Bank Anglii bardziej osłabi funta? Polacy na Wyspach mają powody do niepokoju

To będzie mieć negatywny wpływ na notowania funta z punktu widzenia Polaków w Wielkiej Brytanii. Ich wynagrodzenia w przeliczeniu na naszą walutę i tak spadły już w trzy miesiące o 10 proc.

Obraz
Źródło zdjęć: © Eastnews | Piotr Jedzura/REPORTER
Damian Słomski

Stopy procentowe na Wyspach pozostały bez zmian, ale analitycy nie wykluczają ich dalszych obniżek. To będzie mieć negatywny wpływ na notowania funta z punktu widzenia Polaków w Wielkiej Brytanii. Ich wynagrodzenia w przeliczeniu na naszą walutę i tak spadły już w trzy miesiące o 10 proc.

Bank Anglii zdecydował w czwartek o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Główna stawka wynosi 0,25 proc. (w Polsce jest to 1,5 proc.). Ostatni raz zmian w polityce pieniężnej bank dokonał w sierpniu, obniżając oprocentowanie z poziomu 0,5 proc.

Brak dalszych obniżek to z punktu widzenia wartości funta dobra wiadomość. Im niższy koszt pozyskiwania pieniądza, tym i on sam mniej wart. Już i tak w ostatnich miesiącach m.in. przez Brexit brytyjska waluta mocno się osłabiła. Obecny kurs wymiany to 5,09 zł, a niecałe 3 miesiące temu przekraczał 5,70 zł.

Notowania w kantorach z uwagą śledzą m.in. Polacy mieszkający na Wyspach. Ich wynagrodzenie otrzymywane w funtach w kwartał zmniejszyło się w przeliczeniu na złote o prawie jedną dziesiątą.

Kurs funta na przestrzeni ostatnich miesięcy

Analitycy nie mają jednak zbyt optymistycznych informacji dla osób liczących, że funt nie będzie już więcej taniał. - Uważamy, że kolejna obniżka stóp procentowych w listopadzie dalej jest prawdopodobna i podtrzymanie "gołębiego" komunikatu powinno osłabić funta - komentuje Bartosz Sawicki, ekspert TMS Brokers.

Podczas zeszłotygodniowego przesłuchania w parlamencie prezes Banku Anglii Mark Carney bronił decyzji z sierpnia, wskazując na zagrożenia dla wzrostu gospodarczego (np. osłabienie napływu inwestycji zagranicznych czy wstrzymanie procesu zatrudnienia przez firmy w obliczu niepewności gospodarczej). Ich negatywne skutki mają niwelować wyjątkowo niskie stopy procentowe, które będą zachęcać firmy do rozwoju.

Jak zauważa Bartosz Sawicki, w tej chwili rynek wycenia cięcie głównej stopy procentowej w listopadzie do poziomu 0,21 proc. - Przyjmując, że bank nie będzie chciał od razu sprowadzić oprocentowania do zera, kolejnym krokiem powinna być redukcja do 0,1 proc., wywierając presję na osłabienie funta - wskazuje analityk.

Wybrane dla Ciebie

Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności