500+ odliczane od Kindergeld. Decyzja niemieckiego sądu

Polskie 500+ ma być odliczane od niemieckiego Kindergeld, tak zdecydował Niemiecki Federalny Trybunał Finansowy. Ojciec z Polski, który walczył przed niemieckimi sądami, przegrał w każdej instancji. Będzie musiał zwrócić nienależne pieniądze.

500+ odliczane od Kindergeld. Decyzja niemieckiego sądu
Źródło zdjęć: © East News
Paweł Orlikowski

12.12.2019 13:34

Niemiecki Federalny Trybunał Finansowy (BFH) z Monachium zdecydował, że świadczenia na dzieci wypłacane polskim pracownikom w Niemczech mają być pomniejszane o sumę świadczenia otrzymywanego w Polsce, o ile takowe jest pobierane - podaje PAP.

BFH - najwyższa instancja niemieckiego sądownictwa finansowego, orzekająca w sprawach podatków i ceł - odrzucił tym samym skargę obywatela Polski, ojca dwóch córek, który został delegowany przez swojego pracodawcę do Niemiec i mieszkał na stałe w tym kraju. Dzieci otrzymywały zarówno Kindergeld, jak i 500+.

Kiedy dowiedziały się o tym instytucje niemieckie, odliczyły kwotę polskiego świadczenia od niemieckiego i zażądały zwrotu ponad 2 tys. euro za okres, kiedy oba były wypłacane jednocześnie. Polak przegrał sprawę we wszystkich instancjach sądowych. Federalny Trybunał Finansowy uznał ostatecznie, że zarówno polskie 500+, jak i niemieckie Kindergeld są świadczeniami tego samego rodzaju - informuje PAP.

Niemieckie 500+

Kindergeld to istniejące od kilkudziesięciu lat niemieckie świadczenie rodzinne. Wypłacane jest nie tylko obywatelom Niemiec, przysługuje także dzieciom z krajów UE, których przynajmniej jeden rodzic pracuje i jest zameldowany w Niemczech. Co więcej, dziecko nie musi być obok rodzica – świadczenie przysługuje także na dzieci, które z drugim rodzicem lub opiekunem prawnym zostały w Polsce.

Już w lipcu money.pl opisywało przykład takich rodzin. W krajach Wspólnoty obowiązuje pierwszeństwo wypłat. Dla przykładu, jeśli mąż pracuje w Niemczech, a żona wychowuje dzieci w Polsce, to pierwszeństwo wypłaty leży po stronie niemieckiego rządu. Jednak jeśli żona, która została z dziećmi w Polsce, również pracuje – pierwszeństwo przechodzi na polski rząd.

Ustalenie pierwszeństwa jest bardzo istotne. Pobierającym niemieckie Kindergeld w Polsce nie przysługuje już 500+, bo świadczenie jest niższe od niemieckiego. Natomiast w drugim wariancie należy złożyć wniosek o 500+ w Polsce, wtedy Niemcy mają obowiązek wypłacenia tzw. dodatku dyferencyjnego, czyli dopłacenia do polskiego świadczenia tyle, by kwota równała się z wysokością Kindergeld.

Kindergeld od 1 lipca tego roku wzrosło o 10 euro na każde dziecko. Na pierwsze i drugie dziecko dostaje się teraz 204 euro, na trzecie 210 euro, a na czwarte i każde kolejne – 235 euro miesięcznie.

W praktyce oznacza to, że jeśli w Polsce rodzic ma przyznane 500 zł na dziecko, a współmałżonek pracuje i mieszka w Niemczech, to niemiecki rząd ma obowiązek wyrównania tego świadczenia do kwoty 204 euro, tj. ok. 864 zł. Na konto rodzica wpłyną dodatkowe ok. 364 zł, a właściwie blisko 86 euro. Kwota wyrównania będzie oczywiście wyższa, jeśli w rodzinie jest troje dzieci, a jeszcze wyższa, gdy jest ich czworo lub więcej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (344)