Wyjątkowe ferie. Właściciele kwater rezygnują z zaliczek. Rodzice kierują się urlopami, a nie rządowym terminem

Ceny noclegów na styczeń 2021 r. spadły w niektórych górskich kurortach nawet o 20 proc. w stosunku do ubiegłego roku. Ofert jest bardzo wiele, a rezerwacji na razie jak na lekarstwo. Rodzice szykują się na wyjazdy w terminach, w których udało im się wcześniej dostać urlop w pracy. Czekają jednak do ostatniej chwili.

Ferie zimowe - hotelarze nie składają broniFerie zimowe w 2021 r. wciąż pełne niepewności
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Momot

Małe Ciche – kultowa podhalańska wieś położona w powiecie tatrzańskim. Dzwonimy do jednego z polecanych przez rodziców tamtejszych pensjonatów. Pytamy o wolne miejsca w okresie od 4 do 17 stycznia 2021 r., czyli tegorocznych ferii zimowych dla dzieci.

Właścicielka rodzinnego pensjonatu informuje, że w pierwszym tygodniu ferii pokoje rodzinne jeszcze u nich są, w następnym już nie. Cena za osobę z dwoma domowymi posiłkami to 85 zł.

Gaździna nie chce żadnej zaliczki. W tym roku tego nie praktykują. Rozliczenie jest na miejscu. Prosi tylko o dane kontaktowe.

Kiedy pytam, czy będę musiała podpisać oświadczenie, że jestem z "rodziną w delegacji służbowej”, mówi niepewnym głosem: "chyba po wsi po prywatnych domach chodzić i sprawdzać tego nie będą".

Z rozmów z innymi właścicielami kwater i pensjonatów wynika, że w tym roku mało kto prosi o zaliczkę, wszystko, by iść na rękę klientom.

Stoki na zimę otwarte? "W tym roku się nie wybieram"

Mimo rządowych ograniczeń sanitarnych, zakazu przyjmowania turystów w hotelach i pensjonatach, zamknięcia restauracji i barów, część Polaków zabierze dzieci na zimowy wypoczynek.

Jak zgodnie informują największe portale noclegowe w kraju, Polacy pytają głównie o domki na wyłączność oraz apartamenty. Zyskują również mniejsze obiekty oraz pokoje gościnne i kwatery.

Największe obłożenie na styczeń przyszłego roku tradycyjnie jest już w kurortach oraz przy stacjach narciarskich: w Zakopanem, Karpaczu, Szklarskiej Porębie, Białce Tatrzańskiej, Szczyrku, Krynicy-Zdrój, Murzasichle, Zieleńcu, Wiśle i Istebnej.

Tam ceny noclegów utrzymują się mniej więcej na takim samym poziomie jak rok wcześniej.

- W tym roku zainteresowanie ofertą na ferie zimowe wciąż jest duże, ale rezerwacji jest na razie niewiele – informuje Kamila Miciuła, szefowa działu PR w portalu nocowanie.pl.

Turyści wstrzymują się z decyzją do ostatniej chwili, mimo że jest to chyba ostatni dzwonek, by kupić noclegi dużo taniej. Niektóre obiekty oferują 20 proc. bonifikaty.

- Nauczeni problemami z odzyskaniem pieniędzy za bilety lotnicze oraz wycieczki z biur podróży Polacy bardzo ostrożnie dokonują teraz wszelkich przedpłat. Coraz więcej obiektów oferuje możliwość bezpłatnego odwołania noclegów lub przełożenia pobytu na późniejszy termin – przyznaje Marek Mączyński, sekretarz generalny Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego.

Górscy hotelarze robią co mogą, by nie stracić tego sezonu zimowego. Co prawda rząd zapewnił hotelarzom pomoc w postaci 70 proc. dofinansowania kosztów stałych, ale głównie skorzystają z tego rozwiązania duże obiekty. Mali oceniają, że zostaną z niczym.

Z inicjatywy samorządów doszło w piątek w Szczyrku do spotkania branży hotelarskiej z samorządowcami z gmin górskich. Hotelarze zaprezentowali burmistrzom nowe procedury bezpieczeństwa sanitarnego opracowane przez Polską Izbę Hotelarzy specjalnie dla hoteli na sezon zimowy.

Przedsiębiorcy proponują w nich m.in., by w każdym obiekcie powyżej 10 pokoi wyznaczyć koordynatora ds. reżimu sanitarnego, który odpowiadałby za bezpieczeństwo gości. Będą też nowe ankiety epidemiologiczne dla gości. Na podstawie udzielonych w nich informacji hotelarz odmawiałby przyjęć.

Hotelarze nie rozumieją, dlaczego rząd ocenia, że otwarcie hotelu w pełnym reżimie sanitarnym jest większym zagrożeniem niż galerii handlowych?

- Chcemy rządowi, szczególnie ministrowi zdrowia Adamowi Niedzielskiemu oraz przedstawicielom sanepidu, przedstawić badanie, które przeprowadziły w okresie od lipca do września gminy karkonoskie. Wynika z niego, że na 2,2 mln turystów, którzy odwiedzili latem ten region, koronawirusem zakaziło się tam 88 osób - mówi Marek Łuczyński, prezes Polskiej Izby Hotelarzy.

Izba współpracuje również z dr. Pawłem Grzesiowskim – immunologiem i głównym doradcą Naczelnej Izby Lekarskiej ds. COVID-19, by przekonać rząd do rozciągnięcia w czasie tegorocznych ferii zimowych.

Według wstępnych propozycji, mogłyby się one zaczynać już od 27 grudnia 2020 r. i trwać do marca 2021 r. z podziałem na regiony, jak było to do tej pory.

Pozwoliłoby to na rozładowanie koncentracji ludzi w jednym terminie na małym obszarze kraju i zredukowało liczbę potencjalnych zakażeń.

Nawet jeśli rząd nie zgodzi się na takie rozwiązanie, to wymusi je na rządzących życie. Politycy zbyt późno ogłosili nowy termin ferii dla wszystkich w kraju. Wielu rodziców nie miało szans na zmianę urlopów w miejscu swojej pracy.

- Dochodzą do nas informacje, że wielu rodziców zabukowało swoje urlopy w pracy już dużo wcześniej i mimo wszystko planuje wyjechać w pierwotnych terminach zimowych ferii - informuje Kamila Miciuła.

Dodaje, że dotyczy to przede wszystkim rodziców i opiekunów dzieci w wieku przedszkolnym, ale również rodzice uczniów są zdania, że przy nauce zdalnej nieważne jest, gdzie dziecko odbywa lekcje. Ważne jest dla nich za to, by najmłodsi mogli zaznać trochę ruchu i świeżego powietrza.

Źródło artykułu: WP Finanse

Wybrane dla Ciebie

Długi posłów idą w miliony. Oto rekordziści
Długi posłów idą w miliony. Oto rekordziści
3388 euro z samych zasiłków. Nie pracują. Żyją z pieniędzy od państwa
3388 euro z samych zasiłków. Nie pracują. Żyją z pieniędzy od państwa
Specjalna emerytura dla roczników 1949-1969. Na czym polega?
Specjalna emerytura dla roczników 1949-1969. Na czym polega?
Nie ma licencji, nie ma psa. Chcą zmiany prawa w Niemczech
Nie ma licencji, nie ma psa. Chcą zmiany prawa w Niemczech
Białkowa rewolucja. W tym miasteczku będą produkować laktoferynę
Białkowa rewolucja. W tym miasteczku będą produkować laktoferynę
Górale kupują piece "na czarną godzinę". Wolą je od rządowego programu
Górale kupują piece "na czarną godzinę". Wolą je od rządowego programu
Szykują dzieci do nowoczesnego pola bitwy. Litwa szkoli najmłodszych
Szykują dzieci do nowoczesnego pola bitwy. Litwa szkoli najmłodszych
Kultowa kostka znika z półek. Niemcy uznali, że się nie opłaca
Kultowa kostka znika z półek. Niemcy uznali, że się nie opłaca
Internet za darmo w trakcie lotu. Dostaną go wszyscy pasażerowie linii
Internet za darmo w trakcie lotu. Dostaną go wszyscy pasażerowie linii
Ci cudzoziemcy będą wyjeżdżać z Polski. "Perspektywa pół roku"
Ci cudzoziemcy będą wyjeżdżać z Polski. "Perspektywa pół roku"
Oto nowy odcinkowy pomiar prędkości. Za 140 km/h dostaniesz tu mandat
Oto nowy odcinkowy pomiar prędkości. Za 140 km/h dostaniesz tu mandat
Mieszkańcy mogli wykupić miejsca parkingowe. Kolejka stanęła o 3 rano
Mieszkańcy mogli wykupić miejsca parkingowe. Kolejka stanęła o 3 rano