Żołnierze nie chcą szkolić ochotników? Poszło o pieniądze

Wojskowi oficerowie chcą dodatków za szkolenie ochotników, którzy przyłączyli się do Wojsk Obrony Terytorialnej - twierdzi Onet. Informacjom zaprzecza rzecznik nowej jednostki. - Nie jest prawdą, że żołnierze WOT chcą dodatków za służbę w weekendy- poinformował ppłk Marek Pietrzak. Zaraz jednak dodaje, że dowódca wojsk nakazał jednak przygotowanie koncepcji rekompensaty "trudów służby dla żołnierzy zawodowych, którzy pracują w soboty i niedziele".

Obraz
Źródło zdjęć: © East News
Sebastian Ogórek

Jak wynika z informacji portalu, żołnierze zawodowi, którzy w weekendy mają szkolić ochotników Wojsk Obrony Terytorialnej, chcą, by MON "zrekompensował" im służbę w dni wolne, przyznając dodatek specjalny do pensji. Dotąd zwyczajem były dodatki w wojsku "za wykonywanie wyjątkowo trudnych zadań, często w niebezpiecznych warunkach - dostają je komandosi, saperzy czy piloci". WOT ma mieć też problem z kadrą instruktorską.

Przypomnijmy, że głównym pomysłodawcom wojsk jest Antonii Macierewicz. Jak informowałw kwietniu money.pl,na start jednostek nie udało się zorganizować wcześniej obiecanego przez ministra obrony narodowej sprzętu. Problem był m.in. z dronami.

Do informacji odniósł się w niedzielę rzecznik Dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej ppłk Marek Pietrzak, który zapewnił w komunikacie, że "nie jest prawdą, że żołnierze WOT chcą dodatków za służbę w weekendy".

"Prawdą jest, że Dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej nakazał przygotowanie koncepcji zrekompensowania trudów służby dla żołnierzy zawodowych - instruktorów, którzy są zaangażowani w szkolenie w soboty i niedziele, a w pozostałe dni tygodnia muszą przygotować szkolenie pod względem organizacyjnym i logistycznym" - wyjaśnił w komunikacie.

Dodał, że na obecnym etapie rekompensata finansowa to tylko jeden z rozpatrywanych wariantów. "Ostateczne rekomendacje w tym zakresie zostaną zebrane i przedstawione ministrowi obrony, który podejmie decyzje w tym zakresie" - zaznaczył Pietrzak. Jak wskazał, gratyfikacja finansowa ma przyciągnąć doświadczonych żołnierzy.

Zdementował również informację, jakoby WOT miał problemy z pozyskaniem instruktorów do szkolenia. "Na obecnym etapie nie ma żadnych problemów z obsadą stanowisk etatowych związanych ze szkoleniem. Obserwujemy również duże zainteresowanie byłych żołnierzy zawodowych, którzy chętnie wracają do służby i przekazują swoje doświadczenie żołnierzom TSW" - dodał.

Pietrzak stwierdził także, że WOT nie jest formacją "roszczeniową". "Specyfika służby w WOT wiąże się ze szkoleniem żołnierzy TSW w dni wolne od pracy. Szkolenie to trwa od 24 do 36 godzin w okresie weekendu i jest poprzedzone długotrwałymi przygotowaniami. Zasadnym jest przyznanie formy rekompensaty (na obecnym etapie w formie jeszcze nie określonej) dla tych, którzy w takim reżimie wykonują swoje obowiązki" - napisał rzecznik DWOT.

"Misją Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej jest zapewnienie najlepszych warunków służby żołnierzy w podległych jednostkach, w tym poszukiwanie rozwiązań systemowych zapewniających odpowiednie tempo szkolenia i wartościowanie wysiłku kadr ponoszących zasadniczy trud szkolenia" - podsumował Pietrzak.

Wojska Obrony Terytorialnej - jako odrębny, piąty rodzaj sił zbrojnych - zostały powołane z początkiem bieżącego roku. Po trzech miesiącach od tego wydarzenia Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej formalnie przejęło dowodzenie nad trzema pierwszymi brygadami sformowanymi w woj. podlaskim, lubelskim oraz podkarpackim. Trzy kolejne brygady OT są obecnie formowane - dwie w woj. mazowieckim i jedna w woj. warmińsko-mazurskim.

W roku 2018 rozpocznie się formowanie siedmiu brygad w centralnej części Polski, a od roku 2019 czterech brygad na zachodzie kraju; w przyszłym roku mają zostać utworzone dowództwa brygad i pierwsze pododdziały w województwach śląskim i wielkopolskim.

Misja WOT to obrona i wspieranie lokalnych społeczności, żołnierze terytorialnej służby wojskowej mają być związani z ludnością i rejonem ewentualnych działań, w którym mają zabezpieczać obywateli i infrastrukturę, odciążając w ten sposób jednostki operacyjne, które będą mogły skupić się na zasadniczych zadaniach obronnych. W czasie pokoju zadaniem wojsk OT będzie przeciwdziałanie skutkom sytuacji kryzysowych i klęsk żywiołowych. WOT ma wspierać i uzupełniać działania służb ratowniczych.

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup