Bank PKO BP zaadoptował żyrafkę Lokatkę z zoo w stolicy

Mała żyrafa, którą właśnie oficjalnie adoptował PKO Bank Polski, została ochrzczona imieniem Lokatka. Urodzona 13 maja była niewielkim, jak na żyrafę, noworodkiem. Miała "zaledwie" ok. 180 cm wzrostu. Mieszka w warszawskim zoo ze swoimi rodzicami - Lissy i Largo.

Lokatka jest ufna, chętnie podchodzi do ogrodzenia i czeka, aż ktoś podrapie ją w nosek
Źródło zdjęć: © WP.PL
Iga Burniewicz

Lokatka jest bardzo ciekawskim maluchem, chętnie podbiega do ogrodzenia, kiedy tylko zatrzymują się przy nim zwiedzający. Pod czujnym okiem mamy, która pilnuje, żeby maleństwu nic się nie stało, Lokatka wysuwa pyszczek przez kraty, jakby chciała przywitać się z każdym, kto przyszedł ją zobaczyć.

Czeka, aż ktoś podrapie ją w nosek - to jej ulubiona pieszczota - a kiedy już się ją podrapie, Lokatka nie odchodzi, tylko prosi o więcej, aż pojawi się mama i wyraźnie zasygnalizuje, że nie podoba jej się to, że ktoś dotyka jej dziecka. W piątek towarzyska żyrafa oficjalnie została adoptowana przez bank PKO, który nadał jej imię Lokatka.

Bartosz Drabikowski z PKO BP wyjaśnił, że bank nie planował adopcji żyrafy. - Wiedzieliśmy, że chcemy adoptować jakieś zwierzę, ale nie mogliśmy przewidzieć, co urodzi się akurat w tym kwartale. Kiedy dowiedzieliśmy się, że na świat przyszła żyrafa, pomyśleliśmy, że dobrze by nas reprezentowała. Jest elegancka, wysoka, symbolizuje wzrost - mówi Drabikowski. Imię dla żyrafki wymyślili pracownicy banku.

- Mamy ich ponad 30 tys., więc propozycji imion wpłynęło dużo. Uznaliśmy, że Lokatka brzmi najlepiej. Inne propozycje też były wyrazami zdrobniałymi, kojarzącymi się z bankiem, np. ktoś proponował imię Platynka - dodaje.

Doktor Andrzej Kruszewicz, dyrektor warszawskiego ogrodu zoologicznego, mówi, że narodziny żyraf w zoo nie należą do rzadkości. - Kiedy tylko żyrafy mają stworzone dobre warunki do życia, zapewnione pożywienie, chętnie się rozmnażają - mówi.

- Dostają do jedzenia gałęzie z liśćmi. Szczególnie lubią wierzbę. Latem zbieramy gałęzie i suszymy je, żeby karmić nimi żyrafy zimą. Czasami umieszczamy im jedzenie bardzo wysoko, tak żeby musiały się trochę powyciągać, aby je dosięgnąć - dodaje.

Doktor Kruszewicz podkreśla, że kiedy młode samice dorosną - a oprócz Lokatki w stadzie są inne młode żyrafy, w wieku około trzech lat, trzeba będzie odizolować je od ojca, który zapewne będzie próbował je kryć.

- Nie jest to korzystne z punktu widzenia hodowli - wyjaśnia. - Do dalszego rozrodu trzeba będzie przywieźć innego samca. Jest to zadanie bardzo trudne logistycznie, bo nie wszystkie drogi w Polsce są przystosowane do przejazdu tak wysokich pojazdów, jakie są potrzebne do przewiezienia dorosłej żyrafy. Wiadukty, sygnalizacja świetlna w niektórych miejscach są po prostu za nisko - mówi Kruszewicz. Largo, ojciec Lokatki, jest największym samcem żyrafy w Polsce.

Nadanie żyrafie imienia obserwowały dzieci z poszkodowanej powodzią gminy Słubice, które na zaproszenie PKO BP przebywają w bankowym ośrodku w Serocku.

Wybrane dla Ciebie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok