Apple przyznaje, że programowo spowalnia starsze iPhone'y. Wszystko dla dobra użytkowników

Wysokiej klasy smartfon z czasem działa coraz wolniej i mniej płynnie? Wiele osób od dawna jest przekonanych, że to umyślne działanie producentów, którzy ten sposób zmuszają użytkowników do "przesiadki" na nowe urządzenia. Apple właśnie przyznało, że programowo spowalnia działanie starszych iPhone'ów, ale sprawa nie wygląda tak jednoznacznie, jak mogłoby się wydawać.

Bateria twojego iPhone'a jest na wyczerpaniu? Przygotuj się na to, że telefon będzie działać wolniej
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Materiały prasowe
Jacek Bereźnicki

Sprawę opisuje brytyjski "The Guardian". Gazeta pisze, że Apple w zeszłym roku wprowadziło funkcję, która spowalnia działanie urządzeń, by zapobiec ich niestabilnej pracy.

Funkcję ograniczenia szybkości działania wprowadzono po cichu w modelach iPhone 6, 6S i SE wraz z aktualizacją systemu operacyjnego.

W przypadku "siódemki" nastąpiło to przy okazji niedawno wprowadzonej poprawki najnowszej wersji systemu iOS oznaczonej symbolem 11.2.

Funkcja spowalniania pracy ma być z czasem wprowadzana w nowszych modelach.

Firma wyjaśnia, że spowalnianie pracy następuje w przypadku tych urządzeń, które posiadają stare, słabo naładowane lub zimne baterie.

- Naszym celem jest zapewnienie naszym klientom najlepszego działania oraz wydłużenia okresu użytkowania urządzeń - wyjaśnił przedstawiciel Apple.

Firma tłumaczy, że gdy bateria jest w gorszym stanie z powodu ogólnego zużycia lub chwilowych warunków użytkowania, nie jest w stanie zapewnić takiego zasilania, jakiego wymaga procesor.

W takiej sytuacji może dojść do nagłego wyłączenia się urządzenia, by chronić jego układy elektroniczne.

Wielu użytkowników spotkało się z sytuacją, że ich iPhone nagle wyłączał się, choć wskaźnik baterii wciąż pokazywał 30-40 proc.

Lekarstwem najczęściej okazuje się wymiana baterii na nową, ale nie brakuje użytkowników iPhone'ów, którzy uważają, że w ten sposób firma zmusza ich do wizyty w serwisie.

Apple deklaruje, że "bateria urządzenia została tak zaprojektowana, by po 1000 cykli pełnego ładowania zachowała do 80 proc. pierwotnej pojemności", a roczna gwarancja dotyczy wyłącznie wadliwych, a nie zużytych baterii.

Wymiana baterii w USA kosztuje w 79 dolarów, ale w Polsce firma nie podaje konkretnej kwoty. Na polskiej stronie Apple można przeczytać, że "mogą obowiązywać różne warunki i ceny".

Fakt, że Apple tak długo ukrywało fakt programowego spowalniania swoich telefonów, a na domiar złego przyznało się dopiero wtedy, gdy głośno zrobiło się o testach, które wskazywały na istnienie tej funkcji, dodatkowo zirytował wielu klientów firmy.

Wybrane dla Ciebie
Za jego ślub zapłacili sponsorzy. Ich logotypy nosił na marynarce
Za jego ślub zapłacili sponsorzy. Ich logotypy nosił na marynarce
"Chora sytuacja". Szpital jest zadłużony, lekarze zgarniają miliony
"Chora sytuacja". Szpital jest zadłużony, lekarze zgarniają miliony
Masowo okradają Polaków. Konsulat wydał rekordową liczbę dokumentów
Masowo okradają Polaków. Konsulat wydał rekordową liczbę dokumentów
Kupili stare bmw. Takimi banknotami zapłacili. "Souvenir"
Kupili stare bmw. Takimi banknotami zapłacili. "Souvenir"
Ile kosztuje Burger Drwala? Kultowa kanapka już dostępna
Ile kosztuje Burger Drwala? Kultowa kanapka już dostępna
Wojsko znów wyprzedaje samochody. Oto co można kupić za 6 tys. zł
Wojsko znów wyprzedaje samochody. Oto co można kupić za 6 tys. zł
Kupiłeś telewizor? Masz mało czasu na zgłoszenie. Później grozi kara
Kupiłeś telewizor? Masz mało czasu na zgłoszenie. Później grozi kara
Milioner stawia wieżę widokową. Mieszkańcy mają wątpliwości
Milioner stawia wieżę widokową. Mieszkańcy mają wątpliwości
Popularny miód zniknie z polskich sklepów. Powodem nowe przepisy UE
Popularny miód zniknie z polskich sklepów. Powodem nowe przepisy UE
Kupują bilety, płacą mandaty. Pasażerowie mają dość
Kupują bilety, płacą mandaty. Pasażerowie mają dość
Koniec sklepów bez kasjerów. Sieciówka tłumaczy powody
Koniec sklepów bez kasjerów. Sieciówka tłumaczy powody
Polski ser mistrzem świata. Klienci szturmują sklep. "Nawał pracy"
Polski ser mistrzem świata. Klienci szturmują sklep. "Nawał pracy"