12 osób odpowie za wyłudzenia zasiłków z ZUS i łapownictwo

Przed łódzkim sądem stanie 12 osób, w tym sześć kobiet, oskarżonych o wyłudzenia zasiłków chorobowych na szkodę ZUS i wręczanie łapówek lekarce psychiatrze Ewie I. Wszyscy oskarżeni to rzekomi pacjenci prywatnego gabinetu psychiatrycznego w centrum Łodzi.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Wśród oskarżonych w wieku od 25 do 58 lat są osoby prowadzące własną działalność gospodarczą, jak i zatrudnione w instytucjach oraz prywatnych firmach.

Przedstawione im zarzuty dotyczą lat 2010-11 i wręczania psychiatrze korzyści majątkowych w wysokości od 60 do 1360 zł oraz wyłudzeń sięgających ponad 16,6 tys. zł. Oskarżonym grożą kary do 10 lat pozbawienia wolności - poinformował we wtorek PAP rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania.

Akt oskarżenia ma związek ze śledztwem dotyczącym wyłudzeń zasiłków chorobowych na szkodę ZUS i fałszowania zaświadczeń lekarskich. Wśród głównych podejrzanych w tym postępowaniu są m.in. 55-letnia psychiatra Ewa I., której zarzucono korupcję, wystawianie fikcyjnych zwolnień i pomoc w wyłudzeniu zasiłków oraz 40-letni Krystian R., który był przed laty zatrudniony jako pomoc medyczna w prywatnym gabinecie lekarki i organizował cały proceder.

Według prokuratury w gabinecie lekarki wystawiane były zaświadczenia o niezdolności do pracy osobom, które nie były pacjentami i w rzeczywistości nie leczyły się z powodów opisanych w dokumentacji lekarskiej.

- Uzyskane w ten sposób zaświadczenia służyły wyłudzaniu nienależnych świadczeń od ZUS, bądź też wynagrodzeń z tytułu niezdolności do pracy finansowanych ze środków pracodawcy - wyjaśnił Kopania. Oskarżeni uzyskiwali zaświadczenia najczęściej, gdy groziło im zwolnienie z pracy lub też, gdy chcieli uzyskać dodatkowe zatrudnienie.

Według śledczych zabezpieczona w gabinecie dokumentacja medyczna zawiera jedynie dane osobowe rzekomych pacjentów, niezbędne do wystawienia zwolnień oraz wpisy dotyczące okresów wystawianych zwolnień. Brak w niej natomiast zapisów dotyczących przeprowadzonego z pacjentem wywiadu, diagnozy czy zastosowanego leczenia. Za wystawiane zwolnienia lekarka przyjmowała łapówki, którymi dzieliła się ze swoim pracownikiem.

Śledczy ustalili, że zdarzało się, iż zwolnienia wystawiane były w okresie, kiedy psychiatra przebywała za granicą, a wystawiane recepty najczęściej nie były realizowane przez rzekomych pacjentów.

12 oskarżonych w tej sprawie przyznało się do winy i złożyło wnioski o dobrowolne poddanie się karze. Sprawą zajmie się Sąd Rejonowy dla Łodzi Widzewa, do którego trafił akt oskarżenia.

Nadal trwa śledztwo w tej sprawie; zarzuty przedstawiono w sumie kilkuset osobom. Wśród nich są lekarze, przedsiębiorcy, osoby prowadzące sklepy w sieciach handlowych, bezrobotni i osoby zagrożone zwolnieniem z pracy. Zarzucono im wręczanie lub przyjmowanie łapówek, wystawianie fałszywych zwolnień lekarskich i wyłudzenie na ich podstawie zasiłków chorobowych. Grożą im kary do ośmiu lub 10 lat więzienia.

Wybrane dla Ciebie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok