Kultowy napój wraca na rynek. Już w ten weekend!
No to Frugo! To hasło reklamowe pamiętają chyba wszyscy. Kultowy w latach 90. napój owocowy już 11 czerwca z powrotem trafi do sklepów. Na początek tylko w Krakowie.
No to Frugo! To hasło reklamowe pamiętają chyba wszyscy. Kultowy w latach 90. napój owocowy z powrotem trafi do sklepów. Na początek tylko w Krakowie.
- Czarne Frugo będzie dostępne dla konsumentów trochę wcześniej niż pozostałe wersje, które trafią do sprzedaży w lipcu bieżącego roku. To taka przedpremierowa prezentacja produktu, która odbędzie się w Krakowie - usłyszeliśmy w biurze prasowy firmy Foodcare.
Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, czarne Frugo będzie można kupić w Krakowie już w najbliższy weekend. Firma nie ujawnia jednak, kiedy spodziewać się poszerzenia asortymentu. Nie zdradza też, jakie smaki pojawią się na rynku.
Przejęcie praw do napoju Frugo to efekt porażki z napojem energetycznym Tiger. Po sądowej batalii Foodcare ostatecznie stracił prawo do produkcji i sprzedaży tej marki. Wszystko przez konflikt z bokserem Dariuszem Michalczewskim, w którym jak zwykle w biznesie poszło o pieniądze.
Foodcare szukając nowych projektów, zainteresował się popularnym w latach 90. napojem Frugo. Choć marka zniknęła z rynku już kilkanaście lat temu, hasło "No to Frugo" na dobre weszło do potocznego języka. Foodcare próbuje wykorzystać dawną popularność marki i chce ją reaktywować.
Dzieje napoju Frugo były burzliwe. Mimo ogromnego sukcesu reklamowego napój zniknął z rynku pod koniec lat 90. W 2002 roku prawa do marki od Alima Gerber odkupiła Krynica Zdrój. Jednak firma nigdy nie uruchomiła produkcji napoju, a kilka lat później upadła. Kolejnym właścicielem receptury i logotypów była firma Aflofarm, która odkupiła prawa od syndyka. Również ta firma nie zdecydowała się na produkcję Frugo. W marcu bieżącego roku kolejny raz zmienił się właściciel marki. Foodcare przejął nazwę napoju, logotypy, projekt butelki i kapsla, a także domeny internetowe i hasło reklamowe.
Od 11 czerwca Frugo ma pojawić się krakowskich sklepach. Jak zapewniają producenci, na początku lipca pojawi się w całej Polsce. Produkt ma być kierowany głównie do młodych odbiorców. Foodcare wierzy, że Frugo nadal funkcjonuje w pamięci klientów, dlatego nie zobaczymy żadnych reklam napoju. Firma zamierza skupić się przede wszystkim na rozwoju sieci dystrybucji.
- Frugo ma trafić do każdego, kto ma ochotę go spróbować. Zarówno do tych, którzy czekają na powrót kultowej marki, jak i do tych, którzy nie mieli jeszcze okazji jej spróbować - zapowiada jeden z pracowników biura prasowego producenta.