Będzie strajk? Kolejarze wciąż bez zgody na podwyżkę

Pracownicy Polregio mają dostać 800 zł brutto podwyżki. Ale nie ci, którzy pracują w województwie zachodniopomorskim. Władze województwa w dalszym ciągu nie zaakceptowały podwyżek. Załoga grozi strajkiem i odejściem z pracy.

Będzie strajk? Pracownicy Polregio z województwa zachodniopomorskiego nie mogą się doczekać zgody na podwyżkęBędzie strajk? Pracownicy Polregio z województwa zachodniopomorskiego nie mogą się doczekać zgody na podwyżkę
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Robson90

Pod koniec września między zarządem Polregio a 13 związkami zawodowymi, działającymi w spółce, zostało zawarte porozumienie w sprawie podwyżek. Na jego podstawie podwyżka wynagrodzenia w uposażeniu zasadniczym dla każdego pracownika sięgnie 800 zł brutto"

Jak tłumaczyła spółka, rok 2023 jest dla niej rekordowy i przekłada się to na wzrost przychodów w stosunku do planów. Dlatego zarząd zaproponował, że podwyżka wynagrodzeń mogłaby być pokryta z dodatkowych przychodów, żeby "w jak najmniejszy sposób obciążyć budżety województw" - Polregio jest bowiem spółką, w której udziały mają Agencja Rozwoju Przemysłu i samorządy wszystkich województw.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Łamanie reguł się mści". Ekspert mówi, co będzie z cenami paliw po wyborach

Przedstawiciele większości województw zaaprobowali to rozwiązanie. "Niestety decyzją dwóch z nich (woj. warmińsko-mazurskie i województwo zachodniopomorskie) Zarząd Spółki nie będzie mógł rozliczyć w umowie dodatkowych kosztów związanych ze wzrostem wynagrodzeń. To oznacza, że aż 1042 osoby z dwóch Zakładów zostały wykluczone z akcji podwyżkowej. Ze względu na odmowę dwóch Organizatorów Strona Społeczna jest uprawniona do przeprowadzenia bezterminowego strajku z zatrzymaniem pociągów włącznie" – tłumaczyło Polregio w komunikacie z 25 września.

Od tego czasu coś drgnęło. We wtorek firma poinformowała, że porozumienie zaakceptował też marszałek województwa warmińsko-mazurskiego.

Problem na Pomorzu Zachodnim

Takiego kroku nie zrobił już tylko marszałek województwa zachodniopomorskiego. Portalsamorzadowy.pl zwraca uwagę, że zgodnie z doniesieniami serwisu prk24.pl biuro prasowe marszałka województwa przedstawiło stanowisko, z którego wynika, że zarząd województwa nie jest pracodawcą dla osób zatrudnionych w Zachodniopomorskim Zakładzie Polregio, a więc nie jest i nigdy nie był stroną negocjacji płacowych.

Natomiast w odpowiedzi na pytania "Dziennika Gazety Prawnej" urząd marszałkowski poinformował m.in., że w opinii marszałka Olgierda Geblewicza Polregio "posiada bardzo dużo możliwości operacyjnych, by w granicach wyznaczonych umową z samorządem regulować wysokość wynagrodzeń, jak również liczbę zatrudnionych".

Będzie strajk?

W rezultacie Związek Zawodowy Maszynistów Kolejowych w Polsce skierował pismo do marszałka Olgierda Geblewicza w tej sprawie. Zaznaczył w nim, że w żadnym komunikacie prasowym nie ma choćby wzmianki na temat tego, że zarząd województwa był stroną sporu zbiorowego na tle płacowym prowadzonego z zarządem Polregio - relacjonuje portalsamorzadowy.pl

"W komunikacie wyraźnie wskazujemy, że porozumienia ws. podwyżek wynagrodzeń dla pracowników Zachodniopomorskiego Zakładu Spółki Polregio nie udało się podpisać z powodu braku zgody Zarządu Województwa na pokrycie zwiększonych kosztów wynikających z podwyżki. Fakt ten jest zapisany również w protokole z mediacji sporu zbiorowego" - tłumaczy w piśmie szef związku maszynistów Leszek Miętek.

"To przez stanowisko Zarządu Województwa, a nie złą wolę Zarządu Spółki - z którym parafowaliśmy porozumienie o wzroście wynagrodzeń we wszystkich zakładach Polregio, a które nie mogło zostać podpisane i zrealizowane z powodu stanowiska Pana Marszałka - mieszkańcy regionu mogą zostać pozbawieni komunikacji kolejowej w czasie strajku" - dodaje.

Stwierdza też, że wielu pracowników - szczególnie maszyniści - wobec braku podwyżek sygnalizuje mu chęć zmiany pracy. Na razie jednak pracownicy z Zachodniopomorskiego nadal chcą walczyć o podwyżki. Na środę 4 października zaplanowana jest pikieta przed siedzibą marszałka.

Jak podaje portalsamorzadowy.pl, na Pomorzu Zachodnim Polregio zatrudnia 650 osób.

Polregio to największy pasażerski przewoźnik kolejowy w Polsce. Spółka podaje, że ma 27-proc. udział w rynku. Jej większościowym udziałowcem Agencja Rozwoju Przemysłu S.A. (50 proc. i jeden udział), a pozostałymi udziałowcami są samorządy wojewódzkie.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup