Będzie referendum ws. budowy elektrowni w Polsce?

Premier Donad Tusk powiedział, że budowa elektrowni jądrowej w Polsce musi mieć akceptację społeczną. Zapewnił, że instalacja, która powstanie, będzie nowoczesna i bezpieczna. Prosił o nie wpadanie w histerię z powodu sytuacji jaka ma miejsce w Japonii. Rząd zakłada, że pierwsza polska elektrownia jądrowa powstanie w 2020 r.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

Premier Donald Tusk powiedział, że budowa elektrowni jądrowej w Polsce musi mieć akceptację społeczną. Zapewnił, że instalacja, która powstanie, będzie nowoczesna i bezpieczna. Prosił o nie wpadanie w histerię z powodu sytuacji jaka ma miejsce w Japonii. Rząd zakłada, że pierwsza polska elektrownia jądrowa powstanie w 2020 r.

Tusk powiedział na konferencji prasowej w woj. zachodniopomorskim, że nie wyklucza referendum w sprawie budowy elektrowni jądrowej, "chociaż być może wystarczyłaby decyzja na poziomie parlamentu, co do przyszłości i programu jądrowego". Dodał, że "bez akceptacji społecznej tego typu przedsięwzięcia nie mają sensu".

Zdaniem szefa rządu, akceptacja w Polsce dla nowoczesnych i bezpiecznych instalacji jądrowych jest bardzo duża. Tusk poinformował, że niedawno rozmawiał z wojewodą zachodniopomorskim, który w imieniu społeczności z tego regionu, "molestuje" go od dłuższego czasu, żeby przy wyborze lokalizacji dla drugiej, a być może trzeciej elektrowni jądrowej, brane było pod uwagę dobrze przygotowane Pomorze Zachodnie.

Tusk przyznał, że niepewność i protesty budziła pierwsza niedokończona elektrownia atomowa w Żarnowcu, ale "opinia publiczna jest zainteresowana, by w Polsce mieć możliwie tanią, bezpieczną i czystą energię". - Nie możemy popadać w histerię - przyczyną zagrożeń radiologicznych w Japonii nie jest awaria elektrowni, tylko potężne trzęsienie ziemi i tsunami - mówił Tusk.

SLD chce, by o tym, czy w Polsce powstanie pierwsza elektrownia jądrowa zdecydowało referendum. Taki wniosek ma w czwartek na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego przedstawić prezydentowi szef Sojuszu Grzegorz Napieralski.

Zdaniem wiceszefowej Sojuszu Katarzyny Piekarskiej, referendum mogłoby się odbyć wraz z jesiennymi wyborami parlamentarnymi.

Przeprowadzenia referendum nie wykluczył premier Donald Tusk.

- Przed nami bardzo ważna decyzja, dotycząca budowy, bądź nie, elektrowni jądrowej. To jest decyzja, która będzie konsumowana nie tyle przez nas, co przez nasze dzieci i wnuki, przez następne pokolenie Polaków - podkreśliła Piekarska.

Jak dodała, biorąc pod uwagę koszty takiego przedsięwzięcia, bezpieczeństwo tego rodzaju przedsięwzięcia, a także to, co dzieje się w Japonii, "wydaje nam się, że tego rodzaju decyzja powinna być podjęta w sposób jak najbardziej demokratyczny".

- To znaczy powinna być podjęta przez Polki i Polaków w formie referendum - podkreśliła.

Dlatego SLD ma zamiar przedstawić w czwartek prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu podczas posiedzenia RBN wniosek w tej sprawie. Czwartkowe posiedzenie Rady - według zapowiedzi jej sekretarza gen. Stanisława Kozieja - ma być poświęcone właśnie bezpieczeństwu energetycznemu kraju w kontekście m.in. ostatnich wydarzeń w Japonii.

Na konferencji, wraz z Piekarską, wystąpili przedstawiciele Zielonych 2004 - przewodniczący Dariusz Szwed i b. wiceminister środowiska w rządzie Jerzego Buzka, Radosław Gawlik.

Zdaniem Gawlika, decyzja o budowie elektrowni jądrowej, to "największy strategiczny błąd rządu Donalda Tuska". - Zostajemy z archaiczną gospodarką energetyczną, węglowo-jądrową w XXI wieku, kiedy świat idzie w zupełnie inną stronę, w kierunku odnawialnych źródeł energii, racjonalizacji, oszczędzania energii, kiedy świat idzie w kierunku zdecentralizowania źródeł energii - podkreślił.

Ocenił też, że energia jądrowa jest "droga, niebezpieczna i wcale nie niezbędna". - Mówienie, że to będzie tania energia, mamienie ludzi, jest czymś niespotykanym w świecie. Nigdzie się to nie sprawdziło. Z jednej strony zapłacimy za tę energię jako konsumenci wyższymi cenami, a z drugiej strony - jako podatnicy dopłacając do składowania odpadów nuklearnych, ewentualnych awarii, dopłacając do rozbiórki elektrowni atomowych, które też kosztują - przekonywał Gawlik.

Według Szweda, alternatywą dla budowy elektrowni atomowej jest chociażby bardziej efektywne wykorzystanie już dostępnej energii. - Można wymienić oświetlenie, można docieplać budynki, można wymieniać sprzęt AGD na nowoczesny - uważa Szwed.

Dyskusja na temat budowy w Polsce elektrowni atomowej powróciła po ostatnich wydarzeniach w Japonii. Tam w wyniku trzęsienia ziemi i powstałego po nim tsunami, uszkodzone zostały elektrownie atomowe. Najtrudniejsza sytuacja jest w siłowni Fukushima, gdzie nadal w czterech z sześciu reaktorów występują problemy - nieoczekiwany wzrost promieniowania i temperatury. W dalszym ciągu konieczne jest chłodzenie uszkodzonych reaktorów poprzez polewanie ich wodą.

Według planów rządowych, pierwsza polska elektrownia jądrowa miałaby powstać w 2020 r.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup