Białoruś zemści się atomem za sankcje USA

Białoruś wstrzymuje współpracę z USA dotyczącą pozbycia się zapasów wysoko wzbogaconego uranu, czyniąc to w odpowiedzi na amerykańskie sankcje gospodarcze wobec jej przedsiębiorstw - poinformowało MSZ w Mińsku. Szacuje się, że Mińsk ma od 40-170 kg materiałów rozszczepialnych, które można by wykorzystać do produkcji broni jądrowej.

"Wprowadzenie nowych amerykańskich sankcji gospodarczych jest sprzeczne z duchem współdziałania i współpracy. W tych warunkach strona białoruska podjęła decyzję o zamrożeniu opracowywanych wspólnie z USA projektów dotyczących wymiany wysoko wzbogaconego paliwa jądrowego, w ramach inicjatywy ministerstwa energetyki USA zmniejszania globalnego zagrożenia" - poinformował rzecznik MSZ Andrej Sawinych w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej resortu.

Zawieszony też został projekt stworzenia studiów MBA przy Białoruskim Uniwersytecie Państwowym w Mińsku - dodał rzecznik.

MSZ określiło sankcje gospodarcze USA jako "politycznie motywowane decyzje", sprzeczne z międzynarodowymi zobowiązaniami USA. W ocenie resortu są one również "bardzo poważnym naruszeniem memorandum z Budapesztu z 1994 roku, zgodnie z którym Stany Zjednoczone zobowiązywały się do niestosowania wobec Białorusi środków presji gospodarczej".

"Białoruś tak jak dotąd będzie zapewniać fizyczne bezpieczeństwo paliwa jądrowego w pełnej zgodzie ze zobowiązaniami międzynarodowymi dotyczącymi nierozprzestrzeniania" broni jądrowej - dodał rzecznik. Zaznaczył, że Mińsk nie wyklucza "podjęcia nowych kroków w odpowiedzi" na amerykańskie restrykcje.

W grudniu zeszłego roku szefowie dyplomacji USA i Białorusi, Hillary Clinton i Siarhiej Martynau, ogłosili wspólną deklarację, zgodnie z którą Białoruś zobowiązała się pozbyć do 2012 roku zapasów wysoko wzbogaconego uranu w ramach finansowanego przez Stany Zjednoczone planu redukcji światowych zasobów tego surowca, który może być wykorzystany do produkcji broni atomowej.

Radioaktywne zapapasy

Według Instytutu Studiów Międzynarodowych w kalifornijskim Monterey Białoruś ma 170 kg wysoko wzbogaconego uranu, przechowywanego w Instytucie Badań Energetycznych i Jądrowych "Sasny". Inne nieoficjalne źródła podają, że zapasy paliwa wynoszą jedynie 40 kg.

Stany Zjednoczone objęły ostatnio sankcjami cztery kolejne firmy białoruskie: producenta nawozów Grodno Azot, zakłady chemiczne Grodno Chimwołokno, producenta opon samochodowych Biełszyna i rafinerię naftową Naftan. Firmy te są kluczowymi eksporterami i dostarczycielami walut do budżetu pogrążonej w ciężkim kryzysie gospodarczym Białorusi.

Wcześniej USA wprowadziły sankcje gospodarcze wobec Białorusi pod koniec stycznia w proteście przeciwko zatrzymaniu przeciwników reżimu Łukaszenki po wyborach prezydenckich w tym kraju w grudniu zeszłego roku.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy