Abonament rtv. Poczta zabiera głos w sprawie kontroli
Abonament musi w Polsce płacić każdy, kto ma w domu telewizor lub radio. Poczta Polska może natomiast sprawdzić, czy mamy w domu taki sprzęt. W czwartek przedstawiciele poczty zabrali głos ws. skali kontroli i tego, kto może ją przeprowadzić.
Pod koniec stycznia serwis TVN24 Biznes pisał, że kontrolerzy poczty, którzy mają sprawdzać "wykonywanie obowiązku rejestracji odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych", są w terenie. Kontrola, czy nie mamy niezarejestrowanego telewizora lub radia, ma miejsce na terenie całego kraju, jest zaplanowana i systematyczna.
W czwartek poczta opublikowała na swojej stronie internetowej informację, w której obala niektóre mity związane z kontrolami i opisuje, jak one wyglądają. Po pierwsze kontroli, czy mamy w domu telewizor lub radio, nie dokonują listonosze. Robią to wyłącznie upoważnieni pracownicy Centrum Obsługi Finansowej Poczty Polskiej. Kontrolerzy muszą okazać specjalną legitymację.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wiek emerytalny trzeba podnieść? Borys: nie róbmy tego na siłę, to się dzieje naturalnie
Mieszkania nie są najważniejsze
Co więcej, kontrole nie mają masowej skali - osób, które się tym zajmują, jest w całym kraju kilkadziesiąt. Do tego celem kontrolerów zazwyczaj nie są lokale mieszkalne. "Poczta Polska skupia się jednak głównie na firmach i instytucjach. Ilość kontroli w gospodarstwach domowych jest znikoma i stanowi jedynie odsetek wszystkich kontroli" - czytamy w czwartkowej publikacji.
Poczta zapewnia też, że wybierając lokale do kontroli, nie korzysta z żadnych niejawnych baz danych, do których nie powinna mieć dostępu. Działa na podstawie "swojej bazy abonenckiej (baza zarejestrowanych abonentów – osób i podmiotów które dopełniły formalności rejestracji) oraz ogólnodostępnych baz danych, np. Centralnego Wykazu Obiektów Hotelarskich Ewidencji, czy Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej".
Ile trzeba płacić
Zgodnie z prawem co do zasady każdy, kto używa telewizora albo radia, jest zobowiązany do jego rejestracji i opłacania abonamentu. Jak podaje Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, koszt opłaty abonamentowej za jeden miesiąc to 8,70 zł, jeśli mamy tylko radio, albo 27,30 zł w przypadku gdy mamy telewizor albo radio i telewizor. Poczta Polska jest zobowiązana do rejestrowania odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych, a także przyjmowania i ewidencjonowania opłat abonamentowych. Może też przeprowadzać kontrolę ich uiszczania.
Gdy zapłacimy z góry za więcej niż jeden miesiąc, przysługuje nam zniżka. Przy dwóch miesiącach wynosi ona trzy procent, przy trzech - cztery procent, przy sześciu - pięć procent. Największy rabat, 10-procentowy, przysługuje przy opłaceniu abonamentu z góry za cały rok. Trzeba to było jednak zrobić do 25 stycznia. Wtedy opłata za 12 miesięcy wynosiłaby 94 zł w przypadku samego radia i 294,90 zł w przypadku telewizora bądź radia i telewizora.
Radosław Bulejak z kancelarii Ożóg Tomczykowski mówił w styczniu w rozmowie z TVN24 Biznes, że nie ma obowiązku wpuszczania kontrolera do mieszkania. Żadne przepisy nie nakładają na nas takiej konieczności, a kontroler sam, bez naszej zgody, wejść nie może. Nie może też po naszej odmowie wezwać policji i próbować z jej pomocą dostać się do środka.
Gdy ktoś nie zgłosił telewizora lub radia i poczta się o tym dowie, wystawiona zostanie decyzja administracyjna. Nakazuje się w niej rejestrację odbiornika i ustala opłatę za używanie niezarejestrowanego odbiornika, która stanowi trzydziestokrotność miesięcznej opłaty abonamentowej obowiązującej w dniu stwierdzenia używania niezarejestrowanego odbiornika. Jeśli mamy i radio i telewizor, oznacza to karę w wysokości 819 zł. Poczta zaznacza jednak, że najpierw wysyłane są zawiadomienia i upomnienia zanim wystawiony zostanie tytuł wykonawczy. Podkreśla zarazem, że abonament powinni płacić wszyscy posiadacze telewizorów, nawet jeśli oglądają na nich tylko serwisy streamingowe.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj