Zainwestują 400 mln zł, powstanie dużo miejsc pracy
Koncern motoryzacyjny Opel zainwestuje w swoją fabrykę w Gliwicach aż 400 mln złotych. W skład tej kwoty wejdą najprawdopodobniej pieniądze otrzymane od polskiego rządu w wysokości 16 mln zł. To tylko kropla w morzu potrzeb, ale Opel chce pozyskać pieniądze także z innych źródeł, m.in. z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka.
Wszystko wiąże się z produkcją nowego modelu Astry IV. Niedawno do zakładu przyjęto aż 700 nowych pracowników. Jak donosi "Puls Biznesu", Opel ma szansę otrzymać od rządu 16 mln zł grantu. Międzyresortowy zespół ds. inwestycji zagranicznych już wydał pozytywną rekomendację dla przyznania środków inwestycyjnych tej firmie. Drugi duży producent samochodów, Fiat, również otrzyma rządowe wsparcie. Pieniądze, na jakie może liczyć, to aż 39 mln zł. Aby jednak Opel mógł otrzymać finansowanie, potrzebna jest akceptacja Rady Ministrów oraz pozytywna opinia Komisji Europejskiej.
Kwota 16 mln dla Opla stanowi jedynie część pieniędzy, jaka zostanie przeznaczona na inwestycje w gliwickiej fabryce. Pieniądze mają być przeznaczone na dostosowanie linii montażowej do produkcji nowych wersji auta Astra IV. Opel ubiega się również o wsparcie z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Tutaj kwota możliwa do otrzymania wynosi aż 15 mln euro.
Inwestycje w fabryce to ogromna szansa dla dostawców części z Polski. Aktualnie firma współpracuje z 70 krajowymi podwykonawcami. To o połowę mniej niż jeszcze rok temu, kiedy liczba produkowanych samochodów w gliwickiej fabryce spadła niemal o połowę. Ten rok zapowiada się bardzo dobrze. Tylko w pierwszym półroczu z fabryki wyjechało 78,2 tys. sztuk nowych samochodów, z czego ponad 54 tys. stanowiła Astra IV. W związku z dużym zapotrzebowaniem na ten model samochodu do pracy przyjęto 700 nowych pracowników, którzy rozpoczęli od maja pracę w ramach trzeciej zmiany. Najprawdopodobniej będą potrzebni kolejni.
kj