Belgijski rząd udzielił kolejnych gwarancji bankowi KBC

Bank KBC otrzymał od rządu Belgii 22,5
miliarda euro gwarancji na pokrycie ewentualnych strat, po tym jak
w czwartek ogłosił, że w pierwszym kwartale tego roku jego straty
wyniosły 3,6 miliarda euro.

Zdaniem belgijskiego rządu federalnego gwarancje te zawierają możliwość rekapitalizacji banku dwoma miliardami euro. KBC zapowiedział również, że poprosi rządy regionalne o dodatkowe 1,5 miliarda euro.

KBC obniżył szacunkową wartość swoich inwestycji ubezpieczeniowych o 3,8 miliarda euro w ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku. Oświadczył też, że gwarancje państwowe w znacznym stopniu złagodzą przyszłe straty związane z zabezpieczonymi skryptami dłużnymi.

Oprócz zwiększenia kapitału banku o 2 miliardy euro państwo zobowiązało się pokryć 5,7 miliarda potencjalnych przyszłych strat i 90 proc. z kolejnych 14,9 miliarda euro strat.

Wcześniej, kiedy międzynarodowy kryzys finansowy spowodował zamrożenie kredytów, KBC otrzymał 5,5 miliarda euro pomocy publicznej.

Gwarancje państwowe nie muszą być wypłacone, ale zwiększają wiarygodność banku. Zanim zostaną ostatecznie potwierdzone potrzebna jest akceptacja władz UE.

KBC, który jest właścicielem m.in. Kredyt Banku i towarzystwa ubezpieczeniowego Warta poinformował, że straty wynikające z udzielonych pożyczek wzrosły na niektórych rynkach wschodnioeuropejskich - bardziej na Węgrzech i w Rosji niż na przykład w Polsce. Zdaniem banku straty te są bardzo zróżnicowane.

Ostrzegł jednak, że poziom nierentownych pożyczek wyniósł 2,5 procent, oraz że "straty z powodu pożyczek mogą wzrosnąć w przyszłym kwartale".

KBC był uważany za jeden z najostrożniejszych belgijskich banków i jako ostatni zwrócił się o rządową pomoc, po tym jak omal nie zbankrutował największy bank w kraju - Fortis. (PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie