Zostało kilka dni. Rząd wypłaca tysiącom Polaków specjalne dodatki

Polacy, którzy wystąpili o dodatek osłonowy, powinni otrzymać pieniądze do 30 czerwca. Świadczenie ma za zadanie złagodzić skutki wysokiej inflacji, a przede wszystkim rosnących kosztów energii elektrycznej, oraz ogrzewania domów i mieszkań. Wysokość dodatku to średnio kilkaset złotych na gospodarstwo domowe.

Wnioski o wypłatę dodatkowych pieniędzy można było składać od stycznia do 30 kwietnia. Wielu beneficjentów dodatku osłonowego mogło już otrzymać środki. Jeżeli tak się nie stało, urzędy gminy mają czas na przelanie pieniędzy na konta świadczeniobiorców najpóźniej do 30 czerwca - przypomina "Fakt".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wysokość dodatku osłonowego zależy od liczby osób, które zamieszkują gospodarstwo domowe. Dla gospodarstwa jednoosobowego świadczenie wynosi 228,80 zł. Przy dwóch osobach lub trzech osobach będzie to już 343,20 zł. Dla gospodarstw 4-5 osobowych dodatek sięgnie 486,20. Gospodarstwa składające się w większej liczby osób mogą liczyć na wypłatę 657,80 zł.

Rząd przewidział także dodatki dla gospodarstw, które zgłosiły w centralnej ewidencji emisyjności budynków, że ich głównym źródłem ogrzewania jest np. kominek, koza, kocioł na paliwo stałe, kuchnia węglowa, lub piec kaflowy na paliwo stałe. W takim wypadku wysokość świadczenia rośnie odpowiednio do:

• gospodarstwo jednoosobowe: 286 zł;
• gospodarstwo liczące 2-3 osoby: 429 zł;
• gospodarstwo liczące 4-5 osoby: 607,75 zł;
• gospodarstwo liczące powyżej 5 osób: 822,25 zł.

Rządowa pomoc przysługuje wyłącznie osobom, które spełniają określone warunki dotyczące poziomu dochodów. W tym roku o świadczenie mogły się ubiegać gospodarstwa domowe o dochodach do 2,1 tys. zł miesięcznie, oraz gospodarstwa wieloosobowe, w których dochód na osobę nie przekracza kwoty 1500 zł.

Jeżeli dochody rodziny przekraczały powyższe progi wsparcie było pomniejszane na zasadzie złotówka za złotówkę. Najmniejsza możliwa wypłata wynosi 20 zł.