13. emerytura jednak co roku? Minister finansów nie mówi "nie"

Chociaż w dotychczasowych planach budżetowych nie było wzmianek o corocznej "trzynastce" dla seniorów, to wszystko jeszcze jest możliwe. Przyznaje to nawet minister Teresa Czerwińska, która stoi na straży państwowej kasy.

13. emerytura jednak co roku? Minister finansów nie mówi "nie"
Źródło zdjęć: © East News | Rafal Oleksiewicz/REPORTER
Tomasz Sąsiada

08.05.2019 06:55

"13. emerytura" to jedna z obietnic w ramach tak zwanej "piątki PiS", czyli nowego pakietu obietnic z lutego tego roku. Początkowo miało to być świadczenie jednorazowe, wypłacone tylko w tym roku, na wiosnę. Później jednak pojawiły się pomysły, by "trzynastkę" wypłacać co roku.

W kwietniu rząd przyjął ważny dla finansów państwa w przyszłych latach dokument, Aktualizację Programu Konwergencji. Nie było w niej słowa o tym, że "13. emerytura" ma być co roku. Jednak minister finansów Teresa Czerwińska przyznała, że to się może jeszcze zmienić.

- Wstępne decyzje budżetowe będą zapadały w maju, czerwcu, gdy do resortów zostaną wysłane tzw. limity wydatkowe. Obecna ustawa jest rozwiązaniem na ten rok, ale zgodnie z oświadczeniem premiera w miarę możliwości budżetowych świadczenie będzie wypłacane w kolejnych latach - powiedziała w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej".

"13. emerytura" jest nowym świadczeniem skierowanym do seniorów. Wynosi 1100 zł brutto, czyli 888 zł na rękę. Trafi niemalże do 10 mln osób.

Świadczenie wypłacane jest "z urzędu", bez konieczności składania dodatkowego wniosku. Terminy jego wypłat są tożsame z terminami wypłat tych świadczeń, które emeryci i renciści otrzymują co miesiąc. Zakład Ubezpieczeń Społecznych emerytury i renty wypłaca w kilku terminach - 1, 5, 6, 10, 15, 20 i 25 dnia każdego miesiąca. Pierwsze środki zasiliły konta beneficjentów pod koniec kwietnia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (84)