Wyczekiwanie na ruch EBC
Początek wtorkowej sesji na europejskich parkietach przyniósł nieznaczną korektę poniedziałkowych wzrostów. Ponieważ na WGPW zwyżki były minimalne, tak naprawdę nie było czego korygować i WIG20 bardzo dużą część sesji spędził blisko odniesienia. Aktywność graczy była jeszcze mniejsza niż w pierwszy dzień tygodnia, pomimo powrotu inwestorów zza oceanu.
05.09.2012 09:53
Nie widać ochoty do podejmowania decyzji bez konkretów ze strony banków centralnych. Najbliższa okazja na poznanie przynajmniej zarysu planów jednego z nich – EBC, pojawi się w czwartek. W rezultacie na giełdach panuje, przynajmniej pod kątem obrotów, „cisza przed burzą”. Oczywiście wcale nie jest powiedziane, że do tej burzy dojdzie, ponieważ EBC może nadal grać na przeczekanie, podobnie jak to zrobił Fed podczas Jacksone Hole. Po południu spadki na giełdach w Europie nabrały tempa, należy zaznaczyć, że przy znikomej aktywności popytu. Ruch był przeciwny zasadzie im słabsze dane tym lepiej bo jest szansa na dodruk pieniądza. Poznaliśmy bowiem słabe odczyty aktywności sektora przemysłowego w USA i rynki zareagowały negatywnie. Po otwarciu na Wall Street nastroje pogorszyły się i tak też było na WGPW. WIG20 wybił się z ruchu bocznego w dół i zakończył dzień 2248 pkt (-0,7%), przy obrocie 342 mln PLN.
Indeks szerokiego rynku zakończył wtorkową sesję spadkiem o 0,65% przy obrotach na poziomie ledwie 446 mln zł. Właśnie znikoma aktywność rynkowa ogranicza negatywną wymowę wyrysowanego w obrazie graficznym zmagań czarnego korpusu. Rynek zrealizował scenariusz powrotu do dopiero co pokonanego, górnego ograniczenia kanału spadkowego i właśnie te okolice są dobrą sposobnością do rozstrzygnięcia możliwości kontynuacji zapoczątkowanego w ubiegłym tygodniu odbicia. Negatywną przesłanką będzie powrót do kanału , sugerujący pogłębienie spadku w kierunku zeszłotygodniowego minimum. Okolice 41 000 pkt stanowią jednak solidne wsparcie, które powinno zmobilizować stronę popytową. W scenariuszu szybszej mobilizacji kupujących, kluczowy poziom oporu wyznacza niezmiennie poniedziałkowe, lokalne maksimum. Z szybkich oscylatorów jedynie RSI skierował się po wczorajszej sesji na południe. Nieznacznemu osłabieniu uległo wskazanie średnioterminowego oscylatora siły trendu, którego linia główna zdaje się nieubłaganie kierować w
kierunku poziomu 20 pkt, którego ewentualne osiągnięcie oznaczać będzie osiągnięcie stanu równowagi rynkowej.
Biuro Maklerskie Banku BPH