Producent papierosów chce zatrudnić 500 pracowników w całej Polsce
British American Tobacco, producent wyrobów tytoniowych, chce zatrudnić 500 pracowników w całej Polsce. Od października firma będzie sprzedawać papierosy bezpośrednio detalistom, co może kosztować 400 mln zł w ciągu najbliższych pięciu lat - szacuje BAT.
10.09.2013 | aktual.: 10.09.2013 14:37
Jak mówił we wtorek na spotkaniu z dziennikarzami prezes zarządu British American Tobacco (BAT) Polska Trading Antal Bekefi, BAT będzie poszukiwać 500 nowych pracowników, w tym głównie przedstawicieli handlowych oraz kierowników zajmujących się sprzedażą. Obecnie firma zatrudnia w Polsce 1200 osób.
200 kolejnych osób miałoby znaleźć pracę u dostawcy usług logistycznych, z którym współpracuje BAT - zapowiedział Bekefi. Wzrośnie też liczba centrów dystrybucji, z których będzie korzystała firma. Docelowo ma ich powstać 24.
Bekefi poinformował, że od października BAT jako pierwsza firma tytoniowa w Polsce będzie dostarczała swoje wyroby bezpośrednio do detalicznych punktów sprzedaży; obecnie jej produkty trafiają tylko do hurtowni. Według niego w ciągu najbliższych pięciu lat zmiana systemu dystrybucji może kosztować 400 mln zł. Główną korzyścią dla firmy ma być lepsza sytuacja konkurencyjna na rynku oraz zwiększenie sprzedaży wyrobów tytoniowych - podkreślił.
Poinformował, że BAT sprzedaje swoje produkty bezpośrednio detalistom m.in. w Brazylii, Kanadzie, Turcji, a także w Rumunii i na Węgrzech. - W pierwszym roku działania tego modelu na Węgrzech nasz udział w rynku wzrósł o 4 pkt proc. - powiedział. BAT chce, by w Polsce ten wzrost sięgnął w ciągu najbliższych kilku lat kilka procent.
Pytany, czy BAT planuje produkować e-papierosy, odparł: - Kupiliśmy w Wielkiej Brytanii firmę, która specjalizuje się w opracowywaniu e-papierosów. (...) Obserwujemy, kiedy i gdzie wejść na ten rynek.
Bekefi zwrócił uwagę, że w Polsce spada legalna konsumpcja papierosów. W pierwszej połowie 2013 roku wolumen sprzedaży obniżył się o 12 proc. w porównaniu z tym samym okresem ub.r. - Generalnie konsumpcja wzrasta, ale legalna maleje, bo sprzedaje się coraz więcej tubek do robienia skrętów - dodał.
Jak mówił, branża tytoniowa jest ważnym sektorem polskiej gospodarki, bo zatrudnia ponad 0,5 mln osób. W Polsce 14,5 tys. gospodarstw rolnych prowadzi uprawy tytoniu, w których pracuje ok. 60 tys. osób. Na terenie kraju działa sześć fabryk produkujących wyroby tytoniowe, co plasuje nas na pierwszym miejscu w Unii Europejskiej. Drugie miejsce zajmujemy pod względem wielkości upraw tytoniu.
Podkreślił, że w 2012 roku wpływy z akcyzy i podatku VAT od wyrobów tytoniowych wyniosły 24 mld zł, co stanowi ok. 10 proc. polskiego budżetu, a wartość eksportu wyniosła w tym czasie ponad 6 mld zł.
Grupa BAT ma 28-proc. udział w polskim rynku wyrobów tytoniowych; działa w Polsce od 1991 roku. Należą do niej dwie spółki: British American Tobacco Polska, posiadająca fabrykę wyrobów tytoniowych w Augustowie, oraz British American Tobacco Polska Trading, zajmująca się ich dystrybucją. Fabryka produkuje 38 mld sztuk papierosów rocznie, z czego jedna trzecia trafia na polski rynek, a dwie trzecie do blisko 50 krajów. Grupa jest notowana na londyńskiej giełdzie.