Białoruś zemści się atomem za sankcje USA

Białoruś wstrzymuje współpracę z USA dotyczącą pozbycia się zapasów wysoko wzbogaconego uranu, czyniąc to w odpowiedzi na amerykańskie sankcje gospodarcze wobec jej przedsiębiorstw - poinformowało MSZ w Mińsku. Szacuje się, że Mińsk ma od 40-170 kg materiałów rozszczepialnych, które można by wykorzystać do produkcji broni jądrowej.

19.08.2011 | aktual.: 19.08.2011 14:44

"Wprowadzenie nowych amerykańskich sankcji gospodarczych jest sprzeczne z duchem współdziałania i współpracy. W tych warunkach strona białoruska podjęła decyzję o zamrożeniu opracowywanych wspólnie z USA projektów dotyczących wymiany wysoko wzbogaconego paliwa jądrowego, w ramach inicjatywy ministerstwa energetyki USA zmniejszania globalnego zagrożenia" - poinformował rzecznik MSZ Andrej Sawinych w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej resortu.

Zawieszony też został projekt stworzenia studiów MBA przy Białoruskim Uniwersytecie Państwowym w Mińsku - dodał rzecznik.

MSZ określiło sankcje gospodarcze USA jako "politycznie motywowane decyzje", sprzeczne z międzynarodowymi zobowiązaniami USA. W ocenie resortu są one również "bardzo poważnym naruszeniem memorandum z Budapesztu z 1994 roku, zgodnie z którym Stany Zjednoczone zobowiązywały się do niestosowania wobec Białorusi środków presji gospodarczej".

"Białoruś tak jak dotąd będzie zapewniać fizyczne bezpieczeństwo paliwa jądrowego w pełnej zgodzie ze zobowiązaniami międzynarodowymi dotyczącymi nierozprzestrzeniania" broni jądrowej - dodał rzecznik. Zaznaczył, że Mińsk nie wyklucza "podjęcia nowych kroków w odpowiedzi" na amerykańskie restrykcje.

W grudniu zeszłego roku szefowie dyplomacji USA i Białorusi, Hillary Clinton i Siarhiej Martynau, ogłosili wspólną deklarację, zgodnie z którą Białoruś zobowiązała się pozbyć do 2012 roku zapasów wysoko wzbogaconego uranu w ramach finansowanego przez Stany Zjednoczone planu redukcji światowych zasobów tego surowca, który może być wykorzystany do produkcji broni atomowej.

Radioaktywne zapapasy

Według Instytutu Studiów Międzynarodowych w kalifornijskim Monterey Białoruś ma 170 kg wysoko wzbogaconego uranu, przechowywanego w Instytucie Badań Energetycznych i Jądrowych "Sasny". Inne nieoficjalne źródła podają, że zapasy paliwa wynoszą jedynie 40 kg.

Stany Zjednoczone objęły ostatnio sankcjami cztery kolejne firmy białoruskie: producenta nawozów Grodno Azot, zakłady chemiczne Grodno Chimwołokno, producenta opon samochodowych Biełszyna i rafinerię naftową Naftan. Firmy te są kluczowymi eksporterami i dostarczycielami walut do budżetu pogrążonej w ciężkim kryzysie gospodarczym Białorusi.

Wcześniej USA wprowadziły sankcje gospodarcze wobec Białorusi pod koniec stycznia w proteście przeciwko zatrzymaniu przeciwników reżimu Łukaszenki po wyborach prezydenckich w tym kraju w grudniu zeszłego roku.

Źródło artykułu:PAP
bomba atomowabiałoruśsankcje
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)