Zamknęli 6 kąpielisk nad Zatoką Gdańską. Wykryli groźną substancję
Sanepid zamknął sześć kąpielisk nad Zatoką Gdańską od Mikoszewa do Kątów Rybackich z powodu wykrycia pozostałości mazutu w wodzie. To substancja groźna dla ludzi i organizmów wodnych. Decyzja zapadła po sobotnich badaniach próbek, w planach są kolejne.
Sanepid zdecydował się na zamknięcie kąpielisk w trosce o zdrowie turystów wypoczywających nad Bałtykiem w trakcie wakacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stracił wszystkie ziemniaki. Oto skutki gradobicia
Wykrycie mazutu w wodzie. Sanepid zamknął kąpieliska
Zamknięte kąpieliska to Mikoszewo, Jantar, Stegna (Stegna I i II), Sztutowo oraz Kąty Rybackie. Sanepid poinformował, że w badanych próbkach wody stwierdzono obecność pozostałości smolistych - mazutu, co stanowi zagrożenie dla zdrowia kąpiących się.
Mazut to ciężki olej opałowy będący produktem ubocznym rafinacji ropy naftowej. Powstaje po oddzieleniu lżejszych frakcji, takich jak benzyna, nafta czy olej napędowy. Jest gęsty, ciemny i ma lepką konsystencję.
Ta substancja zawiera duże ilości węglowodorów, siarki, metali ciężkich i innych zanieczyszczeń. Wyciek mazutu do wód lub gleby powoduje poważne skażenia i jest groźny dla organizmów wodnych i człowieka. Substancje obecne w mazucie (np. wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne - WWA) mają działanie rakotwórcze.
Kolejne badania są zaplanowane na niedzielę (13 lipca).
Kąpieliska zamknięte z powodu sinic
Oprócz problemów z mazutem, zamknięto także kąpielisko nad jeziorem Skrzynki Duże w Nowym Karpnie na Kaszubach z powodu zakwitu sinic. W takich przypadkach nie zaleca się wchodzenia do wody, ponieważ może to prowadzić do reakcji alergicznych i problemów zdrowotnych.
Pomimo zamknięć, inne kąpieliska w woj. pomorskim i zachodniopomorskim pozostają otwarte. Aktualne informacje o stanie wody można znaleźć w serwisie Głównego Inspektoratu Sanitarnego.