Złoty odrabia straty. Euro, dolar i frank tańsze nawet kilkanaście groszy

- Widzimy potencjał do spadku kursu EURPLN w krótkim terminie, o ile na drodze nie stanie Europejski Bank Centralny - prognozuje ekspert XTB.

Obraz
Źródło zdjęć: © Eastnews | Wojciech Strozyk/REPORTER
Damian Słomski

Od poniedziałku kurs wymiany dolara spadł o 15 groszy. Wyraźne odbicie widać też na europejskiej i szwajcarskiej walucie. W oczekiwaniu na pozytywne rozstrzygnięcia czwartkowego posiedzenia EBC inwestorzy przychylniej patrzą na złotego. Nie bez znaczenia jest też ostatnia decyzja S&P.

Złoty łapie drugi oddech. Notowania naszej waluty w środę wyraźnie się umocniły, odrabiając wcześniejsze duże straty. Kursy wymiany euro, dolara i franka szwajcarskiego spadły o 4-5 groszy. Licząc od początku tygodnia mowa o nawet ponad 10 groszach.

Około godziny 16:00 za dolara trzeba było zapłacić 4,12 zł, podczas gdy w poniedziałek notowania dochodziły do 4,27 zł. Frank chodzi po 4,08 zł wobec 4,19 zł dwa dni wcześniej. Najmniej straciło euro - z 4,50 do 4,43 zł.

- W oczekiwaniu na decyzję Europejskiego Banku Centralnego, który najpewniej rozszerzy w czwartek program skupu obligacji poza marzec 2017 roku, nastawienie do rynków wschodzących wyraźnie się poprawiło. Pojawiły się sygnały trwałej zmiany dominujących od miesiąca tendencji - komentuje sytuację Damian Rosiński, główny ekonomista Domu Maklerskiego AFS.

Ekspert zwraca uwagę na to, że drugi oddech łapią też inne waluty rynków wschodzących. Przeceniona najbardziej w tym roku turecka lira odrobiła do dolara 2 proc., meksykańskie peso ok. 1 proc., a południowoafrykański rand ponad 0,5 proc.

Złotemu sprzyja też podniesienie perspektywy przez agencję ratingową S&P. - Efekt tej decyzji jest widoczny na rynku obligacji, gdzie rentowność 10-letnich papierów spadła z 3,83 do 3,58 proc., a różnica względem dochodowości niemieckich 10-latek jest najniższa od połowy listopada, kiedy kurs euro oscylował wokół poziomu 4,40 zł - zauważa Przemysław Kwiecień z XTB.

Co prawda agencja w dodatkowym komentarzu do decyzji ostrzegła, że wyższa ściągalność podatków nie wystarczy aby pokryć dodatkowe koszty programów socjalnych, jednak jednocześnie dodała, że o ile deficyt w 2017 roku nie będzie wyższy niż przewidywany przez S&P (3,1 proc. PKB, a rząd widzi 2,9 proc.), rating nie zostanie obniżony.

- W tej sytuacji złotemu nie pozostało nic innego jak wykorzystać poprawę nastrojów na rynkach europejskich. Widzimy potencjał do spadku kursu EURPLN w krótkim terminie, o ile na drodze nie stanie Europejski Bank Centralny - prognozuje Kwiecień.

Wybrane dla Ciebie
Król mebli z Sulęcina. To usłyszał u Romów, którym dostarczył towar
Król mebli z Sulęcina. To usłyszał u Romów, którym dostarczył towar
Szpitale przekładają zabiegi. Nie mają na nie pieniędzy
Szpitale przekładają zabiegi. Nie mają na nie pieniędzy
Kontrowersyjna branża protestuje w Warszawie. Poszło o podatki
Kontrowersyjna branża protestuje w Warszawie. Poszło o podatki
Powstanie nowy park rozrywki w Polsce. Znamy lokalizacje
Powstanie nowy park rozrywki w Polsce. Znamy lokalizacje
Gigant obuwniczy zwolni 900 osób. Oto szczegóły
Gigant obuwniczy zwolni 900 osób. Oto szczegóły
Doradca Nawrockiego nie płacił rolnikom. "Nie będę komentował"
Doradca Nawrockiego nie płacił rolnikom. "Nie będę komentował"
Tak zmienią się emerytury w 2026 r. Tabela brutto-netto
Tak zmienią się emerytury w 2026 r. Tabela brutto-netto
Znalazła na cmentarzu foliową torbę. Oto co było w środku
Znalazła na cmentarzu foliową torbę. Oto co było w środku
Nocna prohibicja w Warszawie. Zaskakująca reakcja sklepów
Nocna prohibicja w Warszawie. Zaskakująca reakcja sklepów
OC dla właścicieli psów. Jest pismo do MSWiA
OC dla właścicieli psów. Jest pismo do MSWiA
To będą nowe Wojanki? Napój influencera w popularnym dyskoncie
To będą nowe Wojanki? Napój influencera w popularnym dyskoncie
Przez 6 godzin kradli 42-kilogramowe kawały sera warte 100 tys. euro
Przez 6 godzin kradli 42-kilogramowe kawały sera warte 100 tys. euro