Alarm! Nieświeże mięso w hurtowni

Kolejna afera żywieniowa! W dużej krakowskiej hurtowni Sanepid znalazł prawie 200 kg przeterminowanego mięsa. Pracownicy firmy nie potrafili wyjaśnić, dlaczego nieświeży towar leży w magazynach. Czy właśnie to zepsute mięso trafiało do sklepów? To trzeba jak najszybciej wyjaśnić!

Obraz
Źródło zdjęć: © newspix.pl | Sebastian Jankowski

Sprawa wyszła na jaw, gdy anonimowi pracownicy hurtowni przekazali Sanepidowi informację, że w hurtowni może dochodzić do fałszowania dat ważności mięsa. Według ich relacji zakład miał też przechowywać żywność w warunkach nie spełniających żadnych norm sanitarnych. Na zdjęciach i filmach przekazanych przez anonimowych pracowników widać jak mięso leży tuż obok sedesu, a pracownicy zmieniają daty ważności!

W hurtowni natychmiast pojawili się inspektorzy Sanepidu. W czasie kontroli w magazynach znaleziono 170 kg przeterminowanego, zamrożonego mięsa. Pracownicy firmy zapytani przez inspektorów, co dalej dzieje się z nieświeżym mięsem nie potrafili sensownie odpowiedzieć na pytanie. Nie mieli też żadnych dokumentów, które potwierdziłyby, że nieświeże mięso trafia do utylizacji.

Co zatem działo się z przeterminowanym towarem? Czy mięso trafiało na sklepowe półki? Tego wciąż nie wiadomo! Pewnym jest natomiast, że to nie pierwsza kontrola Sanepidu w krakowskiej hurtowni. W czasie poprzedniej inspekcji wyszło na jaw, że firma nie ma wdrożonego tak zwanego systemu HACCP. To właśnie dzięki niemu możemy mieć pewność, że żywność produkowana w zakładzie i wprowadzana do obrotu jest bezpieczna, bo zawiera wszelkie informacje o datach produkcji mięsa, jego producentach, składzie...

I choć od pierwszej kontroli minęło już kilka miesięcy, krakowska hurtownia do tej pory nie zastosowała się do zaleceń Sanepidu. A mięso i wędliny z tej hurtowni nadal trafiały do wielu krakowskich sklepów! Trzeba zatem jak najszybciej wyjaśnić, czy wśród tych produktów znajdowało się też stare mięso, dawno po dacie przydatności! Przedstawiciele firmy mówią zaś, że od lat dbają o jakość usług.

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy