O pomyśle usunięcia z Kodeksu drogowego przepisu pozwalającego na parkowanie na chodniku pod warunkiem zachowania 1,5-metrowego przejścia zrobiło się głośno w zeszłym tygodniu.
Pod naszym tekstem ten temat pojawiło się ponad 400 komentarzy, często bardzo krytycznych, a sprawa wywołała poruszenie na forach internetowych czy na Twitterze.
Z taką inicjatywą wystąpiło warszawskie stowarzyszenie Miasto Jest Nasze i koalicja Ruchy Miejskie. Ich projekt trafił do sejmowej Komisji do Spraw Petycji.
Pomysłodawcy zakazu parkowania na chodnikach wskazują, że jest to "opresyjne prawo", które wywodzi się z okresu stanu wojennego, a w ten sposób parkować nie można już nawet na Ukrainie.
Komisja do Spraw Petycji zajmie się tym pomysłem już w środę 5 grudnia. Na razie pomysł uzyskał akceptację Biura Analiz Sejmowych.
Kluczowe znaczenie dla tej propozycji będzie miało stanowisko Ministerstwa Infrastruktury. Zapytaliśmy w biurze prasowym resortu, czy jest skłonny poprzeć wykreślenie z Kodeksu drogowego dopuszczalności parkowania na chodnikach.
"Ministerstwo Infrastruktury obecnie nie prowadzi prac nad zmianą przepisów w zakresie zatrzymywania się i postoju pojazdów na chodnikach" - wyjaśnia rzecznik resortu Szymon Huptyś.
"Jeżeli Komisja do spraw petycji wystąpi do ministerstwa o opinię w sprawie zmian przepisów zawartych we wniesionej petycji, to MI przeprowadzi analizę podnoszonego problemu" - zaznacza.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl