Afera po kartce sklepikarza w Ostrowie Wielkopolskim. Sieć Żabka wydała oświadczenie
Nie cichnie sprawa wokół zachowania franczyzobiorcy z Ostrowa Wielkopolskiego, który w niedzielę niehandlową wywiesił w swoim sklepie kartkę, że zwolenników PiS obsługiwać nie będzie. Żabka oświadczyła, że jeśli podobna akcja się powtórzy, może zerwać z franczyzobiorcą współpracę.
Przypomnijmy, w Żabce w Ostrowie Wielkopolskim franczyzobiorca wywiesił na kasie informację, że w niedziele niehandlowe nie będzie obsługiwać członków i sympatyków PiS. Powoływał się przy tym na klauzulę sumienia.
Zobacz także: Żabka wprowadzi nowe technologie. Będą inteligentne półki i kasy rozpoznające produkty
Żabka zamieściła na swojej stronie oświadczenie: "W reakcji na podjęcie przez franczyzobiorcę z Ostrowa Wielkopolskiego działań mających znamiona dyskryminacji na tle politycznym, Żabka Polska podjęła stanowcze kroki. W oparciu o przeanalizowane zapisy umowy o współpracy z partnerami handlowymi, Spółka wezwała franczyzobiorcę do zaprzestania tego typu działań, pod groźbą zerwania współpracy. Zgodnie z umową, sklepy Żabka służą prowadzeniu działalności handlowej oraz usługowej i nie powinny być wykorzystywane do innych form aktywności nieuzgodnionych z firmą Żabka. Niezależnie od faktu, że poglądy polityczne naszych partnerów handlowych są ich prywatną sprawą, w naszym przekonaniu ich manifestowanie powinno się odbywać z poszanowaniem innych, a sklep nie jest właściwym miejscem dla takich manifestacji. Jakiekolwiek przejawy dyskryminacji wobec potencjalnych i obecnych klientów sieci Żabka są niedopuszczalne i będą przez nas piętnowane".
Zobacz także: Handlowcy przeciwko zaostrzeniu zakazu. "Sklepy muszą pracowac wcześnie rano albo późno w nocy"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
