Za życia wysłana na tamten świat

Przez ponad pięć lat mieszkanka Nowych Skalmierzyc w powiecie ostrowskim uznawana była przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych za zmarłą. Nie przeszkadzało to jednak, aby w tym czasie ZUS pobierał za nią składki emerytalne i zdrowotne, a nawet wypłacał kobiecie świadczenia.

Pani Agnieszka o własnej śmierci dowiedziała się osobiście, gdy jej mąż otrzymał zawiadomienie z Otwartego Funduszu Emerytalnego z prośbą o dostarczenie oryginału aktu zgonu żony, aby zamknąć jej rachunek i wypłacić zgromadzone na nim pieniądze. Mieszkanka Nowych Skalmierzyc, gdy to przeczytała, omal nie upadła z wrażenia.

- Nogi się pode mną ugięły i się rozpłakałam - wspomina kobieta. - Postanowiłam jednak sprawę natychmiast wyjaśnić. Towarzystwo emerytalne odesłało mnie do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Ostrowie Wlkp. Wtedy okazało się, że zostałam uznana za zmarłą dwa tygodnie po ślubie.

W ostrowskim oddziale ZUS początkowo twierdzono, że taka makabryczna pomyłka jest w ogóle niemożliwa.

- Dopiero, gdy poprosiłem o wpisanie danych żony i jej panieńskiego nazwiska, okazało się, że została zarejestrowana jako zmarła 9 sierpnia 2004 roku - dodaje mąż pani Agnieszki.

W warszawskiej centrali towarzystwa, w którym mieszkanka Nowych Skalmierzyc jest ubezpieczona, sprawa również wywołała konsternację.
- ZUS najprawdopodobniej czyszcząc bazę, dopiero teraz przesłał do nas informację o rzekomej śmierci członka naszego funduszu - mówi nam przedstawiciel towarzystwa.

Według ZUS, to pierwszy tego typu przypadek w kraju, aby osoba uznawana za zmarłą miała jednocześnie odprowadzane składki. Wszystkiemu ma być winien elektroniczny system, który nie wychwycił tak kuriozalnej pomyłki.

- Zawiadomienie o śmierci otrzymaliśmy od płatnika składek. W tym konkretnym przypadku był to Powiatowy Urząd Pracy w Wałbrzychu, który, wysyłając do ZUS dokumenty w sprawie wyrejestrowania ubezpieczonej, jako przyczynę wyrejestrowania błędnie wpisał kod oznaczający zgon - tłumaczy Przemysław Przybylski, rzecznik prasowy ZUS. - Pomyłka płatnika została już przez nas skorygowana, pani Agnieszka otrzymała od nas stosowne przeprosiny, wyjaśnienie wysłaliśmy też do Otwartego Funduszu Emerytalnego, który prowadzi rachunek tej pani.

W wałbrzyskim urzędzie pracy biją się dziś w pierś i przepraszają panią Agnieszkę.
- W 2004 roku pani ta była mieszkanką powiatu wałbrzyskiego i była zarejestrowana jako bezrobotna w naszym urzędzie. Gdy zmieniała adres zamieszkania przesłaliśmy do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych informację, że nie jesteśmy już płatnikiem - wyjaśnia Jolanta Glapiak, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Wałbrzychu. - Pracownik, który wprowadzał dane do systemu Płatnik błędnie podał kod oznaczający powód wyrejestrowania. Ten, który został podany, oznaczał zgon. Nie usprawiedliwiam tego zachowania. Rozmawiałam z tą panią. Osobiście ją przeprosiłam i wyraziłam wyrazy współczucia. To wszystko, co mogłam zrobić.

Pani Agnieszka i jej mąż do dzisiaj nie mogą się otrząsnąć po tym, co ich spotkało. ZUS zapewnia, że sprawę udało się już wyprostować. Ma ona także pomóc uniknąć podobnych historii w przyszłości.

Polecamy w wydaniu internetowym poznan.naszemiasto.pl: Gwiazdy cenią poznańską publiczność

Wybrane dla Ciebie

Dino rośnie jak na drożdżach. Zbliża się do 3 tys. sklepów
Dino rośnie jak na drożdżach. Zbliża się do 3 tys. sklepów
Setki osób boją się utraty pracy na kolei. Będą protestować
Setki osób boją się utraty pracy na kolei. Będą protestować
Kolejny znany producent omija system kaucyjny. Przestawił się na kartony
Kolejny znany producent omija system kaucyjny. Przestawił się na kartony
Szukają Polaków do pracy. Płacą równowartość 3 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. Płacą równowartość 3 tys. zł tygodniowo
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Rozbili ogromną kumulację
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Rozbili ogromną kumulację
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli