Zaskakujące rozwinięcie "Rodzina 500+". Gmina oferuje działki za połowę ceny
Radni niewielkiej gminy w województwie warmińsko-mazurskim postanowili wykorzystać zainteresowanie Polaków programem "Rodzina 500+". W jaki sposób? Wszystkim korzystającym z rządowego programu oferują działki budowlane za połowę ceny.
Miejsce pod budowę w niewielkiej wsi Tereszewo można będzie kupić już za 12-13 tys. zł. "Działki za pół ceny, to dobra lokata na przyszłość dla twojego dziecka" - chwalą się lokalne władze.
Gmina Kurzętnik od początku czerwca wprowadziła w życie swój własny program wsparcia rodzin wielodzietnych. Lokalny pomysł radni nazwali po prostu "Dobrze wykorzystaj 500+". Nawiązanie do sztandarowego programu Prawa i Sprawiedliwości jest więc oczywiste.
W ramach programu gmina przygotowała 33 działki budowlane, które można kupić za połowę ceny. Warunek? Korzystanie z pomocy w ramach "Rodzina 500+". Na Warmii i Mazurach rodzin, które wypełniły wnioski o przyznanie świadczenia na każde drugie i kolejne dziecko jest ponad 85 tys.
Jak zaznaczają władze gminy w ogłoszeniu sprzedaży działek - są one "przeznaczone pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną, uzbrojone w sieć wodociągową i elektryczną". Wieś Tereszewo, w której można się osiedlić, leży zaledwie kilka kilometrów od mazurskich jezior - Wielkiej Partęczyny i Dębna. Jak zapewnia lokalny samorząd wszystkie działki znajdują się w okolicy przedszkola, żłobka i szkoły podstawowej. Gmina zapewnia, że przyszli kupujący mają zapewniony dojazd. Jak wynika ze zdjęć zamieszczonych w ofercie są to głównie drogi gruntowe.
Gmina postanowiła zabezpieczyć się przed zakupem tylko i wyłącznie z myślą o spekulacyjnej inwestycji. Dlatego samorząd będzie zastrzegał w umowach, że działki nie będzie można odsprzedać przez 10 lat od momentu zakupu. Jedyna opcja przeniesienia praw własności to przepisanie gruntu na dzieci.
Plan sprzedaży działek w Tereszewie. To właśnie te grunty mogą kupić korzystający z programu "Rodzina 500+"
Źródło: Urząd Gminy Kurzętnik
Pierwsze grunty będzie można kupić na przełomie sierpnia i września. To właśnie na końcówkę wakacji gmina zaplanowała pierwszy przetarg. Ceny metra gruntu budowlanego będą zaczynać się od 15 złotych. To oznacza, że większość działek będzie można dostać już za 12-13 tys. zł. Dla porównania - gmina oferuje działki rekreacyjne w Nielbarku nad jednym ze zbiorników wodnych za ponad 60 tys. zł.
Jak dowiedziała się Wirtualna Polska - od kilku dni telefony w urzędzie gminy urywają się. Na dodatek sporo chętnych wysyła wiadomości mailowe. Co ciekawe, w zdecydowanej większości dzwonią mieszkańcy dużych miast, którzy szukają działki pod budowę i chcieliby się osiedlić na wsi.
Jak tłumaczy Paulina Borkowska, odpowiedzialna za oferty sprzedaży gruntów w urzędzie gminy, lokalne władze rozmawiają również z prywatnymi właścicielami działek budowlanych. W ich przypadku nie byłoby 50 proc. upustu na teren, jednak część właścicieli zaoferowała, że przyłączy się do programu i również sprzeda działki taniej. W całej gminie takich gruntów jest ponad 100, czyli zdecydowanie więcej niż tych należących do samorządu.
Sprzedaż gruntów będzie dla gminy sporym zastrzykiem finansowym. Roczny budżet całej gminy to 32 mln złotych. W 2016 roku na inwestycje gmina chce przeznaczyć 4,1 mln zł. Z sprzedaży samych działek może zarobić przynajmniej 420 tys. złotych, czyli 10 proc. całego budżetu inwestycyjnego na ten rok.
Co ciekawe wójt gminy - Wojciech Dereszewski jest przedstawicielem opozycyjnego Polskiego Stronnictwa Ludowego. W 2014 roku pokonał Piotra Piątka, czyli przedstawiciela Prawa i Sprawiedliwości. W 13-osobowej radzie gminy, która zdecydowała o lokalnym rozszerzeniu programu "500+" jest tylko jeden przedstawiciel rządzącego PiS. Zdecydowana większość radnych reprezentuje barwy PSL.
