Zarobki menedżerów giełdowych
W pierwszej dwudziestce najlepiej zarabiających menedżerów z WIG20 jest aż 11 przedstawicieli
sektora finansowego - wynika z analizy "Pulsu Biznesu".
05.05.2009 | aktual.: 05.05.2009 12:10
Zarobki władz największych spółek notowanych na warszawskiej giełdzie wzrosły w 2008 r. o 13 proc. Ich zyski w tym samym czasie spadły o 18 proc., informuje "Puls Biznesu".W pierwszej dwudziestce najlepiej zarabiających menedżerów jest aż 11 przedstawicieli sektora finansowego. Prowadzi Sławomir Lachowski z BRE Banku, który zarobił 6,95 mln zł.
Gazeta skupiła się na pensjach "w gotówce" - bez uwzględniania wyceny programów motywacyjnych opartych na akcjach.Okazuje się, że najbardziej urosły pensje zarządu Cyfrowego Polsatu.
Z wyliczeń wynika, że do kieszeni władz polskich blue-chipów trafiło w 2008 r. łącznie blisko 170 mln zł, czyli o 20 mln zł więcej niż rok wcześniej. W tym samym czasie łączne zyski tych spółek spadły o 18 proc. (z 25 mld zł do 20,5 mld zł). W dużej mierze to efekt gigantycznych strat, jakie zanotowały Orlen i Lotos. Swoją cegiełkę dołożył też Bioton - dodaje też "Puls Biznesu".
"Puls Biznesu" podaje, że wśród tych, którzy zarobili ciekawie wygląda sytuacja w Cyfrowym Polsacie. Zysk spółki wzrósł w 2008 r. o 138 proc., ale płace jej zarządu urosły aż o 420 proc. O 161 proc. urosły wynagrodzenia we władzach PGNiG, choć zysk firmy spadł o 5 proc., o 78 proc. w Getinie, gdzie zysk skurczył się o 18 proc., a o 56 proc. w KGHM (zysk mniejszy o 30 proc.).
Jeśli chodzi o pierwszą dwudziestkę najlepiej zarabiających menedżerów z WIG20 jest w niej aż 11 przedstawicieli sektora finansowego. Prowadzi Sławomir Lachowski z BRE Banku, który zarobił w 2008 r. 6,95 mln zł.
Jak zauważa gazeta, ten giełdowy bank ma mocną reprezentację w płacowym Top 20. Oprócz Sławomira Lachowskiego w zestawieniu "PB" znalazło się jeszcze sześciu byłych i obecnych członków władz BRE. A gdyby doliczyć jeszcze czterech menedżerów z Pekao, to okazałoby się, iż "dwudziestka" najlepiej zarabiających w WIG20 została zdominowana przez finansistów - czytamy w "Pulsie Biznesu".
Drugi na tej liście Luigi Lovaglio z Pekao zarobił 6,09 mln zł, a trzeci - Wojciech Heydel z Orlenu - 5,72 mln zł.