Wynagrodzenie pełnomocnika procesowego zwiększy firmowe koszty
Przedsiębiorca, który dochodzi sprawiedliwości na drodze sądowej, może do kosztów podatkowych wrzucić wydatki na opłacenie adwokata lub radcy prawnego. Podobnie jest z opłatami sądowymi.
23.06.2008 07:50
Przedsiębiorca, który dochodzi sprawiedliwości na drodze sądowej, może do kosztów podatkowych wrzucić wydatki na opłacenie adwokata lub radcy prawnego. Podobnie jest z opłatami sądowymi.
W ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych (podobnie w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych) próżno szukać przepisów, które mówiłyby o możliwości (lub jej braku) zaliczenia do kosztów wydatków procesowych. Przedsiębiorcy powinni zatem stosować ogólne zasady dotyczące rozliczania kosztów.
Mówią one, że kosztami uzyskania przychodów są wydatki poniesione w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów. Co to oznacza? Kosztami będą wydatki nie tylko bezpośrednio, ale i pośrednio związane z uzyskiwanymi przychodami oraz dotyczące całokształtu działalności przedsiębiorcy. Wydatki na zastępstwo procesowe jako koszty pośrednie związane z funkcjonowaniem firmy niewątpliwie wiążą się z prowadzoną działalnością gospodarczą. Można je zatem zaliczyć do kosztów podatkowych. Potwierdzają to interpretacje wydawane przez organy podatkowe.
Zabezpieczenie przychodów...
Izba Skarbowa w Poznaniu w interpretacji z 10 kwietnia 2008r. (ILPB3/423-82/08-2/ DS) stwierdziła, że ponoszone koszty trzeba oceniać pod względem ich celowości, a więc dążenia do uzyskania przychodów, a nie niezbędności i rezultatu, jaki przyniosły w postaci konkretnych przychodów.
Spółka wystąpiła z pozwem o zapłatę za fakturę za roboty budowlane. W międzyczasie pozwany wziął rozwód. Zwróciła się zatem o dopozwanie byłej małżonki dłużnika. Sąd odrzucił jednak pozew w tej części i zasądził koszty zastępstwa procesowego. Uznał natomiast powództwo w sprawie zapłaty, której dotyczył pozew. Spółka zastanawiała się, czy kosztem podatkowym będzie wydatek na opłacenie kosztów zastępstwa procesowego na rzecz byłej małżonki dłużnika w związku z jej dopozwaniem.
Izba skarbowa stwierdziła, że tak. Jej zdaniem „poniesione wydatki są związane z prowadzoną przez spółkę działalnością gospodarczą. Poniesione przez spółkę (...) koszty zastępstwa procesowego na rzecz pozwanej występującej w osobie byłej małżonki dłużnika, z punktu widzenia przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, stanowią koszty uzyskania przychodów. Wydatki te wskazują bowiem na istnienie związku przyczynowo-skutkowego, o którym mowa w art. 15 ust. 1 ww. ustawy. Podjęte przez wierzyciela działania miały na celu zabezpieczenie źródła przychodów, jego ochronę przed negatywnymi skutkami wynikającymi z niewypłacalności dłużnika oraz dbałości o interesy spółki związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Biorąc powyższe pod uwagę, stwierdzić należy, iż koszty zastępstwa procesowego poniesione przez wierzyciela stanowią koszty uzyskania przychodów, ponieważ wypełniają warunki określone w art. 15 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych”.
...i ochrona interesów
Również Urząd Skarbowy w Otwocku w interpretacji z 12 czerwca 2007 r. (1417/PG/ 415/18/07/ID) podkreślił, że skoro podatnik dąży do wyegzekwowania należności, a więc osiągnięcia przychodu, i ponosi wydatki na opłacenie pełnomocnika procesowego, to mogą być one zaliczone do kosztów. Podobnie stwierdziły Izba Skarbowa w Warszawie w interpretacji z 2 czerwca 2007 r. (1401/BP-I/006-976/06/ZO) oraz Małopolski Urząd Skarbowy w interpretacji z 3 listopada 2006 r. (PO1/423-80/06/ 85000).
Nieważne czy firma wygra...
Tak też zdecydowała Izba Skarbowa w Bydgoszczy. W interpretacji z 23 listopada 2007r. (ITPB1/415-183/07/IG) czytamy: „poniesione przez dochodzącą swoich praw podatniczkę koszty sądowe (...) oraz koszty zastępstwa procesowego (...) w postępowaniu karnym wobec byłego kontrahenta miały na celu ochronę jej interesów prawnych. Są to niewątpliwie koszty związane z prowadzoną przez podatniczkę działalnością, będące konsekwencją jej funkcjonowania jako podmiotu gospodarczego, które pozostają w pośrednim związku z przychodami z tej działalności. Nie można zatem możliwości zaliczenia tych wydatków do kosztów uzyskania przychodów wiązać z przyznaniem przez sąd dochodzonego odszkodowania ani też z datą jego faktycznego otrzymania. Wydatki te stanowią koszty uzyskania przychodu w dacie poniesienia, bez względu na skuteczność postępowania, w związku z którym powstały. A zatem, przy założeniu że koszty sądowe i koszty zastępstwa procesowego poniesione zostały w 2007 r., stanowią one koszty uzyskania przychodu w 2007 r.”.
...byle był związek wydatku z przychodem
O tym że wyniki procesu nie mają wpływu na możliwość zaliczenia ponoszonych wydatków do kosztów podatkowych, przekonana była również Izba Skarbowa w Poznaniu.
Spółka podpisała przedwstępną umowę sprzedaży udziałów z małżeństwem prowadzącym działalność gospodarczą. Miała zapłacić sprzedającemu zadatek, co uczyniła. W związku jednak z naruszeniem przez niego warunków umowy złożyła pismo o odstąpieniu od niej i zażądała zwrotu zadatku w podwójnej wysokości. Ponieważ tak się nie stało, złożyła pozew w sądzie. W związku z prowadzonym postępowaniem ponosiła określone wydatki związane z obsługą prawną procesu oraz kosztami sądowymi (m.in. wpis). Zastanawiała się czy wydatki te może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów. Jej zdaniem wszelkie wydatki związane z dochodzeniem od pozwanych zadatku trzeba uznać za koszty podatkowe, gdyż związek między ich poniesieniem i uzyskaniem przychodu jest oczywisty. Bez uiszczenia opłaty sądowej sprawa w ogóle nie byłaby rozpatrywana przez sąd, natomiast skorzystanie z profesjonalnej pomocy prawnej znacznie zwiększa szansę na wygranie.
Izba przyznała jej rację. W interpretacji z 28 lutego 2008 r. (ILPB3/423-293/07-4/EK) czytamy: „koszty sądowe i koszty obsługi prawnej związane z prowadzonym przez spółkę procesem o zapłatę mają na celu ochronę jej interesów prawnych. Są to koszty pośrednio związane z prowadzoną przez spółkę działalnością gospodarczą, poniesione w celu wyegzekwowania należności, a więc osiągnięcia określonego przychodu. Wobec powyższego przedmiotowe wydatki – niezależnie od rezultatu procesu – mogą zostać zaliczone do kosztów podatkowych”. Gdy jest spór, będą koszty
Możliwość zaliczenia ponoszonych wydatków do kosztów podatkowych mają również przedsiębiorcy uczestniczący w sporach sądowych, które mają na celu obronę przed roszczeniami finansowymi. Organy podatkowe twierdzą wtedy, że podatnik ponosi wydatki w celu zachowania osiągniętych przychodów. A skoro tak, to opłacone koszty zastępstwa procesowego może uwzględnić w rachunku podatkowym. Zgodziła się na to m.in. Izba Skarbowa w Warszawie w interpretacji z 12 października 2007 r. (IP-PB3-423-50/07-2/AJ).
Spółka przejęła pracowników od innego zakładu pracy. Zobowiązana była m.in. do realizacji pakietu praw socjalnych i gwarancji pracowniczych załogi poprzedniego zakładu. Część pracowników wystąpiła do sądu z roszczeniami, powołując się właśnie na ten pakiet. Część tych roszczeń sąd uwzględnił. W związku z tym zasądził od spółki koszty zastępstwa procesowego na rzecz powodów. Czy będą one dla spółki kosztem?
Tak. „Do kosztów uzyskania przychodów spółka będzie mogła zaliczyć w momencie zapłaty (...) zasądzone koszty zastępstwa procesowego. Skoro sprawa miała wyjątkowo sporny charakter, na co wskazuje przebieg postępowania procesowego, poniesione przez spółkę wydatki z nią związane były uzasadnione i racjonalne. Spółka ponosiła je w celu obrony przed roszczeniami finansowymi byłych pracowników – tym samym w celu zachowania osiągniętych przychodów. Dodać należy, że cel ten został osiągnięty, skoro, jak wynika z wniosku, roszczenia pracowników zostały zasądzone w części”.
Podobnie wynika z interpretacji Izby Skarbowej w Katowicach z 27 lutego 2008 r. (IBPB3/423-341/07/AM/KAN-2499/07). Zgodziła się, by spółdzielnia mieszkaniowa zaliczyła opłaty sądowe i koszty zastępstwa procesowego do kosztów podatkowych, bo poniosła je, „aby zapobiec powstaniu wydatków z tytułu odszkodowania i renty bądź spowodować ich obniżenie”.
Zaniedbania nie mogą procentować
Nie zawsze jednak organy podatkowe zgadzają się z przedsiębiorcami. W interpretacji z 15 listopada 2007 r. (ITPB3/423-44/07/DK) Izba Skarbowa w Bydgoszczy odmówiła prawa do zaliczenia wydatków na opłacenie zastępcy procesowego do kosztów podatkowych. Dlaczego? Bo kierowane w stosunku do podatnika roszczenia były efektem jego zaniedbań.
Przeciwko spółce sporadycznie kierowane były powództwa o odszkodowania za bezumowne korzystanie z nieruchomości gruntowej, na której posadowione były np. stacje transformatorowe lub słupy linii energetycznych. Powództwa te – co podkreślała spółka – nie były wynikiem jej typowych działań, ale sytuacji z przeszłości, kiedy korzystała w ramach prowadzonej działalności gospodarczej z gruntów osób trzecich bez odpowiednich uregulowań prawnych.
Spółka – jeśli proces przegrywa – płaci oprócz odszkodowania koszty procesu (wpis, opłatę kancelaryjną, koszt zastępstwa procesowego). Jej zdaniem wydatki te są u niej kosztem podatkowym.
Nie zgodziła się na to jednak izba skarbowa. Stwierdziła, że „celem ponoszonych przez spółkę kosztów procesowych w konkretnych sprawach o odszkodowanie z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości nie jest uzyskanie przychodu ani zachowanie albo zabezpieczenie źródła przychodów, gdyż istotą sporu jest zasadność roszczenia i wysokość odszkodowania w związku z korzystaniem przez spółkę z nieruchomości bez tytułu prawnego. (...) Korzystanie z cudzej nieruchomości bez właściwego uregulowania stosunku łączącego spółkę i właściciela nieruchomości wykorzystywanej przez tę spółkę na potrzeby związane z działalnością gospodarczą niewątpliwie jest zaniedbaniem i co do zasady działaniem sprzecznym z prawem i zasadami współżycia społecznego, tym samym koszty procesowe związane z roszczeniami wierzycieli dotyczące odszkodowań nie powinny wpływać na wysokość zobowiązania podatkowego spółki”.
Rozlicza i wierzyciel, i dłużnik
Organy podatkowe nie uzależniają już możliwości zaliczenia kosztów procesu (w tym również zastępstwa procesowego) od tego, czy podatnik jest wierzycielem, czy dłużnikiem. Sytuacje takie miały miejsce w związku z pismem Ministerstwa Finansów z 23 października 1995 r. (PO 3/722-459/95), w którym resort stwierdził, że wydatki te u dłużnika nie są kosztami podatkowymi, u wierzyciela zaś są kosztami w wysokości zasądzonej przez sąd. M.in. Urząd Skarbowy w Białymstoku w interpretacji z 17 października 2006 r. (RO-XV/423/PDOP-397/476/JB/06) stwierdził, że nie można uzależniać kwalifikacji kosztów procesu w kosztach uzyskania przychodów od tego, czy poniósł je wierzyciel, czy dłużnik. W ustawach podatkowych brak jest takiego ograniczenia. Zdaniem urzędu rozstrzygnięcie spraw przed sądem niesie ze sobą ryzyko przegrania sporu. Przegranie procesu nie powinno jednak „dyskredytować działania podatnika jako nieracjonalnego i pozbawionego gospodarczo-ekonomicznych podstaw. Poniesione przez podatnika wydatki związane z
kosztami sądowymi należy przede wszystkim analizować pod kątem, czy były ponoszone w celu obrony przed ewentualnym zmniejszeniem przychodu lub zwiększeniem straty oraz w związku z funkcjonowaniem podatnika”.
Anna Wojda
Gazeta Prawna