Balcerowicz: spowolnienie nieuchronne, zwolnień będzie więcej

Prof. Leszek Balcerowicz nie jest zaskoczony złymi prognozami zatrudnienia w 2013 roku. Jak mówi, spowolnienie gospodarcze jest nieuchronne. Według najnowszego raportu Manpower Group I kwartał przyszłego roku upłynie pod znakiem zwolnień i stagnacji.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP | Janek Skarzyński

Zdaniem ekonomisty jest to spowodowane mniejszą liczbą zamówień publicznych oraz wykorzystaniem unijnych pieniędzy, z których finansowano wiele inwestycji. Do tego dochodzą czynniki zewnętrzne - tłumaczy profesor Balcerowicz. Wyraźnie zwalnia gospodarka Niemiec, co z kolei ma bezpośrednie przełożenie na eksport. Zachodni sąsiad to największy rynek zbytu. Zdaniem ekonomisty bez dodatkowych działań zatrudnienie będzie ciągle spadało, co będzie miało negatywny wpływ na całą polską gospodarkę. Leszek Balcerowicz dodaje, że cały czas w Polsce mamy zbyt mało inwestycji gospodarczych. Ekspert tłumaczy to złymi warunkami do inwestowania. Do tego polska gospodarka cały czas jest za mało innowacyjna. Potrzebne są również zmiany strukturalne.

W opinii Leszka Balcerowicza Polsce potrzeba długofalowych działań. Zdaniem ekonomisty szybko należy usunąć bariery, które utrudniają znalezienie pracy, a pracodawcom tworzenie nowych etatów. Jedną z głównych barier, zdaniem profesora, jest wywindowana płaca minimalna. Podkreśla, że w ciągu kilku ostatnich lat była ona systematycznie podnoszona. Ekonomista uważa, że zapłacą za to młodzi ludzie, którzy mają największe problemy ze znalezieniem pracy. Kolejna przeszkoda to duże niedopasowanie kwalifikacji absolwentów szkół i uczelni do zapotrzebowania gospodarki.

Leszek Balcerowicz popiera inicjatywę deregulacji zawodów forsowaną przez ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina. Ekonomista podkreśla, że potrzeba jednak dalej idących kroków, aby umożliwić przepływ siły roboczej z sektorów, w których nie ma zatrudnienia, do tych, gdzie jest praca.

Według raportu Manpower Group najlepsze prognozy zatrudnienia w I kwartale przyszłego roku notują takie sektory gospodarki jak transport, logistyka, komunikacja oraz handel detaliczny i hurtowy. Najtrudniej będzie w budownictwie oraz produkcji przemysłowej.

Raport przygotowano na podstawie badań 750 pracodawców. Zwiększenie całkowitego zatrudnienia przewiduje zaledwie 9 procent firm, 15 procent planuje redukcję etatów, a 73 procent brak zmian personalnych.

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy