Zarobkowa mapa Polski

Jak pracować to tylko w Warszawie. Takie wnioski płyną z opublikowanych danych GUS. Średnia pensja na Mazowszu to 4317,75 zł. Czyli o prawie tysiąc złotych więcej niż drugie w kolejności województwo.
Mazowsze to oczywiście nie tylko Warszawa. Warto zobaczyć Pułtusk i jego najdłuższy w Europie rynek, katedrę w Płocku, ruiny zamku w Czersku czy urokliwy Serock.
Na zdjęciu: warszawski Barbakan nocą

Województwo śląskie, głównie dzięki górnikom, ze średnią 3381,52 zł, zajęło 2 miejsce. Jednak Śląsk to nie tylko kopalnie. Katowicki Nikiszowiec, zamek w Pszczynie i Ogrodzieńcu, koronki z Koniakowa (na zdjęciu) i oczywiście Wisła - rodzinne miasto Adama Małysza, zachęcają do odwiedzin przez cały rok.

Trójmiasto wyciągnęło całe Pomorze na podium naszego zestawienia. Średnia pensja wynosi 3279,80 zł i jest o 18 zł wyższa od średniej krajowej.
Głównymi atrakcjami są oczywiście Gdańsk, Sopot, Gdynia oraz półwysep Helski.
Warto również odwiedzić Mierzeję Wiślaną, Pojezierze Kaszubskie z tysiącem małych jeziorek czy Puck - mekkę polskich żeglarzy.
Na zdjęciu: fontanna Neptuna w Gdańsku

Tuż za podium znalazło się województwo dolnośląskie z Wrocławiem na czele. Do grodu na Odrą przybywa coraz więcej turystów.
W ciągu ostatnich kilku lat Wrocław stał się jednym z ważniejszych centrów akademickich, stara się o goszczenie największych światowych imprez.
Dolnośląskie to także góry. Warto zobaczyć wyjątkowe Góry Stołowe czy wciąż dzikie Góry Sowie.
Na zdjęciu: Ostrów Tumski we Wrocławiu

Nieco poniżej średniej krajowej zarabiają mieszkańcy Małopolski. Przeciętna pensja wyniosła w pierwszym kwartale tego roku 3035,57 zł.
Stolica regionu - Kraków to najczęściej odwiedzane przez turystów miasto w Polsce.
Jednak województwo małopolskie jest pełne atrakcji: Zakopane, Wieliczka, Oświęcim - to miejsca znane na całym świecie.
Na zdjęciu: zamek na Wawelu w Krakowie

Pierwszym województwem, gdzie średnia pensja wyniosła poniżej 3 tysięcy złotych, jest zachodniopomorskie. Przeciętne zarobki w Szczecinie i okolicach to 2989,27 zł.
Pomorze Zachodnie to nie tylko piękne plaże Świnoujścia i wyspy Wolin. Wybrzeże Bałtyku wciąż jest pełne dzikich plaż.
Warto również zajrzeć na nieodkryte Pojezierze Drawskie, dolinę Dolnej Odry czy nad szczecińskie jezioro Dąbie.
Na zdjęciu: ponadkilometrowy falochron w Świnoujściu

Opolskie, z największym odsetkiem mieszkańców pracujących za granicą, wypadło stosunkowo słabo. Średnia pensja to jedynie 2953,46 zł.
Opolski rynek zachował średniowieczny kształt. Warto wejść na wieżę piastowską, która od siedmiuset lat góruje nad Opolem. Po za stolicą województwa na pewno trzeba zobaczyć Górę Św. Anny.
Na zdjęciu: Muzeum Wsi Opolskiej

Zaskakująco niskie pensje mają mieszkańcy Wielkopolski. Poznań nie pociągnął za sobą regionu i ze średnią 2953,09 zł znalazł się w środku stawki.
Będąc w Poznaniu koniecznie trzeba zobaczyć kolebkę polskiej państwowości - Ostrów Tumski i Stary Rynek. Odpocząć można nad Jeziorem Maltańskim lub Kierskim.
Podążając śladami historii, warto odwiedzić jedno z najstarszych miast Polski - Kalisz, oraz pierwszą stolicę - Gniezno.
Na zdjęciu: Drzwi Gnieźnieńskie

Na ścianie wschodniej najlepszy wynik - 2831,40 zł - osiągnęło województwo lubelskie. Lubelski zamek i zamojski rynek to oczywiste atrakcje regionu.
Warto również zobaczyć Roztoczański Park Narodowy i Zwierzyniec. Znany w całej Polsce Szczebrzeszyn kusi pomnikiem... chrząszcza.
Na zdjęciu: rynek w Zamościu

Średnia pensja w województwie łódzkim wyniosła 2818,27 zł. Oprócz ulicy Piotrkowskiej w Łodzi warto, jeśli starczy odwagi, zapuścić się w stare przemysłowe dzielnice.
Region zaskakuje różnorodnością. W lecie można żeglować na ogromnym Zalewie Sulejowskim, a zimą wybrać się na narty do Bełchatowie.
Godzinę drogi od Łodzi i dwie godziny od Warszawy, na górniczej hałdzie, powstał ośrodek narciarski z prawdziwego zdarzenia.
Na zdjęciu: ośrodek narciarski pod Bełchatowem

Podlaskie powszechnie uchodzi za najbiedniejszy region w Polsce. Jednak ze średnią 2803,23 zł znalazło się na 11 miejscu.
Największą atrakcją regionu jest przyroda. Wigry, Kanał Augustowski, Białowieża, Biebrza - zachwycają swoim pięknem.
Jeśli ktoś szuka wypoczynku na łonie natury, ciszy i spokoju, z pewnością znajdzie je na Podlasiu.
Na zdjęciu: rezerwat żubrów w Białowieży

Stosunkowo nisko w rankingu znalazło się województwo kujawsko-pomorskie. Ze średnią 2795,58 zł mieszkańcy Torunia, Bydgoszczy i innych miejscowości regionu zajęli 12 miejsce.
Oprócz dwóch siedzib województwa warto odwiedzić urokliwe Bory Tucholskie czy zamek w Golubiu-Dobrzyniu.
Na zdjęciu: pomnik Kopernika w Toruniu

Niewiele mniej zarabiają mieszkańcy Świętokrzyskiego. Średnie wynagrodzenie w Kielcach i okolicy wyniosło 2783,23 zł. Wystarczyło to na pechowe trzynaste miejsce.
Do wycieczek zachęcają Góry Świętokrzyskie i urokliwy Sandomierz. Można się również wdrapać na zamek w Chęcinach.
Na zdjęciu: ruiny zamku w Chęcinach

Wśród trzech najbiedniejszych regionów, ze średnią pensją 2717,29 zł, znalazło się Lubuskie. Nie pomogła bliskość Niemiec.
Główne ośrodki regionu - Gorzów Wielkopolski i Zielona Góra - nie pociągnęły za sobą reszty województwa.
Będąc w okolicy, warto zatrzymać się na Pojezierzu Lubuskim. Tutejsze jeziora, zagubione wśród lasów, zachwycają swoją czystością. Na terenie województwa znajduje się również Park Narodowy Ujście Warty.
Na zdjęciu: ratusz w Zielonej Górze

W danych GUS potwierdziła się obiegowa opinia, że warmińsko-mazurskie to jeden z najbiedniejszych regionów w Polsce. Ze średnią 2659,61 zł zajął przedostatnie 15 miejsce.
Ogromnym atutem województwa są Wielkie Jeziora Mazurskie, które kandydują w ogólnoświatowym plebiscycie na 7 nowych cudów natury.
Jednak region to nie tylko jeziora. Warto zobaczyć Kanał Elbląski z unikatowymi pochylniami, najwyższe w Polsce wiadukty w Stańczykach.
Na zdjęciu: zachód słońca nad mazurskim jeziorem

Najbiedniejsze, przynajmniej według statystyk, okazało się województwo podkarpackie. Średnia płaca wynosząca 2619,75 zł jest aż o 1700 zł niższa niż w Warszawie. Ma to też swoje plusy. Dzięki niskim kosztom pracy Rzeszów i okolice mogą łatwiej znaleźć inwestorów.
Wśród atrakcji turystycznych można wymienić piękne Bieszczady. Warto wybrać się szlakiem cerkwi w okolicach Sanoka czy zobaczyć renesansową perełkę - pałac w Krasiczynie (na zdjęciu)