak, jak chce PiS - przeprowadzić referendum w sprawie terminu przyjęcia w Polsce europejskiej waluty.

Szef klubu PSL Stanisław Żelichowski powiedział, że jego ugrupowanie "oczekuje szybkiego wejścia Polski do strefy euro". Zastrzegł jednocześnie, że nie może to się stać "na wariackich papierach". Jak ocenił, wiele w sprawie wprowadzenia euro zależy od PiS i dlatego oczekuje, że na spotkaniu szef klubu PiS przedstawi jasne stanowisko swojej partii.

Żelichowski powiedział, że - zanim odbędzie się referendum w sprawie euro - trzeba wiedzieć jakie warunki przystąpienia do strefy euro zostaną wynegocjowane.

Na spotkanie z premierem wybiera się szef klubu PiS Przemysław Gosiewski. Na razie nie wiadomo, czy w rozmowach będzie uczestniczył także prezes ugrupowania Jarosław Kaczyński, który także dostał zaproszenie.

Gosiewski powiedział, że dla PiS ważne jest, aby na spotkaniu z premierem zostały przedstawione skutki wejścia Polski do strefy euro - a zwłaszcza korzyści z tego dla obywateli.

Jak dodał, najlepszym rozwiązaniem w kwestii wprowadzenia euro w Polsce byłoby referendum. "Dlatego, że jest to problem dotyczący wszystkich mieszkańców, nie powinniśmy bać się demokracji bezpośredniej, by każdy mógł wyrazić, czy chce, aby w obecnej sytuacji ekonomicznej Polska weszła do strefy euro w 2012 roku" - powiedział Gosiewski.

Polityk PiS zaznaczył, że referendum powinno się odbyć przed ewentualną zmianą konstytucji.

Z klubu Lewicy na spotkanie do premiera wybierają się i Olejniczak i Napieralski. Olejniczak ocenił w rozmowie z PAP, że mapa drogowa, którą w sprawie euro przygotował rząd, to "niezły materiał" pokazujący, że 1 stycznia 2012 roku - jako termin przyjęcia wspólnej europejskiej waluty - jest możliwy do zrealizowania.

_ Osobiście uważam i do tego będę namawiał, żeby rozpocząć wszystko, co jest związane z wejściem do strefy euro, a dopiero na samym końcu zmieniać konstytucję. To samo dotyczy referendum w tej sprawie. Jeżeli miałoby się takie referendum odbyć, to nie na początku drogi, tylko na jej końcu, kiedy wszystko będzie jasne i wiadome _ - zaznaczył szef klubu Lewicy. (PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Podwyżka o 900 proc. O takie kwoty wzrosną ceny napojów od 1 stycznia
Podwyżka o 900 proc. O takie kwoty wzrosną ceny napojów od 1 stycznia
Kupiłeś rower po okazyjnej cenie? Możesz mieć kłopot
Kupiłeś rower po okazyjnej cenie? Możesz mieć kłopot
Kupowali leki i sprzedawali drożej za granicą. Jest akt oskarżenia
Kupowali leki i sprzedawali drożej za granicą. Jest akt oskarżenia
Studniówka 2026. Zawrotne koszty imprezy. Tyle kosztuje "talerzyk"
Studniówka 2026. Zawrotne koszty imprezy. Tyle kosztuje "talerzyk"
Wysłała ptaka pocztą. Nie przeżył. Prokuratura chce kary dla 49-latki
Wysłała ptaka pocztą. Nie przeżył. Prokuratura chce kary dla 49-latki
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę