Banki dają za depozyty firm nawet 9 procent
Pekao i PKO BP rozpoczęły prawdziwą wojnę o depozyty przedsiębiorstw - powtarzają prezesi innych banków. Na rynku mówi się, że największe instytucje finansowe za oszczędności firm są skłonne zapłacić nawet 9 proc.
12.12.2008 | aktual.: 12.12.2008 09:00
Finanse Wojna depozytowa na razie nie wykrwawia banków
Depozyty przedsiębiorstw są znacznie mniej stabilnym źródłem finansowania i banki muszą walczyć o nie jeszcze bardziej agresywnie.
Gra toczy się o 143 mld zł - to kwota o połowę mniejsza niż oszczędności gospodarstw domowych. Jednak w systemie, w którym brakuje płynności, wycofanie przez jedną z firm depozytu o wartości 100 mln zł może mieć dla bilansu banku duże znaczenie.
Wyższy koszt pozyskiwania finansowania udaje się instytucjom na razie przenosić na oprocentowanie udzielanych kredytów. Zdaniem analityków, prezesi polskich banków przesadzają, mówiąc, że "wykrwawią się przez wojnę depozytową". Jednak w przyszłości zapewne wyższe oprocentowanie depozytów pogorszy ich sytuację finansową.
- _ Rzeczywiście, presja na marżę odsetkową jest już zauważalna, a w przyszłym roku będzie jeszcze silniejsza. Jednak w os-tatnich latach zyski w sektorze były rekordowe i dlatego teraz są one w stanie poświęcić część swoich marż _ - tłumaczy Marek Juraś, szef działu analiz w Domu Maklerskim BZ WBK.
Piotr Rutkowski
| Zobacz wizytówki: | *Bank Pekao S.A. PKO BP * |
| --- | --- |
Tekst z kolumny nr 1 Gazety Giełdy Parkiet