Trwa ładowanie...
d4dc0qu
12-12-2016 14:20

Apel autorów obywatelskiego projektu o przyspieszenie prac ws. deputatów węglowych

Autorzy obywatelskiego projektu ustawy, która ma zagwarantować deputat węglowy dla emerytów górniczych z budżetu państwa, zaapelowali w poniedziałek o przyspieszenie prac nad rozwiązaniami w tym zakresie. Swój apel skierowali do premier Beaty Szydło.

d4dc0qu
d4dc0qu

"Apelujemy do pani premier o przyspieszenie prac nad projektem dotyczącym deputatów węglowych (...) i zwrócenie uwagi swoim ministrom. Mamy nadzieję, że jako córka górnika rozumie pani sprawy górnictwa i leży pani na sercu rozwiązywanie górniczych spraw" - napisali do premier przedstawiciele Środowiska Emerytów i Rencistów Związku Zawodowego Górników w Polsce.

Deputat węglowy, czyli uprawnienie do określonej ilości bezpłatnego węgla rocznie, to bardzo stare uprawnienie górnicze, przysługujące tradycyjnie zarówno pracownikom, jak i emerytom, czy rencistom górniczym. Jednak ze względu na przekształcenia i oszczędności w górnictwie, dziś nie wszyscy uprawnieni otrzymują deputat, a świadczenie dla tych, którzy je dostają, jest finansowane z różnych źródeł. Obecnie istnieje siedem różnych sposobów realizacji tego świadczenia.

W sprawie emeryckiego deputatu, który obecnie w części spółek węglowych nie jest - wbrew przepisom - wypłacany (z reguły ma formę ekwiwalentu pieniężnego), powstały dwa projekty ustaw przewidujące finansowanie tego świadczenia z budżetu państwa: projekt obywatelski, pod którym górniczy związkowcy zebrali 126 tys. podpisów (jego pierwsze czytanie w Sejmie odbyło się w czerwcu br.), a także projekt rządowy, opracowany przez resort energii, po konsultacji z ministerstwami finansów oraz rodziny i pracy. Niedawno pojawiła się też koncepcja jednorazowej wypłaty osobom uprawnionym do emeryckiego deputatu ok. 8-9 tys. zł w zamian za zrzeczenie się roszczeń z tego tytułu na przyszłość.

1 grudnia wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski poinformował w Sejmie, że ewentualna wypłata jednorazowego świadczenia dla ok. 400 tys. osób uprawnionych do deputatu węglowego (związkowcy podają liczbę ok. 240 tys. - PAP) zależy od zgody strony społecznej na takie rozwiązanie. Jeżeli natomiast nie będzie takiej zgody - zapowiadał Tobiszowski - resort będzie chciał uregulować problem w drodze ustawy, która zagwarantuje coroczną wypłatę (w postaci pieniężnej) deputatu węglowego dla emerytów górniczych przez ZUS. Wiceminister zapowiedział wówczas rozstrzygnięcia w tej sprawie w ciągu ok. dwóch tygodni.

d4dc0qu

Inicjatorzy obywatelskiego projektu są zaniepokojeni przedłużającym się brakiem decyzji w sprawie projektu dotyczącego deputatów. W liście do premier przypomnieli m.in. wcześniejsze deklaracje przedstawicieli Ministerstwa Energii, zgodnie z którymi przyjęte rozwiązania miałyby wejść w życie 1 stycznia przyszłego roku.

"Trudno nam zrozumieć opóźniające się prace nad naszym projektem, tym bardziej, że ciągle pani premier podkreśla w swoich wystąpieniach, że rząd wsłuchuje się w głos społeczeństwa. Prosimy, by posłuchała pani rzeszy ponad 240-tysięcznej grupy górniczych emerytów i rencistów i pomogła w unormowaniu spraw deputatu węglowego dla emerytów górniczych" - czytamy w liście do szefowej rządu.

Autorzy listu przypomnieli w nim m.in. orzeczenia sądów i Trybunału Konstytucyjnego, zgodnie z którymi deputaty (w tym węglowe) są świadczeniami ze stosunku pracy i należą się także emerytom górniczym.

"Środowisko emerytów górniczych jest zaniepokojone i zbulwersowane odsuwaniem w czasie problemu, mimo ciągłych zapewnień strony rządowej o pozytywnym podejściu o tematu. Brak prawnego rozwiązania powoduje wzrost napięcia społecznego" - wskazali autorzy listu. "Mijają miesiące, emeryci górniczy umierają, a rząd wciąż odsuwa wszystko w czasie" - czytamy w piśmie.

d4dc0qu

Jesienią tego roku Niedawno Ministerstwo Energii informowało, że koszt rozwiązań przyjętych w ministerialnym projekcie ustawy oszacowano na ok. 400 mln zł rocznie, natomiast autorzy projektu obywatelskiego szacowali roczne koszty na 280-290 mln zł. Jak informował w końcu listopada br. w Katowicach wiceminister Tobiszowski, w toku konsultacji z Ministerstwem Finansów zrodziła się koncepcja jednorazowej wypłaty emerytom górniczym 8-9 tys. zł w zamian za zrzeczenie się dodatkowych roszczeń w kolejnych latach. Według wiceministra kwota ta oznacza równowartość ekwiwalentu za deputat za 6-8 lat. Natomiast w projekcie ustawy resort proponował, by emeryci otrzymywali deputat w formie wypłat z ZUS-u raz w roku. Decyzje co do ścieżki dalszych prac w tej sprawie nie zapadły. (PAP)

(planujemy kontynuacje tematu)

d4dc0qu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4dc0qu