Wykupił abonament na parkowanie. Dostał 2 tys. zł mandatu
Pan Wojciech wykupił abonament na parkowanie samochodu zastępczego. Po czterech miesiącach dowiedział się, że służby regularnie wlepiały mu mandaty. Łącznie miał zapłacić 2 tys. zł. Wszystko z powodu błędu urzędnika.
Historię poszkodowanego kierowcy opisał portal trojmiasto.pl. Pan Wojciech musiał zostawić swój samochód w serwisie na dłużej, więc dostał auto zastępcze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To tu tankują rządowe limuzyny. Ceny? Można się zdziwić
Wybrał się do Zarządu Dróg i Zieleni, aby wykupić abonament na parkowanie w centrum Gdyni na drugi samochód. Przedstawił umowę wypożyczalni i otrzymał abonament na miesiąc. Procedura przebiegła bez problemów.
Przez dwa tygodnie codziennie dostawał mandat za parkowanie
Ku mojemu zdziwieniu po czterech miesiącach z firmy wynajmującej dostałem wezwanie do zapłaty 100 zł za niestosowanie się do ich regulaminu, czyli nieopłacanie parkowania w Gdyni - relacjonuje pan Wojciech, cytowany przez portal.
Jak przekonuje, abonament wykupił o godz. 9:00, a już o godz. 11:07 otrzymał mandat. Problem polega na tym, że pan Wojciech regularnie zostawiał samochód zastępczy przy ul. Władysława IV w Gdyni i jego pojazd był codziennie fotografowany przez auto kontrolujące.