Znana sieć wycofała przekąskę ze sklepów. Wszystko przez absurdalne przeoczenie
Sieć Aldi zwraca swoim klientom w Anglii pieniądze, bo na opakowaniu orzeszków, nie było informacji o tym, że może zawierać... orzeszki. Wbrew pozorom to ważna informacja dla alergików.
Jak zwracają uwagę brytyjskie media, w pierwszej chwili może się wydawać oczywiste, że paczka orzeszków ziemnych może wywołać alergię na orzechy. Podkreślają jednak, że sprawa nie jest tak oczywista.
Niektóre alergie dotyczą konkretnych gatunków tych roślin. Orzeszki ziemne są w rzeczywistości rośliną strączkową - z tej samej rodziny co groch i soczewica. W związku z tym mają inne właściwości niż chociażby orzechy nerkowca. W przypadku brytyjskiego oddziału sieci Aldi zabrakło właśnie informacji, że w opakowaniu mogą znajdować się śladowe ilości orzechów nerkowca.
Zobacz także: Walki w dyskontach. Oto ulubiony sport Polaków
Ich obecność może mieć natomiast znaczący wpływ na zdrowie konsumentów. Alergie na orzechy powodują nudności i wymioty, a w skrajnych przypadkach puchnięcie jamy ustnej, prowadzące do problemów z oddychaniem.
Opakowania orzechów były dostępne w trzech regionach w Wielkiej Brytanii - Neston, Darlington i Goldthorpe. Niemiecki dyskont radzi klientom, którzy kupili przekąskę i mają alergię na orzechy nerkowca, aby jej nie jedli. Zamiast tego powinni przyjść do najbliższego sklepu, gdzie otrzymają zwrot pieniędzy.