Związkowcy z JSW odrzucili zaproszenie na rozmowy z zarządem
#
Dochodzi wypowiedź rzecznika MSP
#
02.05.2011 | aktual.: 02.05.2011 14:04
Nie doszło w poniedziałek do rozmów związkowców z Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW)
z jej zarządem na temat gwarancji pracowniczych, związanych z wprowadzaniem firmy na giełdę. Związki odrzuciły zaproszenie zarządu; ten zaprosił je ponownie, na 4 maja.
Związkowcy nie chcą już prowadzić dwustronnych negocjacji z zarządem, czekając na zaplanowane na 5 maja rozmowy w ramach Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego (WKDS) w Katowicach.
Zarząd uważa jednak, że nie trzeba czekać do czwartku, by wznowić rozmowy - gdy związkowcy odrzucili zaproszenie na poniedziałek, zarząd zaprosił je na środę. Związki odmawiają i podtrzymują plan protestów, które mają rozpocząć się właśnie w środę, 4 maja.
"Zarząd JSW jest głęboko zaniepokojony rozwojem sytuacji w firmie, gdyż od czasu wszczęcia przez komitet protestacyjny sporu zbiorowego, a w konsekwencji przeprowadzenia akcji strajkowej, nie zostały przeprowadzone żadne rozmowy na temat przedmiotu sporu, a więc wzrostu wynagrodzeń. Mimo kilkukrotnych zaproszeń ze strony pracodawcy kierowanych na ręce strony społecznej, komitet protestacyjny odmawiał udziału w tych rozmowach" - podała w poniedziałek spółka w oświadczeniu.
Zarząd JSW zapewnia, że zależy mu, "aby jak najszybciej osiągnąć kompromis ze stroną społeczną", stąd zaproszenie na kolejne rozmowy. Władze spółki dziwią się, że mimo tych zaproszeń, a także rozmów w ramach WKDS, związkowcy zapowiadają zaostrzenie protestów - rozpoczęcie w środę strajku włoskiego oraz dwugodzinnych strajków na każdej zmianie w kolejne dni. Według zarządu, narazi to firmę i jej pracowników na "poważne straty".
Celem ewentualnych środowych rozmów ma być - według oświadczenia zarządu JSW - "przedstawienie, omówienie i zidentyfikowanie różnic w Porozumieniu", nad którego tekstem strony pracują w ramach WKDS. Rzecznik międzyzwiązkowego komitetu protestacyjno-strajkowego w JSW, Piotr Szereda, uważa jednak, że formuła dwustronnych rozmów z zarządem wyczerpała się już dawno. - Kolejne składane przez zarząd propozycje są zwykle jeszcze gorsze od poprzednich - ocenił.
Szereda zapewnił, że związki chcą kontynuować rozmowy w ramach WKDS. Wcześniej chcieliby przeanalizować dokumenty, które podczas ubiegłotygodniowych rozmów mieli obiecać im przedstawiciele Ministerstwa Skarbu Państwa. Chodzi o potwierdzenie, że przygotowany dla załogi pakiet związany z upublicznieniem JSW ma umocowanie prawne.
- Jak dotąd nie otrzymaliśmy tych dokumentów. Mamy wrażenie, że drugiej stronie przestało zależeć na szybkim dojściu do porozumienia - ocenił Szereda. Związkowcy zastanawiają się, czy tegoroczny termin upublicznienia JSW (firma miałaby wejść na giełdę 30 czerwca) jest jeszcze realny, wobec przeciągających się negocjacji.
Rzecznik resortu Skarbu Państwa Maciej Wewiór poinformował w poniedziałek PAP, że ministerstwo w piątek rano przekazało do JSW dokumenty zawierające pakiet dla załogi. - Rozumiem, że spółka przez ten weekend rozsyła je związkowcom - powiedział Wewiór.
Aby wzmóc presję i przyspieszyć osiągnięcie satysfakcjonującego związki porozumienia, na środę komitet protestacyjny zapowiedział rozpoczęcie w kopalniach strajku włoskiego, polegającego na rygorystycznym przestrzeganiu przepisów i procedur. Może to sparaliżować pracę kopalń. W kolejnych dniach, oprócz takiej formy protestu, górnicy mają strajkować przez dwie godziny na każdej zmianie. Związki rozważają też ogłoszenie strajku generalnego.
Zgodnie z wcześniejszym harmonogramem, prospekt emisyjny JSW 4 maja miał być złożony w Komisji Nadzoru Finansowego. Aby tak się stało, potrzebna jest uchwała walnego zgromadzenia spółki, którego funkcję pełni minister gospodarki Waldemar Pawlak. Po jego piątkowym spotkaniu z ministrem skarbu, resort gospodarki ogłosił, że termin zwołania walnego zgromadzenia nie został na razie ustalony - Pawlak chciałby, aby najpierw nastąpiło porozumienie ze stroną społeczną.
Związkowcy z JSW chcą gwarancji utrzymania wszystkich dotychczasowych uprawnień pracowniczych po upublicznieniu JSW, oczekują także podwyżki płac o 10 proc. Obstają za 10-letnimi gwarancjami zatrudnienia. Chcą również potwierdzenia, że proponowany załodze pakiet (m.in. darmowe akcje JSW dla całej załogi i preferencje w nabyciu dalszych walorów) ma umocowanie prawne i faktycznie będzie zrealizowany.