Znaleziono nowe ślady wycieku mazutu w elektrowni w Kozienicach

Po apelach ekologów ekipy z elektrowni Kozienice jeszcze raz przeszukały w poniedziałek brzegi Wisły pod kątem obecności mazutu, który wyciekł w ub. tygodniu na skutek awarii. Enea zapewnia, że znaleziono i od razu usunięto drobne ślady oleju. Działania te mają być powtarzane.

Znaleziono nowe ślady wycieku mazutu w elektrowni w Kozienicach
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański

Jak powiedział PAP Piotr Ludwiczak z biura prasowego spółki Enea, której podlega elektrownia w Kozienicach, w poniedziałek po raz kolejny przeprowadzono oględziny brzegów Wisły na odcinku ok. 500 metrów od elektrowni. - Nasi pracownicy znaleźli drobne ślady oleju, które od razu zostały usunięte - zapewnił. Dodał, że w kolejnych dniach działania te będą powtarzane. - Będziemy sprawdzać i szybko reagować na ewentualne sygnały o zanieczyszczeniach wody - zapewnił Ludwiczak.

Do wycieku ok. 5-6 m sześć. mazutu doszło w ubiegłym tygodniu na skutek awarii w elektrowni w Kozienicach. Według zapewnień Enei, do Wisły przedostały się śladowe ilości niebezpiecznej substancji. Strażacy przez cały dzień usuwali skutki awarii. Mazut to ciężki olej opałowy stosowany jako paliwo m.in. do kotłów.

Ekolodzy monitorujący Wisłę poniżej elektrociepłowni, poinformowali, że nadal widoczne są pozostałości oleju, nie tylko w wodzie, ale również na brzegu. - Znaleziono też zaolejone pisklę mewy śmieszki, które po przewiezieniu do Ptasiego Azylu zostało oczyszczone przez weterynarzy - informował Przemysław Nawrocki z organizacji ekologicznej z WWF Polska.

Ludwiczak zapewnił, że wszystkie sygnały od ekologów zostały sprawdzone już w weekend. - Przeprowadziliśmy zaawansowane oględziny brzegów Wisły na odcinku ok. 500 metrów od elektrowni. Nasze ekipy zarówno z brzegu, jak i z wody - na łodziach - szukały pozostałości mazutu. W kilku miejscach znaleziono śladowe ilości substancji i oczyszczono wodę i brzegi - powiedział Ludwiczak.

Zdaniem Moniki Łaskawskiej-Wolszczak z WWF Polska po przejściu wysokiej fali na Wiśle, część oleju osiadła na podtopionych zaroślach. - Może się też okazać, że ślady mazutu pojawią się także w dalszych odcinkach Wisły, nie tylko w okolicach Kozienic. Dlatego niezbędne jest zbadanie wody i brzegów rzeki na dalszych obszarach - podkreśliła przedstawicielka organizacji ekologicznej.

Dodała, że jeżeli ktoś zauważy w tym rejonie ślady oleju lub zaolejonego ptaka, nie powinien zabierać go do domu. - Zachęcamy do zgłaszania tych informacji do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska oraz do naszej fundacji - powiedziała Łaskawska-Wolszczak.

Do wycieku mazutu do Wisły doszło w środę. Jak informowała Enea, przyczyną wycieku była usterka zaworu w układzie zasilania mazutem jednego z kotłów w elektrowni w Kozienicach.

Elektrownia jest zlokalizowana na lewym brzegu Wisły, 75 km na południe od Warszawy, 12 km od Kozienic. To największy krajowy wytwórca energii elektrycznej, wykorzystujący do jej produkcji węgiel kamienny. Elektrownia zatrudnia ponad 2,3 tys. pracowników.

Elektrownia ma 10 wysokosprawnych bloków energetycznych o łącznej mocy 2908 MW i około 8-proc. udział w produkcji energii elektrycznej w Polsce. Zdolność wytwórcza elektrowni to ok. 14 TWh rocznie.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Niemieccy turyści zasnęli pijani na ulicy. Mieszkańcy wyspy mają dość
Niemieccy turyści zasnęli pijani na ulicy. Mieszkańcy wyspy mają dość
Poszedł do restauracji. Na rachunku znalazł dziwną pozycję
Poszedł do restauracji. Na rachunku znalazł dziwną pozycję
Co się stało z jagodami? Słoik kosztuje fortunę
Co się stało z jagodami? Słoik kosztuje fortunę
Do domu wychodzą godzinę wcześniej. Oto efekty eksperymentu w Lesznie
Do domu wychodzą godzinę wcześniej. Oto efekty eksperymentu w Lesznie
Ci turyści to zmora lekarzy w wakacje. "Przerażająca statystyka"
Ci turyści to zmora lekarzy w wakacje. "Przerażająca statystyka"
Sklepy będą wypłacać gotówkę. Za taką butelkę pieniędzy nie dostaniesz
Sklepy będą wypłacać gotówkę. Za taką butelkę pieniędzy nie dostaniesz
Za ten błąd zapłacisz nawet 5 tys. zł. Mandat za spacer z dzieckiem
Za ten błąd zapłacisz nawet 5 tys. zł. Mandat za spacer z dzieckiem
Na Opolszczyźnie chcą podnieść opłaty. Miastu brakuje 800 tys. zł
Na Opolszczyźnie chcą podnieść opłaty. Miastu brakuje 800 tys. zł
Coraz więcej Polaków tak żyje. Kosztuje ich to tylko tysiąc zł na rok
Coraz więcej Polaków tak żyje. Kosztuje ich to tylko tysiąc zł na rok
Tu od roku pracują przez 7 godzin dziennie. Tak wypada krótsza dniówka
Tu od roku pracują przez 7 godzin dziennie. Tak wypada krótsza dniówka
Utrudnienia w Warszawie. Nieszczęśliwy wypadek na stacji drugiej linii
Utrudnienia w Warszawie. Nieszczęśliwy wypadek na stacji drugiej linii
Duża zmiana w Stanach. Podróżni zwolnieni z jednego obowiązku
Duża zmiana w Stanach. Podróżni zwolnieni z jednego obowiązku