Właściciele samochodów odzyskają swoje pieniądze
Prawie 2,5 mln właścicieli używanych samochodów, którzy sprowadzili je z Unii Europejskiej od maja 2004 roku do listopada 2006 roku, stanęło przed realną szansą odzyskania pieniędzy, które niesłusznie pobrał od nich fiskus.
12.05.2008 07:38
W ostatni piątek Sejm przyjął ustawę, na mocy której państwo będzie zwracać kierowcom akcyzę za sprowadzone do Polski samochody używane. Ustawa, co prawda, trafi jeszcze do Senatu i wejdzie w życie dopiero po 14 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, ale już dzisiaj można w urzędach celnych składać wnioski o zwrot pieniędzy. Jest o co walczyć, bo każdy kierowca będzie mógł odzyskać nawet kilka tysięcy złotych.
Walka polskich kierowców o zwrot akcyzy trwała kilka lat. Zielone światło zapalił im dopiero w styczniu ubiegłego roku Europejski Trybunał Sprawiedliwości, który stwierdził, że stosowane w Polsce stawki akcyzy za sprowadzane auta przed listopadem 2006 roku były niezgodne z prawem unijnym. W zależności od modelu auta, jego wieku i pojemności stawka akcyzy pobieranej przez polskiego fiskusa mogła sięgać nawet 65 proc. wartości auta. Tymczasem - według przepisów UE - kierowca powinien płacić 3,1 proc. (jeżeli pojemność samochodu nie przekraczała 2 tys. cm sześc.) albo 13,6 proc. (w przypadku aut o pojemności większej niż 2 tys. cm sześc.). Najprościej mówiąc, urzędy celne będą teraz zwracać właścicielom sprowadzanych samochodów różnicę pomiędzy akcyzą, którą zapłacili, a tą, którą zapłacić powinni.
Ministerstwo Finansów szacuje, że zwrot akcyzy za sprowadzone samochody pochłonie co najmniej 500 mln zł. Pieniądze na ten cel zostały uwzględnione w tegorocznej rezerwie budżetowej. Fiskus liczy jednak na to, że nie wszyscy właściciele aut, którzy sprowadzili je ze Wspólnoty, zgłoszą się po zwrot pieniędzy. A to dlatego, że masowym zjawiskiem wśród importerów było zaniżanie wartości sprowadzanego auta. Zdarzały się przypadki, że w dokumentach wpisywano nawet kwoty rzędu 200-500 zł. Tymczasem rozpatrując wniosek o zwrot akcyzy, urzędnicy będą brać pod uwagę kwoty zadeklarowane wcześniej przez właścicieli samochodów. Szansę na odzyskanie pieniędzy mają więc przede wszystkim ci, którzy podali wartość samochodu podobną do ówczesnej ceny rynkowej. Jeżeli po złożeniu przez kierowcę wniosku o zwrot akcyzy urząd będzie miał wątpliwości co do faktycznej ceny auta, będzie miał prawo powołać biegłego, który zweryfikuje zawarte w dokumentach dane.
Urzędy celne jeszcze przed uchwaleniem ustawy zajmowały się rozpatrywaniem wniosków o zwrot akcyzy. Brały jednak pod uwagę tylko przepisy ordynacji podatkowej. Z kolei sami kierowcy nie wykazywali zbyt dużego zainteresowania, by walczyć o swoje. Do urzędów wpłynęło bowiem zaledwie ok. 30 tys. wniosków, spośród których tylko ok. 1,2 tys. zostało rozpatrzonych pozytywnie, a właściciele aut odzyskali akcyzę.
Wiele wskazuje na to, że fala wniosków o zwrot niesłusznie pobranych przez fiskusa pieniędzy jest dopiero przed nami. Ale to nie wszystko. Można spodziewać się, że urzędy już niedługo będą musiały zwracać pieniądze za zapłacony podatek VAT od paliwa zakupionego do osobowych aut z kratką, zarejestrowanych jako ciężarowe. Sprawa cały czas jest w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości, ale biorąc pod uwagę poprzedni wyrok, wydaje się przesądzona. Za błędy urzędników budżet musi zapłacić.
Jak odzyskać akcyzę za samochód sprowadzony z zagranicy
Sprawdź, kiedy sprowadziłeś auto
O zwrot pieniędzy mogą starać się osoby, które sprowadziły samochód z zagranicy w okresie od 1 maja 2004 r. do 30 listopada 2006 r. Od tamtej pory funkcjonują już w Polsce nowe przepisy akcyzowe.
Ważny wiek samochodu
Zwrotem akcyzy są objęte samochody, które w momencie sprowadzenia do Polski miały więcej niż 2 lata. To właśnie w przypadku starszych aut stosowano zróżnicowane stawki akcyzy, dochodzące nawet do 65 proc.
Gdzie złożyć wniosek
Dokumenty o zwrot akcyzy za sprowadzony samochód powinieneś złożyć u dyrektora właściwej izby celnej. Wzór wniosku znajdziesz w izbach celnych. Do wniosku powinieneś dołączyć zaświadczenie o tym, że wcześniej zapłaciłeś już akcyzę wg zawyżonej stawki. Na złożenie wniosku masz pięć lat, licząc od momentu kupienia samochodu.
Uważaj, jeżeli zaniżyłeś wartość auta
Jeżeli okłamałeś fiskusa, wpisując wcześniej w deklaracji zaniżoną wartość samochodu, by zapłacić mniejszą akcyzę, uważaj, by teraz nie odwróciło się to przeciw tobie. Może się bowiem okazać, że zamiast zwrotu pieniędzy, dostaniesz karę i będziesz musiał zapłacić zaległy podatek wraz z należnymi odsetkami. W wypadku jakichkolwiek wątpliwości urzędnicy mają prawo powołać biegłego, który sprawdzi dokumenty i skontroluje zakupiony samochód.
Policz, ile pieniędzy powinien zwrócić ci fiskus
Najprościej mówiąc, od wartości zapłaconej kiedyś akcyzy należy odjąć liczbę, którą otrzymamy po wyliczeniu 3,1 proc. wartości samochodu o pojemności mniejszej niż 2 tys. cm sześc. i 13,6 proc. w przypadku auta o pojemności przekraczającej 2 tys. cm sześc.
Możesz się odwołać
Pamiętaj o tym, że jeżeli urząd celny nie przychyli się do twojego wniosku o zwrot akcyzy, zawsze przysługuje ci droga odwoławcza, włącznie ze złożeniem pozwu w Naczelnym Sądzie Administracyjnym.
Łukasz Pałka
POLSKA Gazeta Opolska