Bank da 8 procent za lokatę, jeśli wygramy Euro 2008

Wysokie oprocentowanie lokaty to nie żart. Bank zaproponował, że za każdy wygrany przez naszą narodową kadrę mecz dokłada procent do lokaty. Kto nie wierzy w obietnicę lub... w szanse naszych na Euro 2008 r., może zainwestować w Euro 2012.

Obraz
Źródło zdjęć: © POLSKA Dziennik Zachodni

"Polska Mistrzem!" - ogłosił na razie tylko Bank Pocztowy w nazwie swojej lokaty. Oprocentowanie lokaty od 5 maja wynosić będzie 8 proc. Ale tylko w pierwszym miesiącu, czyli niemal do pierwszego gwizdka sędziego na czerwcowym turnieju. Potem, przez kolejnych sześć miesięcy Bank Pocztowy gwarantuje 4 proc. I tu zasady gry się zmieniają: dostajemy 2 proc. za sam udział w mistrzostwach, premię za każde zwycięstwo naszych w grupie - 1 pkt proc., remis naszych w grupie - 0,5 pkt. proc., a każda wygrana naszych w fazie pucharowej - 1 pkt proc. Oznacza to, że jeśli nasi będą wygrywali, możemy dostać maksymalnie 8 proc. za wszystkie 7 miesięcy.

_ Wierzymy w biało-czerwonych, dlatego jako pierwsi w Polsce połączyliśmy oprocentowanie lokaty bankowej z wynikami naszych piłkarzy na mistrzostwach _ - mówi Piotr Kamiński, prezes Banku Pocztowego.

Tyle że dziś pewne jak w banku 8 proc. daje - bez grania na emocjach kibiców - Getin Bank. Trzeba jednak ulokować pieniądze na dwa lata pod groźbą utraty odsetek w razie wcześniejszego ich wycofania. Za rok oszczędzania Getin daje 7 proc., a dla porównania Bank Millennium 6,5 proc. Natomiast efektywne oprocentowanie lokaty Banku Pocztowego "Polska Mistrzem!" nie będzie niższe niż 4,56 proc. w okresie rocznym - i taka jest cena oczekiwania na mistrza w tym roku.

Kto ma więcej czasu i cierpliwości, może zainwestować w Euro 2012. Tylko w Katowicach powstanie wreszcie dworzec kolejowy i autobusowy z prawdziwego zdarzenia, większy terminal w Pyrzowicach, nowy pas startowy oraz loty do USA, a port lotniczy uzyska połączenie z autostradami A 4 i A 1. Nowe centrum komunikacyjne integrujące nowoczesny dworzec kolejowy, autobusowy i parking będzie kosztowało w Katowicach 300 mln euro. Rozbudowę niezbędnej infrastruktury odczuje głównie Warszawa, Poznań, Gdańsk, Wrocław, ale być może także Chorzów i Kraków. Polska dostatnie w sumie na przygotowanie infrastruktury na mistrzostwa prawie 40 mld euro dodatkowych środków z Unii Europejskiej. Eksperci CEE Property Group szacują, że te pieniądze przełożą się na wzrost PKB w latach 2009-2012 przynajmniej o dodatkowe 1,5 punktu procentowego.

Będzie to motor napędowy dla branży turystycznej i budownictwa, a te z kolei spowodują ożywienie w innych sektorach gospodarki. Szykują się podwyżki płac w budownictwie, drogownictwie, turystyce i hotelarstwie. Będzie więcej pieniędzy, pracy, wzrosną ceny nieruchomości, ale zyskają nie tylko najwięksi. Przeprowadzone ostatnio przez TNS OBOP badania jasno pokazują, że gros Polaków postrzega przygotowania do Euro 2012 jako silnym impuls do rozwoju gospodarczego kraju, nawet jeśli ma pewne obawy o utrzymanie założonego harmonogramu prac.

Skorzystają także przewoźnicy: linie lotnicze (oraz port w Pyrzowicach), koleje, firmy autokarowe. Te, które już istnieją i te, które dopiero powstają w głowach przedsiębiorców. Zagraniczne instytucje finansowe, takie jak Morgan Stanley czy CitiGroup, rekomendują w ostatnim czasie Polskę jako wyjątkowo atrakcyjny obszar inwestycyjny. Możemy się więc spodziewać silnego napływu kapitału zagranicznego na nasz rynek.

Na tym można zarobić - przekonują przedstawiciele Union Investment TFI. Towarzystwo wprowadziło subfundusz UniAkcje Mistrzostwa Europy 2012, który daje szanse zarobku na branżach pracujących przy organizacji przez Polskę Euro 2012. Walizki, kufle złocistego napoju, lotniska oraz drogi szybkiego ruchu - to symbole tego subfunduszu.
_ Rozbudowa infrastruktury przyciąga nie tylko inwestycje zagraniczne, ale przekłada się na większą mobilność wewnątrz kraju i powoduje silny rozwój obszarów o dotychczas małej aktywności. Potężnym zmianom ulegają wzorce zachowań społecznych. Jak grzyby po deszczu wyrastając centra handlowo-rozrywkowe, coraz więcej czasu spędzamy poza domem, nasza konsumpcja gwałtownie wzrasta _- wyjaśnia Małgorzata Góra, prezes zarządu Union Investment TFI SA.

Beata Sypuła
POLSKA Dziennik Zachodni

Wybrane dla Ciebie
Planujesz kulig? Lepiej odpuścić ten pomysł. Łatwo o mandat
Planujesz kulig? Lepiej odpuścić ten pomysł. Łatwo o mandat
Po ściągnięciu tej aplikacji poszło szybko. 116 tys. zł wyparowało
Po ściągnięciu tej aplikacji poszło szybko. 116 tys. zł wyparowało
Mandat za robienie prania. Można dostać nawet 5 tys. zł kary
Mandat za robienie prania. Można dostać nawet 5 tys. zł kary
Carrefour na sprzedaż. Zgoda Brukseli na przejęcie w pierwszym kraju
Carrefour na sprzedaż. Zgoda Brukseli na przejęcie w pierwszym kraju
Gmina chce kupić wyspę. Nie chcą powtórki z zamkiem w Stobnicy
Gmina chce kupić wyspę. Nie chcą powtórki z zamkiem w Stobnicy
Gigant technologiczny zwalnia w Polsce. Pracę straci prawie 400 osób
Gigant technologiczny zwalnia w Polsce. Pracę straci prawie 400 osób
Turystyka dentystyczna Polaków. Tu jeżdżą po plomby za 50 zł
Turystyka dentystyczna Polaków. Tu jeżdżą po plomby za 50 zł
Polska hitem turystycznym w tym kraju. Ogromny wzrost rezerwacji
Polska hitem turystycznym w tym kraju. Ogromny wzrost rezerwacji
Tak można się naciąć na świątecznych rybach. Hodowcy tłumaczą
Tak można się naciąć na świątecznych rybach. Hodowcy tłumaczą
Kiedy przejść na emeryturę? Różnica nawet o 2 tys. zł
Kiedy przejść na emeryturę? Różnica nawet o 2 tys. zł
Udaje hydraulika i "kontroluje" mieszkańców. Urząd ostrzega
Udaje hydraulika i "kontroluje" mieszkańców. Urząd ostrzega
Brała 100 zł za "lewe" L4. Zarobiła tak niemałe pieniądze
Brała 100 zł za "lewe" L4. Zarobiła tak niemałe pieniądze
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯