Allegro się zmienia, ale kryzysu się nie boi

Allegro po raz pierwszy od 10 lat całkowicie zmieniło swoją szatę graficzną. To rewolucja dla użytkowników, bo zamiast linków tekstowych teraz na pierwszy plan wysunęły się zdjęcia. Zmienił się też sposób kupowania - skokowo wzrosła sprzedaż przez smartfony.

Obraz
Źródło zdjęć: © materiały prasowe

Gdy w 1999 roku Allegro startowało, na jego stronie było tylko jedno zdjęcie, a pozostałą część wypełniał tekst. Od dziś (13 lutego) proporcje są odwrócone. Gigantyczne zdjęcia mają ułatwiać nawigowanie po serwisie i zachęcać do zakupów. Już wcześniej serwis tak zmienił cennik, że promuje zamieszczanie właśnie dużych zdjęć.

- Może nie będziemy edukować naszych sprzedawców, że zainwestowanie w dobry aparat i robienie zdjęć zgodnie ze sztuką na białym tle to dużo większa szansa na sprzedaż. Na pewno będziemy jednak do tego zachęcać - mówi Łukasz Nowak odpowiedzialny w Allegro za platformę transakcyjną.

Sam pomysł na nową odsłonę serwisu powstał rok temu, a inspiracją do zmian była strona Pinterest.com, która w szybkim czasie i właśnie w oparciu o gigantyczne zdjęcia stała się trzecim portalem społecznościowym świata. Poza tym duże fotografie pomagają w nawigowaniu po stronie nie tylko na komputerze, ale także w smartfonie i tablecie. A to właśnie sprzedaż na tych dwóch nośnikach oznacza dla Allegro prawdziwą rewolucję.

- W styczniu w mobilu sprzedaż sięgnęła u nas 2,48 proc. Do początku lutego jest to już 2,8 proc. i rośnie. To gigantyczny skok. Dynamika zmian nawet nas czasami zaskakuje. Trudno dziś prognozować, jaki to będzie procentowy udział na koniec roku, ale moim zdaniem będzie to na pewno dobre kilka procent - mówi Katarzyna Kuśnierska, dyrektor zarządzająca Allegro.

Skokowy wzrost mobilnych transakcji łączony jest ze świątecznymi prezentami. Przed Bożym Narodzeniem sprzedało się bowiem bardzo dużo tabletów. To one teraz generują dodatkową sprzedaż mobilną. Dlatego Allegro chce skupić się na przygotowaniu nowych aplikacji i stron dostosowanych właśnie do tabletów i smartfonów.

Klienci chcą bowiem kupować szybko i w dowolnym miejscu - niekoniecznie przed komputerem. W samym Allegro obrażają się, gdy ich firmę nazywa się serwisem aukcyjnym. Dziś to już platforma handlowa, przypominająca e-galerię handlową, na którym pojawić powinien się każdy przedsiębiorca.

- Obecnie na licytacjach sprzedawanych jest jedynie 13 proc. produktów. Przed 10 laty było to 39 proc. Opcję "Kup Teraz" wybiera już 82 proc. kupujących. Przed dekadą było to 18 proc. Nasi użytkownicy się zmienili. Chcą mieć towar na tu i teraz - tłumaczy Katarzyna Kuśnierska.

Na Allegro nastąpiło też pełne równouprawnienie. Dziś użytkownicy serwisu to mniej więcej po równo kobiety i mężczyźni. Płeć piękna kupuje jednak więcej za mniejsze kwoty, panowie skupiają się na dużych i droższych zakupach. Uśredniając, każdy allegrowicz miesięcznie dokonuje czterech transakcji w sumie za 300 zł.

Zobacz jak zmieniała się strona główna Allegro na przestrzeni lat.
© Zobacz jak zmieniała się strona główna Allegro na przestrzeni lat. (fot. materiały prasowe)

Podczas gdy przed dekadą najpopularniejszymi kategoriami były komputery, kolekcje i telefony, to dziś najczęściej kupujemy odzież i obuwie, artykuły dla dzieci oraz rzeczy do domu i ogrodu. Jednocześnie Allegro jest największą księgarnią i antykwariatem w Polsce. Rocznie sprzedaje aż 5 mln książek.

Dla Allegro problemem nie jest natomiast kryzys. Wręcz przeciwnie, może on przyczynić się do większego ruchu na serwisie.
- Większość sprzedawanych za naszym pośrednictwem rzeczy jest nowych. Natomiast przez kryzys te proporcje nieco się zmieniają. Część klientów sprzedaje swoje stare przedmioty, by mieć środki finansowe na dalsze zakupy w internecie. Z tego punktu widzenia spowolnienie gospodarcze nie ma dla nas znaczenia albo ma nawet pozytywny efekt - przyznaje dyrektor zarządzająca Allegro.

Jak dodaje, dla jej platformy handlowej zeszłoroczny kryzys był więc tylko wydarzeniem medialnym.

Wybrane dla Ciebie

Łacha zagraża bezpieczeństwu. Służby ostrzegają przed kłopotami
Łacha zagraża bezpieczeństwu. Służby ostrzegają przed kłopotami
Rolnicy nie wytrzymali. Rozsypali niemieckie ziemniaki w ministerstwie
Rolnicy nie wytrzymali. Rozsypali niemieckie ziemniaki w ministerstwie
"Przestali się ukrywać". Rozbierają 100-letnią kamienicę w Gdańsku
"Przestali się ukrywać". Rozbierają 100-letnią kamienicę w Gdańsku
Mają duży dom, na ogrzewanie wydają 3 tys. zł rocznie. Oto ich metoda
Mają duży dom, na ogrzewanie wydają 3 tys. zł rocznie. Oto ich metoda
Tony zepsutej żywności jechały do Polski. Posypały się zakazy
Tony zepsutej żywności jechały do Polski. Posypały się zakazy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Wynosił drobne rzeczy z firmy. Wyszła duża kwota. Grozi mu więzienie
Wynosił drobne rzeczy z firmy. Wyszła duża kwota. Grozi mu więzienie
Ile gotówki na miesiąc kryzysu? Warto ją schować w bezpiecznym miejscu
Ile gotówki na miesiąc kryzysu? Warto ją schować w bezpiecznym miejscu
Gigantyczna kolejka przy granicy z Białorusią. Czeka 270 ciężarówek
Gigantyczna kolejka przy granicy z Białorusią. Czeka 270 ciężarówek
Mieszkanka Sosnowca oburzona. Opłaty wzrosły "z dnia na dzień"
Mieszkanka Sosnowca oburzona. Opłaty wzrosły "z dnia na dzień"
Niemiecka firma kosmetyczna wchodzi do Polski. Oto jakie ma plany
Niemiecka firma kosmetyczna wchodzi do Polski. Oto jakie ma plany
Rolnik stracił słomę na zimę. "Prawie tysiąc balotów poszło z dymem"
Rolnik stracił słomę na zimę. "Prawie tysiąc balotów poszło z dymem"