Zapłać za bilet... plastikową butelką

W Szanghaju na linii metra numer 10 zamontowano specjalne automaty, w których za bilety komunikacji częściowo zapłacimy zużytymi butelkami. Miasto chce w ten sposób odzyskiwać jak najwięcej surowców wtórnych.

Zapłać za bilet... plastikową butelką
Źródło zdjęć: © AFP | Thomas Coex
25

Cały mechanizm jest dziecinnie prosty. Wkładamy do specjalnego otworu butelkę i czekamy 20 sekund na jej zmiażdżenie. Na kartę pasażera wpływa wówczas odpowiednia kwota, zależna od w zależności od wielkości butelki - pięć fenów (1 fen = 1/100 yuana) do 1 jiao (1 jiao = 1/10 yuana).

Cena biletu na 10 linii metra wynosi 6 yuanów.

Liu Xuesong z firmy Incom, która obsługuje automat, chce zainstalować w mieście 3000 takich maszyn. Pojawić się mają w innych liniach metra, szkołach, przystankach autobusowach czy centrach handlowych.

Przez Incom, który zajmuje się recyklingiem, rocznie przechodzi 50 tys. ton butelek.

Firma ma w swojej ofercie maszyny, do których możemy wrzucić nie tylko butelki, ale także puszki czy papier. Za wrzuconą butelkę możemy otrzymać jakiś ekwiwalent pieniężny.

Cały mechanizm nazywa się reverse vending, narodził się w USA, skąd trafił do Austrii, Niemiec, Chin i Włoch. Na rynku dostępne są tam maszyny, które od razu robią z butelek tłuczkę i zgniatają puszki. Są też automaty, z których butelki wychodzą na taśmie za zabudowaną ścianą i automatycznie pakowane są do skrzynek.

Koszt jednej takiej maszyny to 1000-1500 euro. W Polsce chce je wprowadzić firma Hello Coffee, działająca w branży tradycyjnego vendingu. Pierwsze automaty miałyby stanąć w Warszawie.

Jak to wygląda w praktyce - na przykładzie maszyny zlokalizowanej w USA.

1) Najpierw wybieramy odpowiednią maszynę - w zależności od materiału, który chcemy poddać recyklingowi.

Obraz
© (fot. Flickr / CC)

2) Następnie wrzucamy (tutaj butelkę) do odpowiedniego otworu. Maszyna przyjmie ją i zwiększy licznik o jeden.

Obraz
© (fot. Flickr / CC)

3) Maszyna obraca butelkę, skanuje kod, ocenia wielkość (na podstawie kodu kreskowego), rodzaj surowca. Butelki, które można ponownie napełnić, trafiają do innego pojemnika. Reszta jest zgniatana.

Obraz
© (fot. Flickr / CC)

4) Finalizujemy transakcję, otrzymujemy kwit, który wymieniamy w specjalnym punkcie na kasę.

Obraz
© (fot. Flickr / CC)

Wybrane dla Ciebie

Kierowcy będą musieli płacić? Parking przy jeziorze może być płatny
Kierowcy będą musieli płacić? Parking przy jeziorze może być płatny
Zamykają kultowy sklep rybny. Pojawiła się kartka. "Tu jest mój dom"
Zamykają kultowy sklep rybny. Pojawiła się kartka. "Tu jest mój dom"
Nowa usługa w popularnym dyskoncie. Nie trzeba szukać banku
Nowa usługa w popularnym dyskoncie. Nie trzeba szukać banku
To był największy sklep sportowy w mieście. Rozbierają go
To był największy sklep sportowy w mieście. Rozbierają go
Paczkomat "zwariował". Kobieta nie mogła odebrać przesyłki
Paczkomat "zwariował". Kobieta nie mogła odebrać przesyłki
Działkowicze siedzą na kapuście. Ceny ROD-ów idą w setki tysięcy
Działkowicze siedzą na kapuście. Ceny ROD-ów idą w setki tysięcy
W Niemczech upadają gospodarstwa rolne. A ma być jeszcze gorzej
W Niemczech upadają gospodarstwa rolne. A ma być jeszcze gorzej
Wynieś z piwnicy. Inaczej zapłacisz nawet 5 tys. zł kary
Wynieś z piwnicy. Inaczej zapłacisz nawet 5 tys. zł kary
Nawet 30 tys. zł kary. Groźna patologia wciąż popularna w Polsce
Nawet 30 tys. zł kary. Groźna patologia wciąż popularna w Polsce
Niemiecka marka odzieżowa upada. Ma sklepy w Polsce
Niemiecka marka odzieżowa upada. Ma sklepy w Polsce
Jak nie dopłacać za bagaż w samolocie? Rozwiązanie jest w markecie
Jak nie dopłacać za bagaż w samolocie? Rozwiązanie jest w markecie
Zakaz w popularnych liniach. Nie wejdziesz na pokład z taką walizką
Zakaz w popularnych liniach. Nie wejdziesz na pokład z taką walizką