13. emerytura. Jeszcze w czwartek świadczenie powinno być na kontach 1,5 mln osób
Do czwartku 2 maja "trzynastkę" powinno otrzymać ponad 1,5 mln osób - dowiedziała się Wirtualna Polska. Pierwszy milion emerytów dodatkowe świadczenie od ZUS-u dostał już we wtorek 30 kwietnia.
Premier Mateusz Morawiecki obiecał, że "trzynastka" trafi do emerytów w maju, ale w rzeczywistości wielu z nich otrzymało jednorazowe świadczenie 888 zł netto jeszcze w kwietniu.
Wszystko przez przypadające 1 maja święto państwowe. Przelewy, które standardowo są przez ZUS realizowane pierwszego dnia miesiąca, zostały przesunięte na 30 kwietnia.
W ten sposób "trzynastkę" jeszcze przed majowym weekendem dostało 1,04 mln emerytów.
Kolejny termin wypłat przypada na piąty dzień miesiąca. Wtedy emerytury dostaje 470 tys. seniorów.
W tym roku 5 maja wypada w niedzielę, dlatego i w tym przypadku ZUS przesunął wypłatę na wcześniejszą datę - pierwszym wolnym dniem jest właśnie czwartek 2 maja.
"Do popołudnia 2 maja 13. emeryturę powinno otrzymać ponad 1,5 mln osób" - informuje WP biuro prasowe ZUS-u.
Kolejne wypłaty trzynastek, realizowane wraz z wypłatą podstawowej emerytury, będą realizowane od poniedziałku. Harmonogram wygląda następująco:
6 maja – 1,18 mln osób
10 maja – 1,18 mln osób
15 maja – 1,29 mln osób
20 maja – 1,33 mln osób
25 maja – 1,78 mln osób
Rząd obiecywał 1100 zł 13. emerytury, ale jak powszechnie wiadomo, jest to kwota brutto, czyli na rękę "trzynastka" to niewiele ponad 888 zł.
Jest jednak dość liczna grupa emerytów, którzy dostaną więcej. Chodzi o osoby, które mają tak niską emeryturę, że "łapią się" na kwotę wolną od podatku wynoszącą 8 tys. zł.
Pełnej kwoty "trzynastki" takie osoby nie dostaną jednak od razu. ZUS potrąci im zaliczkę na podatek dochodowy, a zwrot nadpłaty dostaną dopiero w marcu 2020 r.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
