Zakaz sprzedaży żywych ryb. Petycja trafiła do Kancelarii Senatu

"Na co dzień nie kupujemy przecież w sklepach żywych kurczaków, łososi czy krewetek. Dlaczego sprzedaje się żywe karpie?" - pyta autor petycji, która trafiła do Senatu. Apeluje, by zakazać tego typu praktyk.

Co roku w okolicach świat wraca temat sprzedaży żywych karpi.
Źródło zdjęć: © East News
Damian Słomski

Do Świąt Bożego Narodzenia jeszcze kilka miesięcy, ale obrońcy zwierząt przypominają o problemie sprzedaży karpi i innych żywych ryb.

W Senacie jest petycja, która ma na celu przekonanie polityków do wprowadzenia zakazu sprzedaży żywych ryb. W internecie można znaleźć też bardzo podobną aktywną petycję Stowarzyszenia "Otwarte Klatki", pod którą podpisało się już ponad 42 tys. osób.

"Etyczną ocenę jedzenia bądź niejedzenia mięsa ryb, w tym wypadku karpia, zostawiam sumieniu każdego z czytelników, natomiast niezależnie od odpowiedzi, nie może być moralnie dopuszczalne okrutne traktowanie, a wręcz torturowanie tych zwierząt" - tak zaczyna się petycja wysłana do Kancelarii Senatu.

"Na co dzień nie kupujemy przecież w sklepach żywych kurczaków, łososi czy krewetek". Autor petycje sugeruje, by wyeliminować żywe karpie z hipermarketów, w których - jak twierdzi - "trzymane są w straszliwych warunkach, upchnięte jedne na drugich w ciasnych pojemnikach z brudną wodą".

Zmiany w Kodeksie pracy. Duża nowelizacja już jesienią

Powołuje się przy tym na wyrok Sądu Najwyższego i Ustawę o ochronie zwierząt, wskazując, że przetrzymywanie karpi w nieodpowiednich warunkach w czasie ich sprzedaży i transportu może być traktowane jako znęcanie się nad zwierzętami.

"W naszym kraju hoduje się ok. 20 tys. ton ryb rocznie, z czego 15 tys. zabija się na święta. Z tego widać, jak wielki jest to problem i ilu istot dotyka z tego powodu cierpienie. Zakończmy tą wieloletnią męczarnię żywych ryb, sprzedawanych przy drogach i marketach w foliowych workach, które nierzadko duszą się godzinami" - apeluje autor petycji.

Petycje są formą bezpośredniego udziału obywateli w procesie sprawowania władzy. W ramach petycji mogą zgłaszać indywidualnie lub zbiorowo postulaty, wnioski lub propozycje dotyczące zmiany prawa, spraw i problemów związanych z życiem publicznym. To czy będą one miały dalszy bieg w parlamencie zależy już od dobrej woli Sejmu i Senatu.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Źródło artykułu: WP Finanse
Wybrane dla Ciebie
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos
Ceny węgla na Śląsku. Tu kupisz opał najtaniej
Ceny węgla na Śląsku. Tu kupisz opał najtaniej
Coś dla fanów Eurojackpot. Matematyk policzył szanse na wygraną
Coś dla fanów Eurojackpot. Matematyk policzył szanse na wygraną
Pomarańczowe worki na śmieci w kolejnej gminie. Co do nich wrzucić?
Pomarańczowe worki na śmieci w kolejnej gminie. Co do nich wrzucić?
Włoska sieciówka wkracza do Polski. Już otworzyła pierwszy sklep
Włoska sieciówka wkracza do Polski. Już otworzyła pierwszy sklep
Wyniki kontroli PIP w firmie miliardera katolika. Ruszy postępowanie
Wyniki kontroli PIP w firmie miliardera katolika. Ruszy postępowanie
Załamała się, gdy zobaczyła rachunki za prąd. "Płacę jak za pałac"
Załamała się, gdy zobaczyła rachunki za prąd. "Płacę jak za pałac"
Niemcy wysłali ziemniaki do Polski. Zarobili ponad 130 mln zł
Niemcy wysłali ziemniaki do Polski. Zarobili ponad 130 mln zł